Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Fiordy, Alpy Julijskie i Jadran - mix nieplanowany:)

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
kmichal
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8459
Dołączył(a): 06.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kmichal » 01.10.2015 08:53

... piękne te słoweńskie Alpy ... :) ... aż chciałoby się też tam beztrosko połazić ... :mrgreen: ...
Pozdrawiam.
ArliJ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 705
Dołączył(a): 31.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ArliJ » 01.10.2015 17:28

lotnikwsk napisał(a):No piknie tu 8O :papa:


To prawda, sami też troszkę żałowaliśmy że dopiero teraz trafiliśmy do Słowenii, już bywały okazje przy wyjazdach do Cro...


Nefer napisał(a):Cudnie pokazane Alpy :) . Miło popatrzeć.


Mnie miło o tym czytać :D


kmichal napisał(a):... piękne te słoweńskie Alpy ... :) ... aż chciałoby się też tam beztrosko połazić ... :mrgreen: ...
Pozdrawiam.


Polecam zwłaszcza że czasem nie trzeba wiele chodzić żeby mieć takie widoki, dla każdego dostępne :!:
ArliJ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 705
Dołączył(a): 31.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ArliJ » 03.10.2015 22:42

Analiza mapy i zmiana planów. Mongart poczeka do jutra, dzisiaj idziemy na Mojstrovke:)

Czytaliśmy że można dojść bez sprzętu trasą przez Grebenec.



Zgodnie z oznaczeniem, czas dojścia ok 2h, jest już dość późno więc narzucamy spore tempo.

Obrazek

Obrazek

Trasa dość spokojna, mijamy na trasie kilka osób z czego 90% to Polacy.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek




Obrazek


Obrazek


Obrazek

Próbowaliśmy to porównać z tatrzańskimi szlakami ale nie da się…Alpy Julijskie to przede wszystkim skały wapienne, kruche, wszędzie piargi sypią się na potęgę…szlak jest czasem umowny, czasem wręcz szukamy którędy idzie trasa obierając azymut na szczyt:)

Inaczej jest na pewno na ferracie ale tutaj taka trochę wolna amerykanka:)...bardzo fajna zresztą:)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Idzie się naprawdę przyjemnie, to był właściwy wybór na rozpoczęcie przygody z Alpami Julijskimi, zakochaliśmy się w tych górach bardzo szybko i teraz już przepadliśmy...poczuliśmy potrzebę wejścia na wyższy level czyli zabezpieczenia, uprzęż itd.
Wcześniej nie czuliśmy potrzeby, Tatry tego nie wymagały ale jak chcemy chodzić po Alpach to jest to konieczność...


Obrazek


Nie muszę pisać, ze widoki piękne, wprost fantastyczne...czujemy taką ekscytację, niczym nieskrępowaną radość i wolność...tak to zawsze czujemy gdy jesteśmy w górach...plaża to relaks, miasteczka to przyjemność, swoboda, taki luz a góry to coś niesamowitego ...nie do opisania połączenie euforii z adrenaliną.

Uwielbiamy podróżować, poznawać ale góry kochamy...tylko wciąż ich za mało mamy...

Obrazek


Obrazek

Obrazek


Obrazek

Pogoda była cały czas piękna ale im wyżej tym widzimy nadciągające burzowe chmury, trochę nas martwią…wielu rzeczy się nie boję ale piorunów w górach i owszem…


Obrazek



Tymczasem docieramy na szczyt...

Obrazek


Jesteśmy sami, jest cisza, spokój i tylko burza w tle troche nam ten obrazek psuje…

Obrazek

Obrazek


Jest i twarz młodej kobiety od strony Prisojnika

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zaglądamy w stronę ferraty Hanzova…


Obrazek

Obrazek

Kiedyś tu wrócimy od tej strony:)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Posiedzielibyśmy ale ta burza…zmykamy

Obrazek

Muszę przyznać że trzaskające pioruny w oddali dodały mi takiego speeda, że zmieściliśmy się w połowie czasu jaki był według oznaczeń...Gdy do nas dotarła burza już się nieco wyprztykała i tylko troszkę popadało ale gdy pioruny waliły miałam miękkie nogi:)

Dopiero na dole wyjęłam znowu aparat...

Obrazek


To była fajna wyprawa, dostarczyła wielu wrażeń i pozytywnie nas naładowała.

Przebieramy się w cieplejsze i suche ciuchy i ruszamy w dół, trzeba zjechać z przełęczy. Zostawiamy w tyle tych co właśnie przyjechali...z leżaczkami, grillami i piweczkiem...piknik chyba planują, miejscówka wcale niegłupia;)

Tak jedziemy w powoli chylącym się ku zachodowi słońcu...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Rzeka Soca i jej barwy…


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ciepła nie jest :)


Obrazek

Obrazek

Obrazek



Na drogę powrotną wybieramy trasę przez Log Pod Mangartom z nadzieję że może tylko wyjedziemy na przełęcz a potem uderzymy na włoską stronę, to będzie szybszy powrót do Kranjskiej Gory.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Trochę nam się czas kończył i tylko zobaczyliśmy wjazd na przełęcz...może jutro tu wrócimy...


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A po włoskiej stronie taki miły widok;)



Obrazek

Obrazek

Jezioro Predil, największe polodowcowe jezioro we włoskich Alpach Julijskich.

Wygląda mi na miejsce gdzie kempinguje się też na dziko:)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Powrót na kemping już po ciemku…

Obrazek
Ostatnio edytowano 07.10.2015 20:16 przez ArliJ, łącznie edytowano 3 razy
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 03.10.2015 22:46

Piękne te Alpy :D
No i pogoda dopisała :idea:
lotnikwsk
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2217
Dołączył(a): 21.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) lotnikwsk » 04.10.2015 09:42

Cudnie i jeszcze Włochy zaliczone :) :papa:
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5790
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 04.10.2015 10:57

Wspaniała wycieczka, cudne widoki, tylko ta burza...

Nas w tym roku burza złapała w Beskidzie Żywieckim i nie było to nic przyjemnego. Na szczęście szybko przeszła. :wink:
minimartini
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 26.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimartini » 04.10.2015 13:14

Hej :)
ohh jak się cieszę, że na dwóch płaszczynach relacjonujesz :mrgreen:
Czytam równolegle obie relacje - choć muszę Ci powiedzieć, że w tym roku moje serce kradnie właśnie ta - zapewne ze względu na Norwegię i fakt, że sami mamy w planach Stavanger (przecudnie je pokazałaś! Piękne zdjęcia) i fiordy :) Wyjątkowe miejsca.

Słoweńskie klimaty również cudowne.
Burzy boję się przepanicznie. A w górach... :evil: Nawet nie chcę sobie tego wyobrażać.

Pozdrawiam Cię serdecznie

Martyna
ajdadi
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 21422
Dołączył(a): 04.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) ajdadi » 04.10.2015 13:27

Alpy prezentują się super...zresztą zamek i skocznia również...pozdrawiam
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 04.10.2015 15:19

Przepiękne górskie zdjęcia. Zachęcasz do wygospodarowania części wakacji na Słowenię :)

I okazuje się, że ten mix wakacyjny to nie tylko 3 kraje (Norwegia, Słowenia i Chorwacja), bo przecież byliście jeszcze we Włoszech ;)
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 04.10.2015 15:41

Extra wycieczka :)
Pamiętam te białe kółka z czerwonymi obwódkami jako oznaczenie szlaku :)
I też to, że te góry tak bardzo różniły się od tego co znaliśmy do tej pory - czyli góry polsko-czesko-słowackie. Szczyty kolorystycznie wyglądają trochę tak, jak wylany beton :wink:
No i te pustki....
Wyobrażam sobie jacy byliście szczęśliwi z tego dnia, ze szczytu, z widoków :D
ArliJ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 705
Dołączył(a): 31.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ArliJ » 07.10.2015 20:22

Janusz Bajcer napisał(a):Piękne te Alpy :D
No i pogoda dopisała :idea:


tak, na pogodę nie można było narzekać, absolutnie...pogrzmiało, postraszyło ale udała się znakomicie na wyjście:)

lotnikwsk napisał(a):Cudnie i jeszcze Włochy zaliczone :) :papa:


w sumie można wpisać w tranzyt ale postój chwilowy był :D


Nefer napisał(a):
Nas w tym roku burza złapała w Beskidzie Żywieckim i nie było to nic przyjemnego. Na szczęście szybko przeszła. :wink:


na szczęście nas ominęła bokiem, lekko tylko nas skropiło, bardziej nas nastraszyła na szczęście bo tak jak piszesz burza w górach to nic przyjemnego...miałam stracha :? :wink:

minimartini napisał(a):Hej :)
ohh jak się cieszę, że na dwóch płaszczynach relacjonujesz :mrgreen:
Czytam równolegle obie relacje - choć muszę Ci powiedzieć, że w tym roku moje serce kradnie właśnie ta - zapewne ze względu na Norwegię i fakt, że sami mamy w planach Stavanger (przecudnie je pokazałaś! Piękne zdjęcia) i fiordy :) Wyjątkowe miejsca.


witam:)...trochę to trudne relacjonować w 2 wątkach i nie wyrabiam :D ale cieszę się, że trafiłam w Twoje gusta bo Stavanger jest godne polecenia;)

tak to prawda, w tym roku udało nam się trafić w różnorodne i wyjątkowe miejsca:)
ArliJ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 705
Dołączył(a): 31.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ArliJ » 07.10.2015 20:36

ajdadi napisał(a):Alpy prezentują się super...zresztą zamek i skocznia również...pozdrawiam


generalnie warto pojechać i zobaczyć :hut: :D



maslinka napisał(a):Przepiękne górskie zdjęcia. Zachęcasz do wygospodarowania części wakacji na Słowenię :)


Sama jestem zdziwiona, że jeżdżąc tyle lat do Chorwacji nigdy nie podjęliśmy decyzji o spędzeniu kilku dni w Słowenii...planowaliśmy wprawdzie, trochę czytaliśmy a potem azymut bezpośredni Chorwacja...może dlatego, że dzieci były małe i te góry aż tak się nie wpisywały w harmonogram...ale teraz już wiem że warto i na pewno tam wrócimy bo zobaczyliśmy tylko tyci kawałek...wcześniej jednak Alpy Austriackie :D

kulka53 napisał(a):Extra wycieczka :)

Wyobrażam sobie jacy byliście szczęśliwi z tego dnia, ze szczytu, z widoków :D


tak...kiedyś przeczytałam taki cytat polskiego himalaisty Andrzeja Zawady:

"Góry tylko wtedy mają sens, gdy jest w nich człowiek ze swoimi uczuciami, przeżywający klęski i zwycięstwa. I wtedy, gdy coś z tych przeżyć zabiera ze sobą w doliny”...w ten dzień zabraliśmy z sobą w doliny wspaniałe przeżycia.... :wink:
Ostatnio edytowano 07.10.2015 20:50 przez ArliJ, łącznie edytowano 2 razy
AniaJ.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 784
Dołączył(a): 24.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) AniaJ. » 07.10.2015 20:43

Moja droga, jesteś urodzoną szczęściarą: w Norwegii -słońce, w Alpach - słońce :roll:
Kto to słyszał???

:wink:

Pozdrawiam!
ArliJ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 705
Dołączył(a): 31.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ArliJ » 07.10.2015 20:44

apropo gór...z weekendowego wyjścia na Małołączniak i Kopę Kondracką z czwórką dzieciaków w wieku
3.5 - 7 lat:)
Halny z nami nie wygrał i udało nam się doświadczyć tego...

Obrazek


Obrazek

Obrazek


Obrazek


Obrazek

Obrazek


Obrazek


Obrazek

Obrazek
kataryniarz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 539
Dołączył(a): 28.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) kataryniarz » 08.10.2015 07:11

Przepięknie 8O
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe

cron
Fiordy, Alpy Julijskie i Jadran - mix nieplanowany:) - strona 7
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone