Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

znalzłem apartament w necie i co dalej?

Apartament czy hotel? Ile to kosztuje, co warto wybrać, na co zwracać uwagę. Jeżeli szukasz odpowiedniego miejsca noclegowego, pisz tutaj. [Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Regulamin działu
Prosimy nie umieszczać w tym dziale żadnych postów zawierających treści, które mogą zostać uznane za reklamę. Moderatorzy zastrzegają sobie prawo do usunięcia postów w tym dziale bez podania przyczyn - proszę nie wysyłać następnych postów z pytaniem "co się stało z moim wątkiem". Nieprzestrzeganie powyższych postanowień grozi banem.

[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
benuch
Globtroter
Posty: 43
Dołączył(a): 02.03.2010
znalzłem apartament w necie i co dalej?

Nieprzeczytany postnapisał(a) benuch » 03.03.2010 21:57

Witam
Postaram się opisac pewną sytuację otóż.
Znalazłem w interecie apartament. Przez pewien czas pisałem e-mail z właścicielem po czym postanowiłem zadzwonić i domówić szczegóły. I tak jak sobie wyobrażałem właściciel powiedział że jesli sie zdecyduje na jego ofertę, to przesle mi Contract oraz nr konta do wpłaty pewnej kwoty celem rezerwacji. Po zastanowieniu zdecydowałem sie na jego propzycje, napisałem do niego e-mail żeby przesłał mi umowe o której już wspominałem. I tu jest moje zdziwenie 8O umowa co prawda przyszała ale forma jej mnie zakoczyła . Była to informacja napisana odręcznie po angielsku(ok) mniej wiecej w takim stylu : że jest to umowa na wynajem apartamenu w takim i takim okresie, w wili o nazwie X bez podania asdresu i innych atrybutów wynajmującego i że najemca wpałci kwote Y jako rezerwację. Do tego prwdopodobnie właściciel zeskanował jedną stronę dowodu osbistego i sie podisał.
Prosze napiszcie czy w Chorwacji są takie zwyczaję i podpisuje sie tego typu "umowy"?. Czy to poprostu może ktoś chce mnie przrobić na kwote rezerwacji.
Dzieki za wszelkie informację
pozdro
evil
Croentuzjasta
Posty: 318
Dołączył(a): 18.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) evil » 03.03.2010 22:10

Piknie , prawidłowo - chorwacki - luzacki standard :D


benuch napisał(a):Witam
Postaram się opisac pewną sytuację otóż.
Znalazłem w interecie apartament. Przez pewien czas pisałem e-mail z właścicielem po czym postanowiłem zadzwonić i domówić szczegóły. I tak jak sobie wyobrażałem właściciel powiedział że jesli sie zdecyduje na jego ofertę, to przesle mi Contract oraz nr konta do wpłaty pewnej kwoty celem rezerwacji. Po zastanowieniu zdecydowałem sie na jego propzycje, napisałem do niego e-mail żeby przesłał mi umowe o której już wspominałem. I tu jest moje zdziwenie 8O umowa co prawda przyszała ale forma jej mnie zakoczyła . Była to informacja napisana odręcznie po angielsku(ok) mniej wiecej w takim stylu : że jest to umowa na wynajem apartamenu w takim i takim okresie, w wili o nazwie X bez podania asdresu i innych atrybutów wynajmującego i że najemca wpałci kwote Y jako rezerwację. Do tego prwdopodobnie właściciel zeskanował jedną stronę dowodu osbistego i sie podisał.
Prosze napiszcie czy w Chorwacji są takie zwyczaję i podpisuje sie tego typu "umowy"?. Czy to poprostu może ktoś chce mnie przrobić na kwote rezerwacji.
Dzieki za wszelkie informację
pozdro
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 03.03.2010 22:35

Nie spodziewałeś się chyba umowy cywilno prawnej, spisanej u notariusza itp, itd...?
Powiem tak: 99, 99% turystów, którzy wpłacają zaliczki za zakwaterowanie prywatne nie dostają nawet tego, co Ty dostałeś... I jakoś wszystko się kręci..
Wpłacasz, więc masz dowód wpłaty, potem gospodarze po przyjęciu zaliczki piszą do Ciebie mail, w którym potwierdzają Twoją rezerwację. I już. Jedziesz na wakcje. Nie słyszałam jeszcze, by ktokolwiek kogokolwiek oszukał.
Przy zakwaterowaniu prywanym bez pośredników raczej nie ma umów
ani żadnych voucherów.
Głowa do góry, gwarantuję, że wszystko jest ok.
Pozdrawiam
benuch
Globtroter
Posty: 43
Dołączył(a): 02.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) benuch » 03.03.2010 22:45

Niestety spodziewałem sie odpowiedzi w takim tonie (skrajność). Nie chodzi mi o umowe podpisaną u notariusza ale o coś przypominającego umowe dokładnie tak jak piszesz cywilno-prawną. Pytam bo do Chorwacji wybieram sie piewszy raz. nie wiem jak to tu wygląda A z doswiadczenia wiem jak to się załatwia w innych krajach Europy zachodniej. bez znaczenia czy załatwiam to bezpośrednio czy przez agencję. Wydaje mi sie że można odpowiedzieć w normalny tonie :) .
pozdro
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 03.03.2010 22:47

Chciałam Cię tylko uspokoić... Jeśli ton mojej wypowiedzi Cię uraził, przepraszam.
benuch
Globtroter
Posty: 43
Dołączył(a): 02.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) benuch » 03.03.2010 22:49

spoko, dzieki nie ma sprawy.
pasażer
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3391
Dołączył(a): 07.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pasażer » 03.03.2010 22:50

benuch napisał(a):...Po zastanowieniu zdecydowałem sie na jego propzycje, napisałem do niego e-mail żeby przesłał mi umowe o której już wspominałem...

Po co Ci umowa? Będziesz skarżył właściciela, że miałeś łóżko zarwane?

Jak rezerwujesz przez agencje to dostajesz e-mailem potwierdzenie.
Jak dogadujesz się z właścicielem, któremu znajomy założył stronę w internecie lub zostawił swoje namiary wśród innych prywatnych propozycji z regionu/miasta, to pytasz co Cię interesuje, podoba się to wysyłasz zaliczkę (sposób też można ustalić - najlepszy/najtańszy dla obu stron), on zapisuje sobie Ciebie w kalendarzu i już.
Jak nie masz zaufania to można jechać w ciemno.
B_Magdalenka
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 285
Dołączył(a): 14.12.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) B_Magdalenka » 03.03.2010 22:53

ja jadę drugi raz (pierwszy w ciemno)
tym razem znalazłam kwaterę (tuzin maili, na szczęście wynajmująca zna świetnie angielski :D ) [z poprzednią tylko po niemiecku - dla mnie :? ]
wpłaciłam zaliczkę. i tyle. kolejny kontakt pewnie pod koniec lipca przed wyjazdem. maile i dowód wpłaty wystarczą :D
benuch
Globtroter
Posty: 43
Dołączył(a): 02.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) benuch » 03.03.2010 23:01

U mnie właściciel również zna angielski to jest spoko, ale forma tego kotraktu była naprawde kiepska ine mówie o gramatyce czy stylstyce. Mówił o kontakcie wiec inaczej to sobie wyobrażałem patrząc z mojego doswiadczenia. W każdym bądź razie dzieki za info
pozdrawiam
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 03.03.2010 23:07

A my usiłujemy Ci wytłumaczyć, że dziwne jest to, że w ogóle dostałeś coś na kształt umowy...tego się raczej nie praktykuje.
P.S. A w Polsce właściciele kwater prywatnych przesyłają umowy?
Pozdrawiam
Ostatnio edytowano 03.03.2010 23:12 przez Katarzyna Głydziak Bojić, łącznie edytowano 1 raz
benuch
Globtroter
Posty: 43
Dołączył(a): 02.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) benuch » 03.03.2010 23:08

pasażer napisał(a):
benuch napisał(a):...Po zastanowieniu zdecydowałem sie na jego propzycje, napisałem do niego e-mail żeby przesłał mi umowe o której już wspominałem...

Po co Ci umowa? Będziesz skarżył właściciela, że miałeś łóżko zarwane?

Daj spokój z tym łózkiem czy np. papierem toaletowym itp. odrobine pewnosci co wczasów chciałbym mieć.
benuch
Globtroter
Posty: 43
Dołączył(a): 02.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) benuch » 03.03.2010 23:12

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):A my usiłujemy Ci wytłumaczyć, że dziwne jest to, że w ogóle dostałeś coś na kształt umowy...tego się raczej nie praktykuje.
Pozdrawiam

To ciesze się że właściciel tego apt jest taki ok. Dzieki naprawde mnie uspokoiłaś
B_Magdalenka
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 285
Dołączył(a): 14.12.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) B_Magdalenka » 03.03.2010 23:14

benuch napisał(a):
pasażer napisał(a):
benuch napisał(a):...Po zastanowieniu zdecydowałem sie na jego propzycje, napisałem do niego e-mail żeby przesłał mi umowe o której już wspominałem...

Po co Ci umowa? Będziesz skarżył właściciela, że miałeś łóżko zarwane?

Daj spokój z tym łózkiem czy np. papierem toaletowym itp. odrobine pewnosci co wczasów chciałbym mieć.


niestety tę odrobinę może zapewnić tylko dowód zapłaty i mailowa wymiana ustaleń :)

ale czy w dzisiejszych czasach umowy coś zapewniają ? moja ostatnia wycieczka z biurem podróży - Egipt- UMOWA, zapłata, wszystko dopięte. a na lotnisku od rezydenta dowiaduję się,że hotel który wybrałam nie ma miejsc i pierwszych kilka dni zakwaterują mnie gdzie indziej ;) Pani z Rainbow Tours, jeszcze w PL, nie miała czasu zadzwonić ;)
ja jak ja, ciekawy świata Bliźniak, to się nawet ucieszyłam, bo dwa hotele w zupełnie różnych częściach miejscowości - więcej zobaczę .. :D ALE.. ;)
benuch
Globtroter
Posty: 43
Dołączył(a): 02.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) benuch » 03.03.2010 23:23

to u Ciebie skończyło sie całkiem dobrze ale gdy np biuro bankrutuje to jakas umowa i ubezpieczenie by sie przydało jesli jedziesz z jakiegos normalnego biura
benuch
Globtroter
Posty: 43
Dołączył(a): 02.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) benuch » 03.03.2010 23:28

Wielkie dzieki za info. musze zająć sie pracą jutro pogadamy. Z checią dowiem sie wiecej o chorwackich zwyczajach.
pozdrawiam wszystkich
Następna strona

Powrót do Apartamenty, hotele, pokoje



cron
znalzłem apartament w necie i co dalej?
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone