Essa w Grecji czyli Lefkada i Ateny - sierpień 2023 - Michał

majkik75 napisał(a):Na myśl od razu przychodzą kompleksy starych Jugosłowiańskich hoteli koło Dubrownika, też są podobne widoki ...

Tam plaża za oknem dużo brzydsza...

Tak jak pisałem wracam do Rodzinki, choć plaża robi co może by opóźnić ten powrót





















Jak już dotarłem do moich, to jeszcze razem pokąpaliśmy się, woda byłą cała czas spokojna, dało się fajnie posiedzieć w wodzie. Potem była jakaś kawka (frappe w Meduzie obok 3E) a dzieci chciały slasze 5E

Co do plaży jeszcze to uważam ją od tego pobytu za jedną z najfajniejszych na wyspie. Może nie tak monumentalna jak inne, ale jej wielkość, dostępność (dojazd, darmowy parking), jakaś knajpka i do tego trochę dłużej płytko od brzegu dają jej w mojej ocenie spore

Około 16 się zebraliśmy do domku, choć dnia nie kończymy. "Dziś" są moje urodziny, to idziemy do jakiejś knajpki popróbować co tam dobrego dają

pozdrawiam, Michał

Urokliwy dzień na to Twoje Święto ! Zapewne jedzonko też będzie super (ja w Grecji zawsze coś smacznego znajduję dla siebie), no i bez paragonu grozy

majkik75 napisał(a):Co do plaży jeszcze to uważam ją od tego pobytu za jedną z najfajniejszych na wyspie. Może nie tak monumentalna jak inne, ale jej wielkość, dostępność (dojazd, darmowy parking), jakaś knajpka i do tego trochę dłużej płytko od brzegu dają jej w mojej ocenie spore

Za dobrze nie pływam więc lubię plaże gdzie jest długo płytko .

dangol napisał(a):...(ja w Grecji zawsze coś smacznego znajduję dla siebie), no i bez paragonu grozy

Tak myślę, że tutaj takich paragonów nie ma i nie trzeba się jakoś naszukać i wiedzieć gdzie jeść

Dawigs napisał(a):Za dobrze nie pływam więc lubię plaże gdzie jest długo płytko .

Ja też najlepiej pływam jak mam grunt pod nogami, więc Cię rozumiem

A my tymczasem wybieramy knajpkę Asperous.


Od razu na stoliczku obok pojawia się woda 1l i chlebek - gratis. Do tego jest na stole oliwa, już jest dobrze


Zamówiliśmy mousakę, pieczone bakłażany i 2x szaszłyk z kurczaka z grilla z pieczonymi ziemniakami, pitą i tzatzikami. Porcje bardzo duże. Ja mam lekki wzrusz, bo pieczony bakłażan miał smak jak kiedyś robiła moja Mama ...

Do tego było piwko i 2x cola i za całość 56E. Jedzenie super

Posiedzieliśmy, pojedliśmy a potem wieczorkiem jeszcze był spokojny spacer po Agios Nikitas














pozdrawiam, Michał

dangol napisał(a):, no i bez paragonu grozy

A wiesz, że w tym roku za moje ulubione greckie lamb chips płaciłam mniej niż roku? A byłam w droższym regionie

piekara114 napisał(a):

dangol napisał(a):, no i bez paragonu grozy

A wiesz, że w tym roku za moje ulubione greckie lamb chips płaciłam mniej niż roku? A byłam w droższym regionie

Czyli jedyny słuszny kierunek

pozdrawiam, Michał

PS. Nie będę spojlerować, ale w stolicy to dopiero jest tanio

To dawaj na priv namiary, syn przed chwilą w Atenach wylądował.

majkik75 napisał(a):Zamówiliśmy mousakę, pieczone bakłażany i 2x szaszłyk z kurczaka z grilla z pieczonymi ziemniakami, pitą i tzatzikami. Porcje bardzo duże.
Do tego było piwko i 2x cola i za całość 56E. Jedzenie super

Zdecydowanie nie jest to paragon grozy za taką wyżerkę .

piekara114 napisał(a):To dawaj na priv namiary, syn przed chwilą w Atenach wylądował.

Napisałem

Nefer napisał(a):Zdecydowanie nie jest to paragon grozy za taką wyżerkę .

A do tego (ja wiem, jak kto ma możliwości ) ale jakbyśmy wzięli 3 porcje tego i podzielili na naszą 4 to spokojnie by wystarczyło

pozdrawiam, Michał

Wszystkiego najlepszego! (która 10 ?

Uczta wygląda przepysznie, ach jednak ta grecka kuchnia to jest nie do przebicia

tony montana napisał(a):Wszystkiego najlepszego! (która 10 ?

Uczta wygląda przepysznie, ach jednak ta grecka kuchnia to jest nie do przebicia

Tak, grecka kuchnia jest super
Rocznica? 10+VAT+CIT+PIT itp

pozdrawiam, Michał

tony montana napisał(a):ach jednak ta grecka kuchnia to jest nie do przebicia

No ale do włoskiej to chyba nie ma startu? Tak słyszałem

Trajgul napisał(a):

tony montana napisał(a):ach jednak ta grecka kuchnia to jest nie do przebicia

No ale do włoskiej to chyba nie ma startu? Tak słyszałem

Ja chyba jednak bym postawiła na grecką
Chociaż dolce to raczej italiańskie

Trajgul napisał(a):

tony montana napisał(a):ach jednak ta grecka kuchnia to jest nie do przebicia

No ale do włoskiej to chyba nie ma startu? Tak słyszałem

Wg mnie są inne. Nie ma go porównywać. Grecja jest świetna za mięsa (baranina, jagnięcina i podobno kozina) i bogate opcję wege. I kultura dzielenia się posiłkiem, każde nawet główne danie może wylądować na środku stołu i każdy dostanie talerzyk, aby móc się dzielić Włoska - wina, makarony i pizza (nigdzie tak nie smakuje jak tam). Desery całkiem inne: Gr- bardzo słodkie, pełno bakalii, IT- desery kremowe i mega lody.