napisał(a) piekara114 » 04.04.2018 21:18
Beata W. napisał(a):dalej jest dzielnica hotelowa ale na wybrzeżu jest bardzo sympatycznie, no i palmy są
No i pusto jest
Beata W. napisał(a):miejsce to oznaczone jest na miejskiej mapie jako miejsce przebywania flamingów. Niestety nie udało mi się znaleźć informacji w jakim okresie tam stacjonują. Może moja imienniczka, specjalistka od tych różowych ptaków pomoże, Beata
Skoro zostałam wywołana do odpowiedzi to odpowiadam....
O flamingach wiem tyle, że lubią płytkie stojące wody i krewetki, lubią się przemieszczać i mogą mieć rożne kolory...ale wujek G. oczywiście wie więcej
.... Ustaliłam, że:
okolice Eljatu są na głównym szlaku ornitologicznym w tej części świata, a tym samym przelatują nad miastem flamingi... Nie są to ptaki wybitnie lubiące upały
(to się już rok temu dowiedziałam polując na nie na Cyprze), ale ciepło już tak, więc można je w Eliacie spotkać wiosną. A wujek podpowiada, że wiosna w Eljacie to od stycznia do marca
(bo w centralnej części kraju krócej jest), a styczeń to najzimniejszy miesiąc w roku w Elijacie, więc byłaś zapewne o jakieś 2-3 tygodnie za wcześnie, aby móc różowe podglądać.... A w Eliacie jest dużo różowych flamingów (starsze osobniki), które są mocno wybarwione, a to za sprawą posiłków, które mogą tu spożywać czyli różowych słodko-słonych krewetek oraz małych krabów (mają dużą zawartość beta-karotenu)...
Znalazłam też informację o specjalnym punkcie obserwacyjnym w Evron, a to dlatego, że są tu soliny Morza Czerwonego i wszelkie ptactwo lubi tu odpoczywać, a młode flamingi (jeszcze białe) często spędzają tu także zimę (mniej męczący lot, a jedzenia pod dostatkiem)....
Flamingi przelatują tędy także jesienią, ale nie znalazłam informacji o obserwacji ich w tym okresie...czyżby kuchnia im jesienna nie smakowała