Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Akademia Języka Chorwackiego.

Dział dla miłośników nie tylko czystej turystyki i wypoczynku. Nauka języka chorwackiego. Tematy publicystyczne, historia, film, muzyka, literatura, sport i kuchnia chorwacka.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
wiolak3
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 808
Dołączył(a): 28.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiolak3 » 01.02.2006 20:02

DRODZY PAŃSTWO POLIGLOCI!!!:
MOŻE COŚ NA WSTRZYMANIE, WSZAK TO FORUM BAŁKAŃSKIE, WIĘC I JA POPROSZĘ O POMOC W TŁUMACZENIU:


Tirana re, Lapraka, Kombinati, Ali Demi,
Tirona ësht piknisje ku fillon muncia
Aty ku kam të ardhmen kam ëndrrat e mia
Aty ku ngjitur jan xhamia edhe kisha
Ku ndahet e bashkohet Nano e Berisha
Aty ku jepet gjithmon një tjetër munci
Kam shokë, kam lagje, kam rrug, kam shpi
Tirona çfar ësht?
më i madhi paradoks
Ku robi ble ke Gabi me Rolex në dor
Ku sllonet sydelfinat në balt po bëjn parad
Ku krahas kioskave trrenueme esht nje superpallat
Aty ku lana qelbet dyqanet parfum shesin
Ku ndjen kënaqsin presionin edhe stresin
Ku ka intelektual po ka edhe katunar
Ku lypsat dhe të papunët flasin me celular
Munci me njemije rrug esht per ne Tirona
Ku bashk me zhgënjimet
Realizohen ëndrrat tona
Kjo ësht Tirona jon Tiron e kontradiktës
E luftës dhe e paqes e errësirës dhe e dritës
Mashtrimit, të vërtetës, shpifjes, interesit,
E qefit dhe e stresit, ahengut dhe biznesit
Ku të gjith ne themi
Tirona zemra jon
Ti për ne ti për ne je gjithmon kampion
Kur te hyni në Kombinat jeni në qytetin tonë
Një tabel
Shyqyr
thot mirseerdhët në Tiron
Tirona në zemrat tona
Me jet e me sllona
E çmendur, sido të jesh, ti je e jona
Tirona ke ëndrrat tona;
Jeton orët e vona
E dehur, sido të jesh, ti je e jona
Aty ku Kryetari bërtet me megafon
Gjithshka mund të ndodhi jetojm në Tiron
Ku njerëzia bën plazh aty ku thahet liqeni
Ku provinciali thot jom prej Ali Demi
Aty ku truk përdorin jo vetëm grat po dhe pallatet
Ku Mjaft thot rinia?Po boll më se na plase!
Kafe muhabet si turqit e lashtë
Nën kumllat e kuqe moda bën sfilatë
Se s?ka vetëm afsh po ka edhe hash
Qarkullim parash, emancipim grash
Shoping ke Rruga Durrsit
O burra nga blloku, aty ku gjun për seks thithet edhe smogu
Ku qent dhe kazanët rreth ministrive i gjen
Atje ku ka mret, ku ka dhe president
Të gjitha do t?i prekni në qytetin ton
Ku i tabelë e shtremët thot mirseerdhët n?Tiron
Shum shum zhurm, Shum shum zhurm
Qyteti jonë Tirona ka shum shum zhurm




Serdeczne dzięki za pomoc! :wink: :wink: :wink:
:papa:
zawodowiec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3461
Dołączył(a): 17.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zawodowiec » 01.02.2006 20:26

mówisz-masz 8)

Tirona Re, Lapraka, Kombinati, Ali Demi,
Tirona, ten punkt zero, ta odskocznia dla naszych nadziei.
Miasto, które skrywa wszystkie nasze marzenia, miasto naszej przyszłości.

Miasto, w którym meczet i kościół stoją plecami do siebie.
Miejsce, gdzie Nano i Berisha godzą się, a potem znów zaczynają sprzeczkę.

Czym jest Tirona?
Największym paradoksem,
Miejscem, gdzie noszący rolexy snobi
Robią zakupy na cygańskim bazarze,
Gdzie najnowsze mercedesy suną statecznie przez błotniste ulice.
Gdzie jest stres i brukowa prasa, ale także radość i szczęście.
Gdzie intelektualiści i rolnicy mieszkają drzwi w drzwi,
Gdzie menele i bezdomni snują się rozmawiając przez telefony komórkowe.
To miejsce rozwianych złudzeń, ale także spełnionych marzeń.

To jest Tirona, kontrowersyjna Tirona,
Miasto wojny i pokoju, ciemności i światła,
Oszustwa, uczciwości, krętactwa i potęgi.
Miasto przyjemności, radości, stresu, podejrzanych interesów.
To jest miejsce, które nazywamy Tirona - Tirona - nasza ślicznotka
Dla nas nieważne jak, ale zawsze będziesz the best.

Tirona to miejsce, gdzie zostawiliśmy nasze serca,
Tirona pełna życia, ale również pełna brudu,
Czasem po prostu szalone miasto,
Ale nie ważne jak, zawsze będziesz nasza.

Tirono, ty stoisz na straży naszych marzeń,
Ty, prowadząca szalone, nocne życie,
Czasami po prostu pijane miasto,
Ale nie ważne jak, zawsze będziesz nasza.

To tu burmistrz pojawia się krzycząc przez megafon,
Miejsce, gdzie wszystko może się zdarzyć, tym jest przede wszystkim Tirona.

Miasto, w którym pomysł spędzenia dnia na nadmorskiej plaży
Kończy się kąpielą w jeziorze, które powoli wysycha.
Gdzie mieszkający na przedmieściach przybysze ze wsi twierdzą dumnie, że są
miejscowymi, prosto z ulicy Ali Demi.

Gdzie nie tylko kobiety, ale również fasady domów noszą zręczny makijaż,
Gdzie młodzież krzyczy - "Dosyć! Mamy tego całkowicie dość!"
Gdzie nad kawą po turecku "tureckie" pogaduszki ciągną się i ciągną...
Gdzie w cieniu śliw biegną najwspanialsze ścieżki,
Gdzie jest pożądanie, żądza, chuć, a także działki haszyszu,
Gdzie prane są pieniądze, a dziwki żądają zapłaty z góry.

A potem są zakupy na eleganckiej ulicy Durresi...
Dalej! Chodźmy na bazar, może trafi się na cycata cizia!
I ach, powdychajmy ten smog, smakuje jeszcze lepiej w tym cholernym upale.

To tu bezpańskie psy i pojemniki na śmiecie otaczają gmachy ministerstw,
To tu jest prezydent i jest także król.
To wszystko znajdziecie w naszym mieście,
Gdy tylko miniecie zdewastowaną tablicę "Witamy w Tiranie"

Ach ten zgiełk, ten zgiełk!
To nasza czarująca Tirona powoduje ten zgiełk.


P.S. znalazłaby się mp3? :)
Jolanta M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4523
Dołączył(a): 02.12.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jolanta M » 01.02.2006 20:34

No... Zawodowiec, jestem pod wielkim wrażeniem. :)

Ale... cóż to dla Ciebie... z elfickiego świetnie tłumaczyłeś, więc z albańskiego... po prostu swobodnie! :D 8) :lol:




PS. Jak znalazłaby się mp3, to dla mnie też.
zawodowiec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3461
Dołączył(a): 17.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zawodowiec » 01.02.2006 20:49

To był vilinski, elfickiego ze Śródziemia jeszcze nie rozpracowałem :lol:

Tu się zaczeły poszukiwania :)
Jolanta M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4523
Dołączył(a): 02.12.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jolanta M » 01.02.2006 20:58

Ano, prawda... :D

Vilinski - język rusałek... było nawet o dialektach owego języka ... o serbskim i chorwackim. Żeby zbyt prosto nie było... 8) :D
wiolak3
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 808
Dołączył(a): 28.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiolak3 » 01.02.2006 21:29

JEEEEEE!!!!!

Jesteś BŁYSKAWICA!
dZIĘKI!

Jest wiele stron z mp3, albańskich,tam szukałam już w ubiegłym tygodniu no i skończyło się Trajanem do potegi. Ichnie strony mają wiele errorów ale nic to...
Ktoś na albańskimforum w gazecie ma mp3, to poprosze. Tymczasem:
GGGGGGGRRRRRRRAAAAATTTTTTTUUUUUUULLLLAACCCCJJJJEEEEE!!!!!!

Teraz rozumiem NICKA, hihihi
i dziękuję!
Jolanta M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4523
Dołączył(a): 02.12.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jolanta M » 01.02.2006 21:49

wiolak3 napisał(a):Jesteś BŁYSKAWICA!
(...)
Teraz rozumiem NICKA, hihihi

BŁYSKAWICA to po chorwacku MUNJA :wink: :lol:


Rozumiem, rozumiem... Masz rację... Zawodowiec to Profesionalac w każdym calu. 8) :D


Pozdrav :)
Jola
zawodowiec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3461
Dołączył(a): 17.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zawodowiec » 01.02.2006 22:13

wiolak3 napisał(a):na albańskim forum w gazecie

Wiola, mówiąc o albańskim forum w gazecie to popatrz żebyś nie miała o mnie aż takiego mniemania :lol:
Aż szkoda mi było rozwiewać złudzenia że znam albański ;)
wiolak3
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 808
Dołączył(a): 28.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiolak3 » 02.02.2006 08:39

Wiem, wiem!
Sorki, to tak serio miał być maleńki żarcik :oops: :wink:
(dedykowany dyplomantce Shtridze, hihihi)

W niczym nie zmienia to mojej opinii o Was ZAWODOWCY! 8)
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 02.02.2006 08:48

To ja może powiem jak to było: Wiola mi powiedziała, ze mam się z tym chorwackim wziąć do roboty, bo jak tylko będę umiała: sklopi oci, laku noć, volim te, ljubim, ti si sam, ne placi, :D :D :D itp. to przy podróżach autostopem nasza historia o mężach będzie się już tylko do kosza nadawać! :D .

No to posłucha dziś Wiola o wolności i to po hiszpańsku :) !!! Ale to potem. Chciałam na razie tylko o jedno zapytać. Czy Wy wiecie jak w ogóle doszło do tego, że ten Goran "Julio" Karan z tym Oliverem "Iglesiasem" Dragojeviciem napisali tę piosenkę?
Bo siłą rzeczy pcha mi sie przed oczy obraz Goyi "Roztrzelanie powstańców madryckich". Może byli w muzeum razem??? :) . Ta moja wyobraźnia... Tłumaczenie już jest, tylko muszę wpisać - to trochę później!
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 02.02.2006 09:35

GORAN KARAN I OLIVER DRAGOJEVIĆ- TU NON LLORES MI QUERIDA

Ti ne plači, dušo moja što je ovo zadnja noć
Nek' me tješi ruka tvoja ja u zoru moram poć'
Kad na nebu sunce sine i kad stanem ja pred zid
Za slobodu ja ti ginem zato nemoj suze lit'


Nie płacz duszo moja, ze to ostatnia noc
Niech mnie pocieszy Twój dotyk, o świcie musze iść (odejść)
Kiedy na niebie słońce błyśnie i kiedy stanę pod murem (po polsku mówimy pod czy przed, bo zgłupiałam? :-) )
Za wolność umieram, (więc) nie lej łez


Tu non llores mi querida
Tu non llores por favor
Eres alma de mi vida
Eres todo mi amor


A teraz - na podstawie kursu językowego z seriali wenezuelskich (uzgodniłam z Drusillą:-) :-) :-)):

Nie płacz moja ukochana
Nie płacz proszę
Jesteś duszą mego życia (tzn. całym moim życiem chyba)
Jesteś całą/największą moją miłością


Ti ne plači, dušo moja što je ovo zadnja noć
Nek' me tješi ruka tvoja ja u zoru moram poć'
I kad zadnje sunce grane kad procvijeta rumen cvijet
Nek' u grlu krik mi stane ja ne žalim što ću mrijet


Nie płacz duszo moja, że to ostatnia noc
Niech mnie pocieszy Twój dotyk, o świcie musze iść (odejść)
I kiedy ostatnie słońce wzejdzie
(chodzi chyba o to, ze dla niego ostatnie),
kiedy rozkwitnie różowy kwiat (cóż z tą metaforą - chodzi o świt? Bo jeszcze przecież nie czerwony kwiat krwi na koszuli, bo to się wydarzy za chwilę)
Niech mi krzyk w gardle uwięźnie (?) (rety - tak jakoś słabo po polsku dziś mówię :-)),
ja się nie skarżę/nie żalę, że umrę


I nek' me vode, nek' mi sude, kad sloboda moj je grijeh,
Neki u duši spokoj bude kad na usni zamrije smijeh
Nek' me vode, nek' svi vide da sloboda moj je san
Moja duša mirna ide k'o da nije zadnji dan


I niech mnie prowadzą, niech mnie sądzą, (za to) że wolność jest moją winą/grzechem
Niech dusza będzie spokojna, kiedy na ustach zgaśnie śmiech
Niech mnie prowadzą, niech wszystkie oczy (wszyscy) widzą, że wolność jest moim marzeniem
Moja dusza spokojna idzie tam, gdzie nie ma ostatniego dnia
(czy to chodzi o to, że idzie do wieczności?)
Jolanta M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4523
Dołączył(a): 02.12.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jolanta M » 02.02.2006 10:24

Shtriga! Coś pięknego!!! Rewelacja! :D 8)

shtriga napisał(a): Czy Wy wiecie jak w ogóle doszło do tego, że ten Goran "Julio" Karan z tym Oliverem "Iglesiasem" Dragojeviciem napisali tę piosenkę?
Bo siłą rzeczy pcha mi sie przed oczy obraz Goyi "Roztrzelanie powstańców madryckich". Może byli w muzeum razem??? :) . Ta moja wyobraźnia... Tłumaczenie już jest, tylko muszę wpisać - to trochę później!

No... nie wiem jak ta piosenka powstała, ale... dokładnie ciśnie się ten obraz przed oczy. I jeszcze do tego ten hiszpański refren... To po prostu JEST o tym, ale dlaczego?
Słowa i muzykę napisał Zdenko Runjić (glazba i stihovi: Zdenko Runjić). On napisał bardzo dużo piosenek śpiewanych i przez Gorana i przez Olivera. Już niestety, nie napisze. :( Ale dlaczego napisał taką?...
Sama jestem ciekawa...

Świetne tłumaczenie, i kolory, i pogrubienia... fantazja! :D

Puno pozdrava
Jola
Jolanta M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4523
Dołączył(a): 02.12.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jolanta M » 02.02.2006 11:56

To jeszcze parę nic nie znaczących szczególików. :wink: :lol:


rumen cvijet - to rumiany, czerwono-różowy kwiat - no... świt taki bywa... :)
dokładnie: rumen - koji ima tonove, nijanse crvene boje (który ma odcień czerwonego koloru); crvenkast (czerwień), ružičast (róż), koji je takve boje (który jest takiego koloru) - lice, zora, jabuka.
To tak jak nasza zarumieniona twarz, rumiane jabłko... :)


shtriga napisał(a):Moja duša mirna ide k'o da nije zadnji dan

[Moja dusza spokojna idzie tam, gdzie nie ma ostatniego dnia[/i] (czy to chodzi o to, że idzie do wieczności?)


k'o da nije zadnji dan - mi się kojarzy "jakby to nie był ostatni dzień". Ale... mogę nie mieć racji.


Još jednom puno pozdrava :)
Jola
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 02.02.2006 14:43

zawodowiec napisał(a):P.S. znalazłaby się mp3? :)


Mamy jedną mp3 albańską tego całego West Side Family. Tytuł wygląda tak: Hou çike :lol: . Jeśli to coś niecenzuralnego, to przepraszam :D . Pojęcia nie mam. Zawodowcu jeśli to chcesz, to napisz maila. Joli mam :) .
zawodowiec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3461
Dołączył(a): 17.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zawodowiec » 02.02.2006 15:38

No dluuuga praca domowa dla nas wszystkich bo przyznaję bez bicia że wszystkich szczegółów sam jeszcze nie rozkminiłem :) Ale nie o same szczegóły tu chodzi jak sami zobaczycie.

Nadaje się do poradnika jak się wymigać od woja!
A przy okazji sobie powtórzymy słownictwo "rodzinne" :D

Ovo je pismo kojim je nepoznati mladić u Hrvatskoj pokušao izbjeći vojničku dužnost.

Štovani gospodine ministre obrane,
Dozvolite mi da Vam objasnim svoju situaciju u nadi da ćete moći razrijesiti moj slucaj.
Trenutno čekam poziv u redove HV. Imam 23 godine, oženjen sam 47-godišnjom udovicom, koja ima 26-godičnju kći. Sa tom kćeri oženjen je moj otac. Oženivsi kćer moje žene, moj je otac postao i moj zet. U isto vrijeme, moja je žena punica mome ocu, a kćer moje žene moja je maćeha.
U siječnju žena i ja dobismo sina. To je dijete brat očeve žene, a zet moga oca. U isto vrijeme, to je dijete i moj stric, jer je brat moje maćehe. U svibnju žena mog oca rodila je sina. To je dijete moj brat, jer je sin moga oca. U isto vrijeme, to je dijete i moj unuk, jer je sin ženine kćeri.
Dakle, ja sam brat svoga unuka, a s obzirom da je muž nečije majke i otac toga dijeteta, ja sam i otac ženine kćeri, te brat njenog sina.
Jasno je, dakle, da sam ja svoj vlastiti djed.
Vjerujem da sam sve jasno objasnio.
Nadam se, gospodine ministre, da ćete me razriješiti vojničke dužnosti, jer zakon nalaže da sinovi više od dviju generacija (dakle djed, otac i unuk) ne smiju istovremeno služiti vojsku.
Hvala vam na razumijevanju.

Odgovor Ministarstva Obrane RH uslijedio je nakon dva tjedna. U odgovoru je pisalo:
Osoba se trajno razriješava vojničke dužnosti, zbog sumnje psihičkih nedostataka i mentalne nestabilnosti koje su posljedica kaotičnih odnosa unutar obitelji.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kultura chorwacka


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Akademia Języka Chorwackiego. - strona 171
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone