Z racji tego, że szybko się nudzę, po dwóch wizytach w Chorwacji (Okrug Gornji, Tucepi) w tym roku postanowiłam, że wakacje spędzimy w Hiszpanii, a dokładnie w Alicante.
Bardzo długo szukałam ciekawego miejsca i mało brakowało, aby wybór padł nie na Hiszpanię, lecz na Turcję. Obejrzałam mnóstwo hoteli w Turcji właśnie, jednak żaden nie spełniał moich oczekiwań, bo zdecydowana większość znajdowała się w wioskach (a my jednak wolimy mieć gdzie pospacerować nie koniecznie między hotelami), albo było w necie za dużo negatywnych opinii, albo plaża była malutka a na niej tylko same leżaki i leżaki... Ciągle coś było nie tak, wiec na własną rękę bez biura podróży polecieliśmy do Alicante. Na bookingu znalazłam coś w stylu hotelu i liniami Ryanair odbyliśmy pierwszą podróż samolotem także na wczasy czekaliśmy bardziej niż zwykle:)
CDN. a wraz z nim wiele zdjęć
pozdrawiam:)