Re: Ostrzeżenie
napisał(a) Maciej » 12.01.2005 07:02
MorskiPas napisał(a):
A co do kupowania Euro to u mnie podobnie jak u Józka, więc pewnie kupię w ostatniej chwili, a kuny wyjmę ze ściany i nie będę nic liczył, bo po co się stresować.
W zeszłym roku nie chciało mi się zawrócić, jak przegapiłem ostatnią stację benzynową w BiH (było już dobrze po północy, a do celu jeszcze ponad stówa). Później policzyłem, że na 60 litrach benzyny, którą potem kupiłem w HR dostałem w plecy ok. 60zł.
W tym roku postaram się nie przegapić tej stacji, a jeśli mi się znów uda to nic nie będę liczył. W końcu urlop jest raz w roku a straty są nieuniknione. W zasadzie urlop to jedna wielka strata finansowa, ale za to wielki zysk we wszystkim innym. Już nie mogę się doczekać.
pozdraviam MP
No popatrz mam tak samo z tym niestresowaniem się każdą "straconą" złotówką, a mówią że Krakusy i Poznaniacy to bardzo oszczędni ludzie
Co do kupowania euro - uczucia mam podwójnie mieszane bo nigdy nie zabieram zbyt dużo gotówki i kuny wyjmuje ze ściany a za kempingi płacę kartą. tak jest wygodniej i jeśli nie taniej to podobnie finansowo jak z euro. Tyle że tak tanie jak tej zimy euro nie było dawno więc mam dylemat
Co do zaprzyjaźnionych kantorów -nie mam tak dobrze jak Krakuscity ale mam za to inny sposób. Jak juz kupuje większą ilość waluty to obdzwaniam kilka kantorów - pytam nie po ile euro, dolary etc tylko za ile Pani/Pan mi sprzeda 500/1000 czegoś tam. Tym sposobem znalazłem jeden kantor, ktory najwyraźniej jest dla wlasciciela pralnią pieniędzy bo sprzedaje waluty po śmiesznych cenach (dla tych co wiedzą bo w tabeli stawki jak wszędzie). Jak ostatnio kurs średni NBP za euro był 4.20 to po telefonicznych "negocjacjach" kupiłem tam euro za 4.15
. Także polecam pytać i negocjować na wakacje zawsze bierzemy "trochę" waluty. A dla Poznaniaków cenna informacja ów kantor znajduje się na Głogowskiej niedaleko dworca zachodniego- w budynku Hortexu
PZDR