Leszek Skupin napisał(a):Chciałem jeszcze coś dopisać w tym temacie
Mianowicie widziałem kiedyś na polskim campingu jak ludzie rozbili namiot specjalnie między drzewami a do drzew przywiązali linkami potężną płachtę brezentu broń boże nie dotykała namiotu, ale była rozwieszona na wysokości ok 2,5 m. Miała może 8x6m i mogli sobie spokojnie siedzieć pod nią nawet wtedy kiedy padał deszcz . Pod warunkiem, że nie zacinał . Sądzę, że to może być zastępstwo namiotu ogrodowego, który proponował Janusz tylko, że trzeba się wykazać większą inwencją tfoorczą, żeby taką płachtę dobrze przymocować, żeby jej wiatr nie porwał. Zaraz usłyszę - to jest dobre w Polsce gdzie nie ma takich wiatrów jak nad Adriatykiem. W Polsce też potrafi wiać i równie solidnie tylko, że campingi są bardziej zadrzewione . Jak sądzicie, czy taki patent mógłby zdać egzamin w chorwackich warunkach
Pozdrav
Próbowałem takiej osłony ale z plandeką budowlaną, z tworzywa sztucznego. Dawała cień i chroniła namiot przed spadzią ale denerwujaco szeleściła w nocy . Napinanie niewiele pomagało.