Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Egipt po raz pierwszy/Hurghada i okolice 12.24

Afryka jest drugim co do wielkości kontynentem. W Afryce są 54 kraje. Prawie jedna trzecia światowych języków jest używanych w Afryce. Jezioro Wiktoria w Afryce jest największym jeziorem i drugim co do wielkości jeziorem słodkowodnym na świecie. Nigeria ma najwyższy na świecie wskaźnik urodzeń bliźniąt. W Sudanie znajduje się ponad 200 piramid, czyli więcej niż w Egipcie.
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14041
Dołączył(a): 14.01.2012
Egipt po raz pierwszy/Hurghada i okolice 12.24

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 07.12.2024 14:27

Salam alejkum
Zajawka, choć nie wiem, czy będą zainteresowani :)

1. Obrazek

2. Obrazek

3. Obrazek

4. Obrazek

5. Obrazek

6. Obrazek

7. Obrazek

8. Obrazek

9. Obrazek

10. Obrazek

11. Obrazek

12. Obrazek

13. Obrazek

14. Obrazek

15. Obrazek

16. Obrazek

17. Obrazek

18. Obrazek

19. Obrazek

20. Obrazek

21. Obrazek

22. Obrazek

23. Obrazek

24. Obrazek

25. Obrazek

26. Obrazek

27. Obrazek

28. Obrazek

29. Obrazek

30. Obrazek

:papa: :papa:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15122
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 07.12.2024 14:29

Tony, Ty w Egipcie? 8O :mg: Popatrzę z chęcią :D
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16298
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 07.12.2024 16:17

A podobno,

żadne wyjazdy.....

nigdzie nie pojadę do końca roku....

:lol: :lol:


Widzę, że zrealizowałeś mój zastępczy plan na listopad. :mg: To poczytam, co poprawić w planie na przyszłość.
romuald22
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5010
Dołączył(a): 22.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) romuald22 » 07.12.2024 17:25

Plątałem się tam kiedyś po Egipcie. Nieco "niżej" - Marsa Alam. Z wizytą w Dolinie Królów. Ale właściwie nie zobaczenie świątyni Hatszepsut było największym wrażeniem. Tylko to co zobaczyłem po drodze i rozmowa z przewodnikiem jak żyją Egipcjanie.
Bidon
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 293
Dołączył(a): 21.11.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bidon » 08.12.2024 13:02

20210503_222956_hdr.jpg
A w Biedrze byłeś? Tym obok Obi?
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5246
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 08.12.2024 19:24

Z chęcią będę zaglądać, bo zajawka jest interesująca.
W Egipcie byłam tylko raz i to w zupełnie innym regionie niż Ty, bo na Synaju.
Myślimy o kolejnej wizycie w tym kraju, ale najbardziej to chyba interesowałby nas rejs po Nilu.
marekkowalak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2450
Dołączył(a): 13.05.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekkowalak » 08.12.2024 20:00

Ja również się przysiądę.
Za 2 miesiące lecimy właśnie do Egiptu, ale zupełnie inny rejon - Kair+Giza. Ale chętnie poczytam i doinformuję się w kwestiach związanych ogólnie z Egiptem.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16298
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 08.12.2024 20:03

marekkowalak napisał(a):Za 2 miesiące lecimy właśnie do Egiptu, ale zupełnie inny rejon - Kair+Giza.

Z ciekawości jak lecicie i jak linią? Bo to chyba nie wycieczka z bp (patrząc po planie).
empire13
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2142
Dołączył(a): 26.06.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) empire13 » 08.12.2024 23:27

To ja chętnie pooglądam i poczytam :)
clawis
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 221
Dołączył(a): 06.02.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) clawis » 09.12.2024 00:11

Właśnie wróciłem z Marsa alam.Szczerze polecam właśnie to miejsce.Byłem w Port Galib Marina Resort.Dla zainteresowanych fauną Morza Czerwonego to idealne miejsce.Krowy morskie i żółwie w zasięgu reki dla snorkujących.5 metrów od brzegu rafa koralowa.Wystarczy maska z rurką.Temperatura wody ok.26 stopni w grudniu.Polecam wycieczkę do Luksoru w Dolinę królów.
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1680
Dołączył(a): 03.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aglaia » 09.12.2024 08:32

Ja tam chętnie popatrzę i poczytam. Już dwa razy prawie mieliśmy bilety do Kairu ale w ostatniej chwili coś tam "nie pykło" i ostatecznie Kairu i piramid jak nie było tak nie ma. Może jeszcze kiedyś się uda.
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14041
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 09.12.2024 08:49

maslinka napisał(a):Tony, Ty w Egipcie? 8O :mg: Popatrzę z chęcią :D


No jakoś tam wyszło, że był tygodniowy slot a decyzja podjęta dwa dni przed wylotem (choć probiotyki braliśmy zapobiegawczo przez tydzień) :)

piekara114 napisał(a):A podobno,

żadne wyjazdy.....

nigdzie nie pojadę do końca roku....

:lol: :lol:


Widzę, że zrealizowałeś mój zastępczy plan na listopad. :mg: To poczytam, co poprawić w planie na przyszłość.


Ja coś takiego mówiłem? No, może, bo jak planować, jak człek na zasiłku :(

A jaki w końcu plan ZREALIZOWAŁAŚ?

romuald22 napisał(a):Plątałem się tam kiedyś po Egipcie. Nieco "niżej" - Marsa Alam. Z wizytą w Dolinie Królów. Ale właściwie nie zobaczenie świątyni Hatszepsut było największym wrażeniem. Tylko to co zobaczyłem po drodze i rozmowa z przewodnikiem jak żyją Egipcjanie.


My byliśmy na fajnie zorganizowanej wycieczce w Luksorze i Dolinie Królów. Opiszę w szczegółach.

Bidon napisał(a):
20210503_222956_hdr.jpg
A w Biedrze byłeś? Tym obok Obi?


:proszedzieki: :proszedzieki:
Biedry i Obi nie widziałem.... :)

ALe Primarki, Aldi to i owszem :)

megidh napisał(a):Z chęcią będę zaglądać, bo zajawka jest interesująca.
W Egipcie byłam tylko raz i to w zupełnie innym regionie niż Ty, bo na Synaju.
Myślimy o kolejnej wizycie w tym kraju, ale najbardziej to chyba interesowałby nas rejs po Nilu.


Taki dłuższy rejs po Nilu byłby chyba OK.
My przeprawialiśmy się przez Nil na wyspę Bananów (raczej nie warto jak ktoś widział np na Cyprze jak rosną banany)
ale potem mieliśmy dość długi "rejs" Nilem do restauracji :)

marekkowalak napisał(a):Ja również się przysiądę.
Za 2 miesiące lecimy właśnie do Egiptu, ale zupełnie inny rejon - Kair+Giza. Ale chętnie poczytam i doinformuję się w kwestiach związanych ogólnie z Egiptem.


Uuuu, na własną rękę? :)

empire13 napisał(a):To ja chętnie pooglądam i poczytam :)


To zapraszam :)

clawis napisał(a):Właśnie wróciłem z Marsa alam.Szczerze polecam właśnie to miejsce.Byłem w Port Galib Marina Resort.Dla zainteresowanych fauną Morza Czerwonego to idealne miejsce.Krowy morskie i żółwie w zasięgu reki dla snorkujących.5 metrów od brzegu rafa koralowa.Wystarczy maska z rurką.Temperatura wody ok.26 stopni w grudniu.Polecam wycieczkę do Luksoru w Dolinę królów.


Może byliśmy na tej samej wycieczce ;) Ponieważ my braliśmy dwie rodziny z okolic Safaga
Przy moim hotelu aż takiej fajnej rafy nie było, ale parę skałek, wokół kłębiły się rybki i owszem

Te bardziej kolorowe widzieliśmy na snorkowaniu podczas wycieczki na Dżiftun.

Aglaia napisał(a):Ja tam chętnie popatrzę i poczytam. Już dwa razy prawie mieliśmy bilety do Kairu ale w ostatniej chwili coś tam "nie pykło" i ostatecznie Kairu i piramid jak nie było tak nie ma. Może jeszcze kiedyś się uda.



My byliśmy tylko na tydzień, zatem Kair niestety sobie podarowaliśmy, wybierając Luksor i Dolinę Królów tym razem.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16298
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 09.12.2024 09:17

tony montana napisał(a):No, może, bo jak planować, jak człek na zasiłku :(
Niezły macie tam na północy zasiłek....Małopolski na egiptowo nie wystarczy..... ;)



tony montana napisał(a):A jaki w końcu plan ZREALIZOWAŁAŚ?
Zachodni kierunek....
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14041
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 09.12.2024 10:02

1.
Na zorganizowanej wycieczce byliśmy dopiero 4 raz w życiu. Po Rodos, Krecie oraz Turcji w zamierzchłych czasach.
O ciepełku myśleliśmy przez cały polski listopad.
Najlepiej z Gdańska, ale nasze lotnisko nie dość, że jest dość biedne w południowe kierunki, to jeszcze zimą jest bardzo mało czarterów od nas :(
Ma być tanio (bo nie mam i szukam aktualnie pracy), gwarancja słońca, lot jeśli nie z GDN, to z Poznania bądź z Wawy.

Także EGIPT :)

Nigdy nie byliśmy i jakoś nigdy nas nie ciągnęło.
Dlaczego? Właściwie do końca to nie wiem.

Przecież ja jako fan historii i "kamieni" to powinienem być tam sto lat temu.

Chyba trochę odstraszały nas ciągłe zamachy, opowieści o imprezowych hordach turystów polsko i rosyjsko języcznych ;)

Plus to, że ja nie jestem świetnym pływakiem, a zawsze wyobrażałem sobie, że do rafy to trzeba na bardzo dużej głębokości.
Trochę tym razem tak wyszło, że głębokość snorkowania była spora jak dla mnie i były spore fale, ale o tym później (finalnie dałem radę, ale nie było łatwo)

Także oglądaliśmy sobie na portalach wakacyjnych oferty z warunkami:
- All
- hotel od 4* wzwyż (ale te 5* to były już jak na nasz obecny status za drogie)
- oceny powyżej 7.0
- blisko plaży (bez dojazdów busami/meleksami etc)


No i Hurghada i to centrum, a nie jakiś hotel na "wypizdowie", gdzie nie mogę wyjść (bo nie ma dokąd wyjść), po 17 bo jest ciemno. Hurghada, ponieważ chcemy jechać do Luksoru.

Wiem, że hotele poza miastem mają "lepszą rafę" i są z założenia bardziej wypasione, ale skoro jadę pierwszy raz do Egiptu, to chcę zobaczyć jak wygląda centrum miasta, pochodzić po nim rano i wieczorem :)
I zrobić jakieś zakupy próbując się "ledżendery" potargować ;) :glupek: :ysz:

Padło na hotel Le Pacha Resort w samym centrum miasta, przy głównym stricie.
Hotel miał różne opinie, choć ocena ogólna to 7.8 czyli jak na EGIPT bardzo dobra, vs CENA za all.

Zapłaciliśmy 3070 zł za dwie osoby All w terminie 29.11-6.12. Organizator: JoinUp!
Dokupiłem za 120 zł parking lotniskowy na portalu, w którym kupowałem wycieczkę.
Koszty dojazdu z Trójmiasta do Poznania zamknęły się w 200 zł (mam auto z oszczędnym benzynowym silnikiem, które spala od 5-5.5 l na Autostradzie przy tempomatowej 124 (czyli realnie 120)

Obrazek

Lot mamy o 13.25, wylot dość punktualnie, trwał 4h. Komunikaty najpierw po ukraińsku, potem po angielsku, potem automatyczne po polsku (dziwne, ale dawno nie leciałem czarterem, to był ukraiński przewoźnik)

Obrazek

Sporo więcej miejsca na nogi w 737-800 Ryana, czy A320 Wizza
Obrazek

W Egipcie jest godzina później, czyli lądujemy ok. 18.30
Na miejscu jeden Pan rozdziela JoinUp tutaj (mniej nas), Anex tutaj (więcej)

To rozdzielenie dotyczy zakupu wizy, niby po 25$, ale Pan kasuje nas po 27$ (podobno to taka automatyczna bakszyszoprowizja, płaciłem gotówką, nie wiem, czy można kartą. Pan daje formularz wjazdowy do wypełnienia, ludzie się tłoczą, aby go wypełnić na takich niewielkich powierzchniach, oczywiście trzeba mieć swój długopis. Formularz daje się Panu wraz z paszportem, do którego to Pan wbija wizę. Możemy wejść!
Ale nie - paszport sprawdza jeszcze jeden Pan, który siedzi na krzesełku.

Wyjazd jest jeszcze bardziej skomplikowany!

Po odbiorze bagaży (20 kg mieliśmy w cenie plus taki podręczny do 7 kg) wychodzimy na ciepły wieczór, widzimy, że przy parkingu tłoczą się ludzie, tam Pan mówi, czy JoinUp i jaki hotel, podaje numer busa.

Przy busie mówię Le Pacha, a oni nie kumają, pokaz mi voucher, ja na to, że przecież masz w ręku, oni szukają.....
aaaaaaa BASIA!!! Basia Resort - tak, wsiadajcie :)
Warto wiedzieć, że Pacha = Basia :glupek:

Transport z lotniska nie trwa długo, 1 Euro bakszyszu dla Pana za walizki na bus i z busa.
Wejście do hotelu, sprawdzanie na bramce, która wykrywa metale, potem log in.
Obrazek

Opaska, najpierw idzie jeść na górę do restauracji Aladdin, Wasze bagaże poczekają.
Zjedliśmy. Pan nam niesie torby niedaleko "centrum hotelu" ale na II piętro. Bakszysz - 2 Euro.

Jesteśmy. Pokój spoko, tarasik spoko, łazienka - no... wymagałaby remontu.
Idziemy nad Red Sea - nasz hotel ciągnie się od głównej ulicy do Morza Czerwonego i ma private beach (tak ok 200 metrów)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Hotel ma dwa baseny, jeden z nich, ten bliższy plaży, ma zjeżdżalnię. Po obu stronach ciągną się budynki hotelowe.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Spotykamy przy morzu takiego potwora
Obrazek

Nasza plaża
Obrazek

Jako, że nie jesteśmy o dziwo jakoś mocno zmęczeni, idziemy na strit. Pierwsze, co nas uderza, to fakt, że wszyscy ale to wszyscy non stop trąbią, jest to taka kakofonia dźwięków, że ciężko to opisać, godziny wieczorne to czas największego ruchu.
Warto wiedzieć, że w Egipcie pieszy jest nic nie znaczącym robakiem, trzeba przebiegać przez ulicę i uciekać przez autami, które oczywiście na ciebie pipkają.
Obrazek

To jest hotel Minamark, który jest za płotem u nas (ma pomost), oceny 7.4 - rozważałem go.
Obrazek

Jest 21.20, idziemy do sieci WE kupić karty SIM z netem. Nawet o tej porze salon jest otwarty i jest kilka osób w kolejce, pobieramy numerek. DWA razy 5 GB netu z kartą Sim kosztuje nas 332 funty egipskie czyli jakieś 26 zł (po 13 zł na łeb)
Można płacić kartą, co czynię.
Bogatsi o zasięg 4G idziemy na spacer.
Obrazek

Zewsząd atakują nas panowie ze sklepów z: zegarkami, perfumami, paskami, koszulkami, czapeczkami, biżuterią, 10 letnie dzieci handlujące sztangami fajek.
Obrazek

Tutaj jest taki handlowy strit odchodzący w bok - większość tych uliczek w bok jest dość ciemna i raczej do not enter, ale ta jest bardzo popularna, pójdziemy tam innego dnia wieczorem.
Obrazek

Dochodzimy do pierwszego meczetu
Obrazek

Obrazek

Hałas tej ulicy jest oszałamiający, ale tego właśnie chciałem - zobaczyć to na własne oczy i "uszy"
Obrazek

Wszędzie znane marki
Obrazek

tit tit ..tit TIT.
Obrazek

Nasz hotel leży przy głównym stricie, ale tak trochę w głębi
Obrazek

Dzień kończymy po 23 piwkiem i winkiem. Jasno robi się tutaj o godzinie 6.
Rano pok. 7 wychodzę na strit na spacer, wyciągnąć 1000 funtów egipskich z bankomatu (ok 80 zł) kupić wodę (po 10 funtów egipskich za 1,5 litra - czyli ok. 80 groszy)

:papa:
Ostatnio edytowano 09.12.2024 10:10 przez tony montana, łącznie edytowano 1 raz
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2579
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 09.12.2024 10:06

Dołączam i chętnie popatrzę co się zmieniło od 2003 roku ;) Wtedy byliśmy po praz pierwszy i ... jak na razie ostatni ...

pozdrawiam, Michał
Następna strona

Powrót do Afryka



cron
Egipt po raz pierwszy/Hurghada i okolice 12.24
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone