napisał(a) Joker_28 » 11.01.2005 12:54
To może ktoś rozważy mój przypadek i podpowie. Wprawdzie dotyczy on franka szwajcarskiego, jednak frank podąża za euro z małymi tylko wahnięciami.
Prawie 2 lata temu wziąłem kredyt hipoteczny w CHF, dzisiejszy kurs pokazuje że zyskałem 10% na różnicy kursowej. Kredyt w całości zamierzam spłacić w maju/czerwcu tego roku. Chciałbym, aby aktualny kurs się utrzymał, ale wiadomo że nie wiadomo
Zastanawiam się nad kupnem spokoju - szybkim przewalutowaniem kredytu na PLN po aktualnym korzystnym kursie. Impreza kosztuje 0,75% kwoty kredytu. Przez kilka miesięcy miałbym także większe raty kredytu złotówkowego, ale ... do spłaty miałbym relatywnie mniej kapitału.
Z bardzo wstępnych wyliczeń wynika, iż zabawa będzie opłacalna jeśli kurs CHF do maja/czerwca wzrośnie o ponad 5 groszy do poziomu 2,7 PLN(dziś 2,63). Jeśli wzrośnie poniżej tego poziomu lub spadnie to oczywiście w plecy.
Analogicznie poziom graniczny dla EUR w tym czasie (maj/cze) to 4,18-4,20 PLN.
Może jakaś wróżka z mocną intuicją postara się podpowiedzieć ?