Trzymam kciuki za Hiszpanów.
P.S.
Ten karny moim zdaniem, nie należał się Anglikom. Kane został kopnięty przez Dumfriesa po oddaniu strzału, a chyba nadal obowiązuje zasada, że w sytuacji gdy kontakt z przeciwnikiem następuje po oddaniu strzału, to rzutu karnego nie powinno być.
No ale tutaj wchodzimy w obszar zawiłych interpretacji dotyczących przewinień nieostrożnych i nieistotnych...