Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Egipt w kilku odsłonach

Afryka jest drugim co do wielkości kontynentem. W Afryce są 54 kraje. Prawie jedna trzecia światowych języków jest używanych w Afryce. Jezioro Wiktoria w Afryce jest największym jeziorem i drugim co do wielkości jeziorem słodkowodnym na świecie. Nigeria ma najwyższy na świecie wskaźnik urodzeń bliźniąt. W Sudanie znajduje się ponad 200 piramid, czyli więcej niż w Egipcie.
Torac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3874
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Torac » 25.10.2009 08:58

Ale dla mnie te monumentalne budowle jakoś nie powalają Jak już ,to tylko przeogromną masą - O.K zobaczyć i wszytko. Muzeum egipskie w Kairze to dramat pod kątem ekspozycji eksponatów - fatalne oświetlenie.
Egipt kusi rafą i przede wszystkim z tego powodu bym tam wrócił.
Tubylcza egzotyka jest w Egipcie fajna. I jak mam wybierać międy Egiptem a Tunezją to zdecydowanie Egipt.
Kevlar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2125
Dołączył(a): 30.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kevlar » 25.10.2009 09:13

Torac napisał(a):... jak mam wybierać międy Egiptem a Tunezją to zdecydowanie Egipt.


Tunezja wbrew pozorom ma także wiele ciekawych miejsc do zaoferowania turystom.
Torac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3874
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Torac » 25.10.2009 09:26

Kevlar napisał(a):
Torac napisał(a):... jak mam wybierać międy Egiptem a Tunezją to zdecydowanie Egipt.


Tunezja wbrew pozorom ma także wiele ciekawych miejsc do zaoferowania turystom.


Chyba jednak nie aż tyle...
i ci Tunezyjczycy... :evil:
Kevlar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2125
Dołączył(a): 30.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kevlar » 25.10.2009 09:28

Torac napisał(a):...i ci Tunezyjczycy... :evil:

Nie rozumiem co z nimi nie tak? Chyba nie to że są bardziej europejscy niż egipcjanie?
Ostatnio edytowano 25.10.2009 09:30 przez Kevlar, łącznie edytowano 1 raz
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 25.10.2009 09:29

Torac napisał(a):...
i ci Tunezyjczycy... :evil:

Jakbym czytał o Grekach :oczko_usmiech:.... ale pozwólmy Grzegorzowi kontynuować :D
jan_s1
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5432
Dołączył(a): 08.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jan_s1 » 25.10.2009 10:39

Chętnie czytam o takich miejscach, ale jakoś mnie tam nie ciągnie. Bardzo bym chciał za to zwiedzić całą Chorwację, nie tylko wybrzeże, oraz wiele miejsc w Polsce, których nigdy nie widziałem.
Rafał K
Cromaniak
Posty: 2318
Dołączył(a): 07.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rafał K » 25.10.2009 11:13

Grzegorz Ćwik napisał(a):... Czy warto odwiedzić Egipt????...
Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji, Grzegorz. :wink: :lol:


Kilka moich - mz w miarę obiektywnych - spostrzeżeń :wink:.

W E. najczęściej zderzamy się z paroma dość "egzotycznymi" historiami - jak wymuszanie bakszyszów, biegunka podróżnicza, koszmarne i wku... programy fakultetów - w moim prywatnym rankingu negatywni "medaliści" :wink: - może to bardzo odstraszać i zniechęcać do E. nawet jeżeli te klimaty już znamy... no z jakiejś innej parafii.

Na bakszysze/nachalność w pewnych regionach (HRG, Giza - piramidy) chyba nie ma rady. W innych natomiast ( M.el A.) zjawisko to w ogóle nie występuje - o czym warto wiedzieć.

Biegunki - jeżeli zaczynamy czuć zapachy potraw z kuchni i apetyt lekko nie dopisuje (ja odczuwam początki zemsty jako "supeł w brzuchu") - trzeba od razu iść do lekarza, ew. do apteki (po antinal, drotazide czy co tam da sprzedawca) a nie liczyć na to, że jakoś samo przejdzie.

Specyfiki z apteki nie zawsze pomagają (jeżeli już to od razu) - lekarz pomoże w każdej sytuacji. Poziom opieki medycznej w E. (tej dla turystów) jest wysoki. Koszt standardowej wizyty (w zależności od regionu i wdrożonego leczenia) to ok. 50-100$ (przynajmniej część wydatku zwraca po powrocie do kraju ubezpieczyciel, bywa, że zwracają całość - zależy od umowy). Jak nie znamy lengłydża trzeba jeszcze niestety ciągnąć za głowę rezydenta na taka wizytę.

Na fakultety też nie ma rady - ale można ew. zwiedzać E. na własną rękę lokalna komunikacją.

Atuty E. to - jak już zauważyli "przedmówcy" rafa, rafa... i jeszcze raz rafa :lol:

Zabytki też są fajne oczywiście - do zobaczenia. Rafa jest natomiast... do pokochania. Fajniejsze są podobno tylko w Australii i na Malediwach.

Jeżeli kiedyś jeszcze wrócę do E. to tylko po to, żeby popływać z rybkami :lol:

PZDR
Ostatnio edytowano 25.10.2009 11:17 przez Rafał K, łącznie edytowano 1 raz
Italiano
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 273
Dołączył(a): 24.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Italiano » 25.10.2009 11:16

Torac napisał(a):
mkm napisał(a):
Torac napisał(a):Myślę, że warto bo :
- niedrogi
- ciepłe morze
- długi sezon
- rafa
- zabytki
nie częściej niż raz na 5-10 lat - ale co kto lubi.


... Nawet kosztem Chorwacji :?:

Egipt może się podobać , a Cro się kocha...
To była moja podróż poślubna -dawne czasy
Raz na jakiś czas można coś innego zobaczyć żeby po wszystkim powiedzieć - nie ma to jak Chorwacja :!: :D

to samo pomyślałem, nie ma to jak chorwacja ale po miesiącu człowiek zaczyna tęsknić za orientem i coś jest w Egipcie tym poza zabytkami
Italiano
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 273
Dołączył(a): 24.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Italiano » 25.10.2009 11:22

jan_s1 napisał(a):Chętnie czytam o takich miejscach, ale jakoś mnie tam nie ciągnie. Bardzo bym chciał za to zwiedzić całą Chorwację, nie tylko wybrzeże, oraz wiele miejsc w Polsce, których nigdy nie widziałem.

też tak myślałem ale wrto zobaczyć coś poza europą. właściwie to nie widziałem jeszcze Bałtyku. ale Egipt jest nie napiszę super ale inny coś tam ciągnie i rafa i miasta, których się na miejscu nienawidzi ale po wyjeździe tęskni
Torac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3874
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Torac » 25.10.2009 11:36

Kevlar napisał(a):
Torac napisał(a):...i ci Tunezyjczycy... :evil:

Nie rozumiem co z nimi nie tak? Chyba nie to że są bardziej europejscy niż egipcjanie?


Właśnie tu jest pies pogrzebany. Stoją okrekiem między cywilizacjami i wychodzi hipokryzja (żeby nie nazwać skundlenie)- tak bardzo ogólnie.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59670
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 25.10.2009 13:53

Grzegorz Ćwik napisał(a):Czy warto odwiedzić Egipt????

Dla mnie to pytanie jest z gatunku pytań, sprowadzających się do jednego - "czy warto wyjrzeć poza mój zaścianek?"

Byłem w Egipcie pięć lat temu i do dziś pozostaję pod ogromnym wrażeniem, jakie sprawił na mnie ten kraj. Jeśli poziom wrażenia opadnie, pojadę tam ponownie.
Oczywiście, nie po to by się pluskać czy nurkować - to mnie nie ciągnie. Chociaż - przyznaję bez bicia - nawet ja się skusiłem i wskoczyłem do morza, co zdarza mi się nadzwyczaj rzadko. Dla mnie Egipt to ogrom historii, potęga budowli, stawianych przez tysiąclecia, a które można zobaczyć i dotknąć jeszcze dziś. A Muzeum Kairskie - obok antropologicznego w Ciudad de Mexico - to największe skarbce starożytnych kultur.

Grzegorz Ćwik napisał(a):Jeszcze wiosną zaliczyliśmy dolny Egipt, czyli Rejs po Nilu i aż do granicy z Sudanem, a we wrześniu pozostałą część, górny Egipt, włącznie do Kairu.

W zasadzie, Dolny Egipt leży na północy, a Górny Egipt na południu. :)

Pozdrawiam,
Wojtek Franz
Italiano
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 273
Dołączył(a): 24.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Italiano » 25.10.2009 14:40

Franz napisał(a):
Grzegorz Ćwik napisał(a):Czy warto odwiedzić Egipt????

Dla mnie to pytanie jest z gatunku pytań, sprowadzających się do jednego - "czy warto wyjrzeć poza mój zaścianek?"

Byłem w Egipcie pięć lat temu i do dziś pozostaję pod ogromnym wrażeniem, jakie sprawił na mnie ten kraj. Jeśli poziom wrażenia opadnie, pojadę tam ponownie.
Oczywiście, nie po to by się pluskać czy nurkować - to mnie nie ciągnie. Chociaż - przyznaję bez bicia - nawet ja się skusiłem i wskoczyłem do morza, co zdarza mi się nadzwyczaj rzadko. Dla mnie Egipt to ogrom historii, potęga budowli, stawianych przez tysiąclecia, a które można zobaczyć i dotknąć jeszcze dziś. A Muzeum Kairskie - obok antropologicznego w Ciudad de Mexico - to największe skarbce starożytnych kultur.

Dokładnie tak samo myślę "Franz"wyjąłeś mi to z ust. Właśnie o to chodzi z Egiptem. Leżenie w Hurgadzie lub Sharm na plaży,dyskoteki.To jest bez sensu . Egipt w Hurgadzie był przerażający,sztuczny. Właściwie kto był tylko tam nie był w Egipcie. Egipt to zabytki , to ludzie mieszkający nad Nilem, to ciepła woda z bytelki za 3 funty :D ,to suk w różnych mieścinach i kurz na pustyni. ...i rafa :D
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 25.10.2009 16:54

Grzegorz Ćwik napisał(a):
Jeszcze wiosną zaliczyliśmy dolny Egipt, czyli Rejs po Nilu i aż do granicy z Sudanem, a we wrześniu pozostałą część, górny Egipt, włącznie do Kairu.

W zasadzie, Dolny Egipt leży na północy, a Górny Egipt na południu. icon_smile.gif

Pozdrawiam,
Wojtek Franz


Wojtku, też tak wcześniej myślałem, ale Górny Egipt to obszar od pierwszej katarakty czyli od dzisiejszego Asuanu aż do Kairu na północy. Odsyłam do netu.

CD. Wylądowaliśmy w Hurgadzie, wieczór w hotelu, rano jeszcze przed świtem zbiórka, wyjazd w kierunku wielkiej HISTORII, która tu w Egipcie oczywiście musiała toczyć się nad Nilem, na różnej jego wysokości. Hotel w sumie fajny, tu w Egipcie postawiono na dobrą bazę hotelową, i to jest rzeczywiście dużym plusem pobytu.

Obrazek

Jedzenie, pierwsze spotkanie dość przyjemne, spory wybór, kolacja szwedzki stół. Tu przykładowo danie typowe dla Egiptu. Kluski z piekielną pastą pomidorową, kolendra, mięta. Faszerowany placek, kawałek baraniny z grilla, oliwki, papryka. Oczywiście to mój wybór. Jasne, że w takich warunkach popieram opcję All. Tylko po to, żeby się o nic nie martwić.

Obrazek

O świcie pobudka, jedziemy, pustynia skalna, to największy odcinek drogi ku żyznym równinom przy Nilu.

Obrazek

Autobus zatrzymuje się w seraju, ot taka buda restauracyjna. I tu już pseudoBeduini czyhają na ciebie, może fotka z osiołkiem ???

Obrazek

Jasne, z czegoś trzeba żyć. Mijane miasta jeszcze całkiem fajne. Obowiązkowo fotka prezydenta, wieża meczetu, tuk-tuki...
wioski to już zupełnie inna bajka, ale do nich wrócimy trochę później...

Obrazek

Już blisko Nilu, pojawiły się kanały dające życie polom uprawnym...


Obrazek

A przed nami dawna stolica Teby. Stolica okresu nazwanego Nowym Państwem Egipskim, bo historia miała tu miejsce stosunkowo niedawno bo ok. 1600 do 1100 roku pne.

Pozdrawiam, Grzegorz. :wink: :lol:
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59670
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 25.10.2009 17:25

Grzegorz Ćwik napisał(a):Jeszcze wiosną zaliczyliśmy dolny Egipt, czyli Rejs po Nilu i aż do granicy z Sudanem


Grzegorz Ćwik napisał(a):Górny Egipt to obszar od pierwszej katarakty czyli od dzisiejszego Asuanu aż do Kairu na północy.

No i dlatego nie pasuje mi to określenie "dolny" w kontekście "do granicy z Sudanem".
Ale może coś źle rozumiem. ;)

Pozdrawiam,
Wojtek Franz
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5548
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 25.10.2009 23:31

Grzegorz Ćwik napisał(a):Czy warto odwiedzić Egipt????


Na mnie w Egipcie największe wrażenie wywarły piramidy.Wiem, że nie jest to zbyt odkrywcze stwierdzenie :D :D ale myślę, że właśnie dla nich warto do kraju nad Nilem pojechać.

Obrazek

Bo na plaży, czy przy basenie można leżeć wszędzie :D :D
Chociaż, co by tu dużo nie mówić, przy tym basenie leżało mi się całkiem całkiem .... :D :D

Obrazek

Pozdravki. :papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Afryka


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Egipt w kilku odsłonach - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone