dzien dobry
czy ktos z was, szanownych cromaniakow lub wasi znajomi podrozowal na dluzszych trasach samochodem marki vw, chodzi mi o tylnosilnikowe modele t2/t3, konkterniej o auta z wolnossacymi ropniakami 1,6 lub 1,7.
jak takie cos jedzie zalozmy z 6 osobami na pokladzie, jaka mozna uzyskac rozsadna predkosc przelotowa nie powodujaca zabicia silnika, jaka wygoda szofera i pasazerow bo patrzac na moc tych motorkow to jest troszke smiesznie.
pytam bo do wakacji troszke czasu i mozna by sie w zimowe popoludnia pobawic z przygotowaniem tego do sezonu.
pozdrowienia