napisał(a) olczik » 22.08.2016 21:40
No i jestem!
Coś mi się pomieszało z datami i dzisiaj będzie samo Jezioro, zamek w następnym wpisie
Dzisiaj krótko!
25.05.2016, środaPoranek był ciężki
Ok. 9 rano wyjechaliśmy z Miluzy. Ok. 13 byliśmy nad J
eziorem Genewskim, obok zamku Chillon. Nie zwiedzaliśmy zamku, mieliśmy jedynie kilkadziesiąt minut na podziwianie Jeziora (robi spore wrażenie!), ale nie ubolewam, bo czasu wystarczyło na kupno pamiątek i trochę zdjęć. Wróciliśmy do autobusu i kontynuowaliśmy jazdę.
Wieczorem zjedliśmy flunch w
Bollene i zameldowaliśmy się na nocleg w kolejnym hotelu F1 - tym razem w
Orange (Francja)Cóż, na dzisiaj to chyba tyle.
Muszę jeszcze uprzedzić, że prawdopodobnie kolejny dzień opiszę dopiero za pare dni bo... za jakieś 3 godzinki wyruszam na
Budapeszt! Plan jest prosty - wtorek: zwiedzanie Budapesztu, środa: Hajduszoboszlo i Miszkolc (będziemy się basenować
)
A od czwartku będę się bawić na 4-ro dniowym festiwalu (Czad Festiwal, ktoś kojarzy?:D)
Koniec wakacji zapowiada się bardzo ciekawie