Cześć, podejmę się odpowiedzi na twoje pytania, jako że w tym roku będę tam spędzał urlop po raz 18...,:
1)ośrodek jest naprawdę fajny, jak na nasze warunki nie tani, przy 14 dniowym urlopie to są już jakieś pieniądze ale jak porównasz to z wypoczynkiem nad naszym morzem...
-co do bungalowów to ja nigdy tam nie spałem ale z daleka rzeczywiście są małe i nie urzekają (te najmniejsze dwu osobowe), nie są dużo tańsze od apartamentów, a nie posiadają zaplecza kuchennego, wiec jak dodasz koszt codziennego wyżywienia to prawie cena apartamentu(z pełnym wyposażeniem kuchennym).
-apartamenty są prawie w większości po odnowieniu a nie które wyglądają naprawdę bardzo godnie...
-mobilhomy też są godne polecenia szczególnie dla rodzin z dziećmi (chyba więcej prywatności)
2)co do przedziału wiekowego to uzależnione to jest od terminu,najwięcej dzieci jest lipiec ,sierpień co nie znaczy że w czerwcu mnie ma młodych małżeństw z dziećmi, są ale w przyzwoitej proporcji:)
-oczywiście jest dużo seniorów ale przy tej ilości ludzi w ośrodku giną w tłumie...,są nie pisane strefy gdzie jest plaża dla seniorów 50+, gdzie jest plaża dla 30+ i gdzie zbierają się podlotki, oraz wytyczone fajne miejsca dla rodzin z dziećmi...(pomijam specjalnie baseny bo tam same ciacha:))
3)jest super i świetnie i dużo można zrobić ale rzeczywiście do 23...(24-7 cisza nocna, nawet samochodem nie wyjedziesz ani nie wjedziesz do ośrodka),ale nikt nie wyłącza światła:)
-co do rezerwowania leżaków to się zdarza ale jest niedozwolone, ale tam jest tysiące leżaków..., a nie którzy jak widzą że leżaki nie odpłatne i mają złe nawyki to się trochę kompromitują ale cóż...
, zawsze można się trochę pośmiać...
-co do kar to już duża przesada, po prostu jest to ośrodek na pewnym poziomie więc nie można przekraczać granic dobrego wychowania i zakłócać spokój innym (zdarza się to naprawdę sporadycznie), rzeczywiście co kawałek są miejsca dla rowerów i zostawianie ich w innych miejscach może skutkować zwróceniem uwagi przez dyskretną ochronę, ale za to jest w ośrodku "niemiecki porządek",jest czysto pięknie i bezpiecznie.
-trzeba wiedzieć że ośrodek jest dyskretnie monitorowany i każdy najmniejszy przejaw chamstwa lub wandalizmu jest wyłapywany.
4)ja uważam że jest to niezwykle bezpieczne miejsce na wakacje, tam nikt nie kradnie, nie ma awantur,nie ma strachu spacerować nawet w środku nocy.
spędziłem tam w sumie rok (17 lat X 21 dni = 357 dni )i cały czas nam się tam podoba, co roku ośrodek się zmienia i zaskakuje, co prawda z sentymentem wspominam Valaltę z przed 20 lat gdy był to prawdziwy ośrodek naturystyczny..., teraz wszystko poszło w stronę luksusu ale cóż...
To tyle, resztę znajdziesz na stronie Valalty, polecam film z ośrodka...
pozdrawiamy D&P