Dzisz w chorwackej telewizji lecial program dokumentalni o Trijestu i jego roli za czasow istnienia socjalisticznej Jugoslawi.
W czasie naszej komuni a od lat 70-tych cala Jugoslawia robila zakupi w Triescie. Program sie zaczol od tematu ze politici przed wiboramy burza sie jak standard jest slabi ...i tak jusz ostatnich 40 lat....a w tam tych czasach forsa sie zostawiala we wloszech gdzie kupowalo sie dzinsi, damske skarpetki, zabawki, czesci do samochodow, gajerki, buty..........
Wykendem z Jugoslawi w Triescie ladowalo cca 25000 osob i wedlug obliczen Wlochow zostawiali co wykend od 200 do 400 milionow marek niemieckich.
Najwieksze zakupi robilo sie w Standa i na Ponte Rosa (tego teras jusz niema) zostal zamknienti i chotel Peru w ktorim nocowali zamozniejszy klijenci. Niestety dla wlochow i chandlowcow innich narodowosci teras sie wszistko zmienilo. Interes upadl ostatnich 10 lat. Od tam tych czasow zostalo zamknientich 750 sklepow i sklepikow i niezliczona liczba stoisk targowich....