Bravik napisał(a):Siemanko.
Tak czytam ten temat i nie ukrywam, że trochę niektórym się dziwię.
Wyjazd do Chorwacji w szczycie sezonu i narzekanie na tłumy i masówki ze strony organizatorów. No ale cóż, jak ja to mawiam: jeden lubi wodę z ogórków, drugi jak mu nogi śmierdzą...
No wiesz niektórzy by chcieli, żeby wraz z ich przyjazdem na wybrzeże, wszyscy się spakowali i do domu pojechali Ja w tamtym roku byłem Jadranem na Korculi, było full ludzi i co najważniejsze było wyśmienicie markela z grilla a w zasadzie dwie- poezja Wypływaliśmy oczywiście z Makarskiej, cena 250-300 kun od osoby (nie pamiętam) w tym roku też planujemy ruszyć w morze ale jeszcze nie wiemy czym i na którą wyspę