Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Egipt 2009 -pdróż Nilem, Morze Czerwone-Italiano

Afryka jest drugim co do wielkości kontynentem. W Afryce są 54 kraje. Prawie jedna trzecia światowych języków jest używanych w Afryce. Jezioro Wiktoria w Afryce jest największym jeziorem i drugim co do wielkości jeziorem słodkowodnym na świecie. Nigeria ma najwyższy na świecie wskaźnik urodzeń bliźniąt. W Sudanie znajduje się ponad 200 piramid, czyli więcej niż w Egipcie.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 25.11.2009 07:20

Jakieś chude te szkapy?!

PS. Italiano-Szkoda żeby taka ładna relacja była zesputa tytułem :wink:
Italiano
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 273
Dołączył(a): 24.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Italiano » 25.11.2009 07:57

JacYamaha napisał(a):Jakieś chude te szkapy?!

PS. Italiano-Szkoda żeby taka ładna relacja była zesputa tytułem :wink:


Szkapy były porażające miałem wątpliwości czy jechać tą dorożką . Pewnie w Polsce dawno by je zawineli animalsi. I oczywiście ich patent worek na końskie odchody za tyłkiem konia :D A dlaczego tytuł może być nieodpowiedni?
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 25.11.2009 08:08

Italiano napisał(a):A dlaczego tytuł może być nieodpowiedni?

Odpowiedni jak najbardziej tylko - pdróż.
Mów mi komisarz Przygoda :wink:
termondar
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6522
Dołączył(a): 06.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) termondar » 25.11.2009 08:16

Obrazek


Faktycznie ATRAKCYJNE miejsce :wink:, ale przynajmniej autentyczne, ja też się źle czuję w tych badziewiarskich kurortach z REGIONALNYMI pamiątkami rodem z Chin.
Cała relacja bardzo mi się podoba, dawaj więcej! :papa:
Italiano
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 273
Dołączył(a): 24.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Italiano » 25.11.2009 10:29

Obrazek
wykopaliska trwają w Edfu nadal, cała ta ściana pozostała jeszcze do odkopania
Obrazek
Obrazek
typowe zdjęcie z Edfu zauważyłem, że niemal każdy turysta chciał się sfotogrsfowa z sokołem.Zatem i ja pod opiekuńczymi skrzydłami Horusa :D
Obrazek
Obrazek
wnętrze pylonu
Obrazek
jako, że w starożytnym Egipcie uprawiano sakralną prostytucję panie musiały miec swój przybytek,
Obrazek
po opuszczeniu świątyni obowiązkowy irytujący spacer wśród straganów (innego wyjścia nie ma), a to miejscowa kawiarnia(shisharnia :D ) na mieście :D
Italiano
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 273
Dołączył(a): 24.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Italiano » 25.11.2009 10:52

Obrazek
ale powoli odpłyneliśmy z Edfu w stronę Komo Omobo więc chwila widoczków znad Nilu 8O
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
CDN.
Italiano
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 273
Dołączył(a): 24.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Italiano » 29.11.2009 09:22

I dopłyneliśmy po południu do Komo Omobo -czyli Złotego Miasta . Miasteczko oczywiście niewielkie.Główna ulica ciągnie się wzdłuż Nilu. W Komo Omobo znajdował się garnizon armi Egipskiej i tu odbywał się handel złotem przywożonym z Nubii.
Obrazek
Według mojej skromnej opinii tu zaczyna się niearabski Egipt. Komo Omobo zamieszkują w większości Nubijczycy. Są oni bardziej smukli i mają ciemniejszą karnację skóry od arabskich Egipcjan.
Obrazek
Swiątyna boga Sobka (człowieka z głową krokodyla) jest bardziej zniszczona niż świątyna Horusa z Edfu ale leży na pagórku po wschodniej stronie Nilu i jej ruiny prezentują się bardzo nastrojowo :D
Obrazek
Sobek był między innymi bogiem lekarzy i cała świątynia posiada ku temu liczne odniesienia np.wizerunki rodzących egipcjanek na krzesłach( ciekawy sposób i co na to dzisiejsi lekarze :D )
Obrazek
Obrazek
w Komo Omobo stacjonowali najemnicy greccy i świątynia posiada reliefy na ścianach w takim właśnie charakterze. Postacie mają zarysowane mięśnie i są zbliżone w wyglądzie do rzeźby greckiej :o
Obrazek
Świątynia była super również z powodu zachowaniaśię na ścianach naturalnych barw w jakie pomalowano ją w starożytności
Obrazek
Obrazek
Nasz przewodnik Adrian w swoim żywiole :D , jeszcze raz doceniam jego zaangażowanie, ale był przewodnikiem w 10
Obrazek
Byłem bardzo zadowolony z wizyty w Komo Omobo pomimo tłumu turystów. Świątyna o zachodzie słońca nabierała złotego koloru, niesamowite wrażenie 8O
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ciężko uchwycić zachód słońca ale ten będę pamiętał długo 8O
Obrazek
kończył się 4 dzień udaliśmy się na statek, zasiedzieliśmy się z moją Asią w światyni i nie zdążyliśmy na targ gdzie można zobaczyć gościa zaklinającego kobrę( podobno kobra nie ma zębów :D ). Na pewno ten dzień zaliczę do najfajniejszych na wycieczce :D.A na statku również ciekawostka siedzimy na tarasie, popijamy drinka, w pobliżu zwrotnik, a z głośników leci Beata i Bajm"mówię tak,mówię nie" :D
Italiano
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 273
Dołączył(a): 24.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Italiano » 29.11.2009 10:04

Znów się zagapiłem przecież tego samego dnia około 22.00 dopłyneliśmy dom Assuanu i zdążyliśmy jeszce na nocną włóczęgę po mieście
Obrazek
Obrazek
Pora może późna ale ,"życie towarzyskie" zaczyna się po zmroku, bardzo praktyczny wynalazek :D
Obrazek
Obrazek
mołodzi4eż wybiera się na dyskotekę :D
Obrazek
Suk w Assuanie stragany otwarte praktycznie do 1-2 w nocy
Obrazek
Obrazek
oczywiście ceny specjalne dla "bladych twarzy" ale taniocha, 1l-wody 3 funty, 1l coca coli, mirindy 5 funtów bez targowania.( uwaga na wydawane pieniądze może się okazać że dostałeś piastry wyglądające podobnie do funtów :D )
trochę polskich ciekawostek z Assuanu :D
Obrazek
CDN
Italiano
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 273
Dołączył(a): 24.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Italiano » 25.12.2009 08:31

Obrazek
Assuan to jednak trochę inny Egipt, bardziej czarny i gorący :D .Nubijczycy jak już pisałem różnią się od Arabów, zresztą w Assuanie mieszka spora społeczność koptyjska prześladowana przez prezydenta Mubaraka. Wieczorem 5 dnia o 24.00 odwiedziliśmy kościały koptyjskie były otwarte
Obrazek
przedpołudniowa wyprawa na Suk była średnim pomysłem. Po mieście kręcili się właściwie turyści i nieliczni miejscowi. Preknałem się że ze zwrotnikowym słońcem nie ma żartów. W czasie tej przechadki z żoną wypiliśmy chyba 2 litry wody, a po powrocie na statek lekko kręciło mi się w głowie :D
Obrazek
wizyta w Assuańskich kamieniołomach skąd wydobywano kamień na Egipskie obeliski.
Obrazek
było na prawdę gorąco. Właściwie to przebiegliśmy przez ten kamieniołom bo temperatura wynosiła 49 stopni. Oczywiście niebo bez chmurki, a kamienie działały jak piec :D
Obrazek
odczuliśmy wtedy ,że jesteśmy w Afryce, nawet zauważyłem, że zrobiłem trochę mniej zdjęć, bo nikomu nie chciało się pstrkać.
Obrazek
Tama Assuańska dar Związku Radzieckiego dla Egiptu.Zbiornik zapewniający Egiptowi wodę w przypadku suszy na 10 lat i potężna bomba ekologiczna. wokół tamy rozmieszczono rakiety przeciwlotnicze i jest silna ochrona wojska. W przypadku zniszczenia tamy przez Egipt przeszła by 8 metrowa fala, co oznaczało by jego koniec.Nie będę się rozpisywał o zaletach i wadach tamy. Niestety wiele zabytków przepadło pod wodami Jeziora Nassera bezpowrotnie. :(
Obrazek
Jezioro Nassera,
Obrazek
Niestety Sudanu z tamy nie było widać :D
Obrazek
Assuańskie nilowe katarakty
Obrazek
Efekt wybudowania tamy Assuańskiej- zabytki z zalanych obszarów zgromadzono na jednej wyspie. Tu widoczna świątynia Izydy z wyspy File.
Obrazek
i powoli kończył się 5 dzień pobytu w Egipcie ( myślałem kurcze dopiero 5 dni a przecież to jeszcze nie połow pobytu :D )
Obrazek
Obrazek
Assuańskie falukhi
Obrazek
Bardzo podobał mi się Assuan, jego nocny tryb życia. może trochę za gorąco ale miałem ochotę posiedzieć tam dłużej. To przyjemne uczucie gdy idzie sie na suk a sprzedawcy cię poznają (prawdopodobnie :D ) i masz świadomość po kilku dniach co ile kosztuje i za ile możesz za coś zapłacić.Co prawda w Assuanie zdzierstwo na pamiątkach niemiłosierne, ale po 2 godzinach targowania się o shisę nie kupiliśmy jej za 400 E.Funtów. I bardzo dobrze w Kairze kupiliśmy fajniejszą za 160 E funtów.

CDN. Wieczorem 5 dnia wybraliśmy się do świątyni Izydy z dawnej wyspy File.
paolooo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 449
Dołączył(a): 29.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) paolooo » 25.12.2009 11:25

fajna relacja i dużo fotek takie lubię :D


PS. kilka dni w Egipcie i nic o "zemście faraonów" 8O
Italiano
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 273
Dołączył(a): 24.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Italiano » 26.12.2009 08:34

byliśmy 15 dni. Zaopatrzyłem się w litrowego bezcłowego"Granta" .Zatem kieliszek przed śniadaniem, kieliszek po śniadaniu, kieliszek przed obiadem.... :D .Właściwie nie odczuwaliśmy faraonki, może raz czy dwa gdy się już skończył "Grant" przez kilka godzin bolał nas lekko brzuch i trzeba było zaliczyć łazienkę :D. A tak przypominam sobie,to było już w Hurgadzie w hotelu napiliśmy się soku z mieszającego dystrybutora. Wydaje mi się że mogli lać tam zwykłą wodę lub lód był z takowej wody wytworzony. Dla mnie podstawą było picie wody tylko z zakorkowanych butelek, a w hotelu coli, soków z alkoholem. Czytałem, że alkohol nie pomaga..nie wiem, mi wydaje się pomagał i dezynfekował :D , ale to moje subiektywne odczucie :D . Dziewczyna na statku dostała chyba poważnego zatrucia bo zasłabła i w Assuanie był u niej lekarz, dostała jakieś zastrzyki. A była nie pijąca, tzn wojująca abstynentka piła tylko wodę i soki :D
Italiano
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 273
Dołączył(a): 24.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Italiano » 27.12.2009 10:03

Obrazek
Wieczorem tzn o 22.00 wybraliśmy się jeszcze na nocną wycieczkę na wyspę ...no właśnie nie pamiętam jej nazwy w każdym razie przeniesiono tam Świątynię Izydy z wyspy File.Nasz taksówkaż zawołał coś około 60 E Funtów za ponad 20 km trasę . Zaoferował sie przyjechać po nas o 24.00. Pojechaliśmy w 7 osób więc wyszło coś niewiele po 4-5 PLN na osobę. Taksówki w Egipcie to chyba najlepszy,najpewniejszy i bardzo tani środek lokomocji.
Obrazek
Podróż na wyspę łodzią motorową i sam spektakl światło dżwięk to 70E funtów jakieś 35 PLN/osoba. Trochę podrożało od 2008 roku.Ale nocna podróż motorówką po Nilu w pobliżu katarakt super. Wypatrywaliśmy krokodyli ale ostatnie sztuki w Egipcie widziano na Jeziorze Nasera po drógiej stronie Tamy Assuańskiej.
Obrazek
Świątynia Izydy podświetlona w nocy robiła wrażenie
Obrazek
Obrazek
zbudowana w stylu grecko rzymskim odwiedzana przez cesarzyrzymskich była miejscem gdzie najdłuzej przetrwała religia pogańska w Egipcie i gdzie najdłużej przetrwała znajomość pisma hieroglificznego w jego ostatniej fazie rozwoju tz. pismo demotyczne (ludowe) znaleziono tu najbliższy naszym czasom papirus zapisany tym pismem gdzie było ono w użyciu bodajże do IV w n.e. ,później trzeba było czekać na odkrycie kamienia z Rossety, ekspedycję Napoleona i Champaliona.
Obrazek
Obrazek
Nie umiem dobrze robić nocnych zdjęć a przewodnik ciągle wszystkich poganiał i wyszły trochę rozmyte :oops: Kiosk Trajana, wybudowany na okoliczność odwiedzin przez cesarza świątyni jeszcze na wyspie File.
Obrazek
cień sprawcy i naszego prześladowcy- przewodnika . :D
Sam pogaz światło dźwięk mi osobiście się nie podobał ale warto wybrać się nocą na File jest fajnie. Niekoniecznie z wycieczką fakultatywna za 60USD, ale samemu.
Obrazek
Każdy taksówkarz nas tam zawiezie i przywiezie :D
Obrazek
w drodze powrotnej odwiedziliśmy jeszcze koptyjskie kościoły Assuanu. o 1 w nocy były jeszcze otwarte i siedzieli tam ludzie.Tu Egipskie-arabskie wesele.
idobiegł końca dzień 6
następnego dnia tzn. o 3 rano z naszego statku wyjechała wycieczka do Abu Simbel 80 USD/osoba trochę żałuję, że się nie zabraliśmy, ale z drugiej strony nie dawaliśmy już rady, trzeba była odpocząć. Albo Świątynie z File w nocy albo Abu Simbel o 3.00.Ale żałuję że nie pojechałem :( no cóż postanowiliśmy poleniuchować.
Obrazek
Obrazek
wyspaliśmy się i wstali spokojnie po południu
Obrazek
Obrazek
"Pożegnanie z Afryką" :D a właściwie południem Egiptu
Obrazek
Podróż Nilem była super, kiedy tylko będę mógł wrócę i powtórzę to przeżyciejeszcze raz :D
Obrazek
W pociągu z Assuanu do Kairu
Obrazek
dworze w Assuanie
Obrazek
i cennik z pociągu dla ciekawskich :D. Normalnie ceny na mieście trzeba by podzielić przez 3 a może i 5 :D
CDN
Italiano
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 273
Dołączył(a): 24.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Italiano » 03.01.2010 08:31

Obrazek
Dojeżdżamy rankiem do Kairu .Podróż w pociągu w pożądku nawet fajniejsza niż autobusem. Szkoda tylko, że nocą :(
Obrazek
pierwsza piramida na razie z pociągu
Obrazek
stacja kolejowa w Kairze . Niestety nie wiem ile kosztował bilet na pociąg którym pokonaliśmy trasę Assuan -Kair.
Obrazek
Rezydencja ministra finansów Egiptu. :D
Obrazek
poranek i wieczór to godziny do przeżycia dla europejczyka w Egipcie więc od razu ruszamy na piramidy :D. Tylko jak je fotografować by pokazać ich wielkość?Pewnie to najbardziej obfotografowane zabytki Egiptu, ale piramidy są po prostu super
Obrazek
i można je oglądać bez końca
Obrazek
Cheops, Chefren i Mykerinos się postarali. A właściwie ich robotnicy :D
Obrazek
najbardziej podobała mi się piramida Chefrena ze względu na zachowaną okładzinę. W starożytności musiał być niezły widok :D
Obrazek
Nie mogłem się powstrzymać przed zrobieniem zdjęć polonezom.
Obrazek
wnętrze piramidy,niestety do Cheopsa był spory tłok, więc zadowoliłem się mniejszą
Obrazek
Albo człowiek albo kamienie,czyli pytanie jak sfotografować piramidę :D
Obrazek
Obrazek
wykuty w skale sfinks przedstawia prawdopodobnie wizerunek faraona Chefrena budowniczego 2 piramidy. jest przynajmiej usytuowany w osi do jego piramidy. Niestety powoli rozpada się . a podczas bitwy pod piramidami armia Napoleona lub mamelucy odstrzelili mu nos :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
zabytki starego państwa stawiają bardziej na rozmach niż komiksy i lekość stylu, ale według mnie są niepowatarzalne w swojej prostocie. Niestety w Muzeum Kairskim był zakaz fotografowania więc trzeba przeskoczyć ten wątek. Zresztą tak jak to bywa ze zorganizowaną wycieczką zwiedzanie Muzeum Kairskiego odbyło się w szybkim tempie :D
CDN
Italiano
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 273
Dołączył(a): 24.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Italiano » 17.01.2010 12:00

Następnego dnia wybraliśmy się na zwiedzanie Kairu. Pomimo, że nasz hotel znajdował się w dzielnicy niedaleko piramid, a stary Kair leży jakieś 20 km dalej za taksówkę (czarno białą) zapłaciliśmy jakieś 5 PLN na osobę . Pojechaliśmy we czwórkę.
Obrazek
wycieczka fakultatywna kosztowała 70USD od osoby i mijalismy ją często spacerując po tych samych miejscach nie poganiani przez upływający czas zwiedzania :D ( dalej twierdzę, że Adrian był dobrym przewodnikiem)
Obrazek
Kairskie taksówki i sposób jazdy kierowców to już inna historia, ale podobało mi sie prowadzenie samochodu przy użyciu klaksonu i niedbale wiszącej ręki przez drzwi kierowcy. :D
Obrazek
Cytadela Kairska, niestety zamknięta od 12.00 do 15.00. Postanowiliśmy zatem ją sobie odpuścić i obejść wzgórze (była 12.30).
Obrazek
spacer był ciekawym doświadczeniem akurat w meczetach odbywały się modły. a muezin i kazanie nie brzmiało już tak egzotycznie jak w nocy na statku, ale bardziej przypominało te z filmików o alkhaidzie. Ludzie też patrzący z meczetu już sie tak nie uśmiechali. :D
Ale jakoś szliśmy niezaczepiani dalej. Obrazek
W Kairze zwyczaj bakszyszu nie był tak nachalny jak na południu Egiptu, ale handlarze mają podobny styl.
Obrazek
Stara dzielnica Kairu jest super, meczety przepiękne. Chociaż wszystko strasznie zaniedbane.
Obrazek
Przy przepięknych tysiącletnich zabytkach spotyka się i takie widoki. ale brałem to wszystko jako "koloryt orientu".Zdjęcie nie oddaje unoszącego sie fetoru rozkładających się szczątków zwierząt . A wszystko to przy bocznej bramie wejściowej do cytadeli, którą turyści pewnie widzą tylko od środka i od głównego wejścia. Napewno było to ciekawsze przeżycie niż plastikowy hotel All Inclusiv :D
Obrazek
a obok przepiękny meczet
Obrazek
było też coś dla fanów znanego nie tylko w Polsce zespołu :D
Obrazek
wycieczkę po Kairze uważam za najciekawszą kulturopoznawczą wycieczkę w Egipcie. Bez przewodnika, bez innych wycieczek (momentami wcześniej człowiek widział więcej europejczyków niż Egipcjan przy zwiedzaniu zabytków, ale przecież Egipt żyje z turystów), było naprawdę ciekawie.
Obrazek
postanowiliśmy odwiedzić kilka meczetów. Oczywiście zawsze pozwalano nam wejść na dach meczetu i podziwiać widoki. Niestety nie pamiętam nazw wszystkich zabytków kairu i ulic. Zwiedzaliśmy z mapą i przewodmnikiem Pascala ( nie zawsze super precyzyjnym :D )
Obrazek
które bywały i takie :D,ale pewnie komercyjne wycieczki tu sie nie zapuszczają :D
Obrazek
trochę niepewna mina. Po raz pierwszy w życiu wszedłem do meczet :?
Obrazek
ale moja habbibi zadowolona bo dostała kostium z "gwiezdnych wojen" :D
Obrazek
meczety Kairu sa nieco inne niż meczety pokazane przez Piotrka po jego wizycie w Istambule, (hagia sophia, błękitny meczet) ale równie piękne. Pozdrawiam.Te z Istambułu może na wiosne tego roku :D
Obrazek
wstęp za darmochę albo za bakszysz, zależy od uznania i przebiegłości turysty. :D. Meczet Alabastrowy
Obrazek
Obrazek
W Kairze postanowiliśmy zakupic Shisę. Dobrze, że odpuściliśmy zakup w Assuanie i innych miejscowościach na południu. W kairze był znacznie większy wybór. Dużo taniej ( Za Shisę ponad metrowej wysokości w Assuanie gośc wołał około 400 E Funt (200 PLN) w Kairze kupiliśmy (według mnie ładniejsza) za 180 E Funt (90 PLN). Można było sprawdzić czy działa ( nie przepuszcza powietrza i zapalić ) tytoń i węgiel gratis i wybieraliśmy wąż ( nie z papieru, ale z nierozwarstwiajacej się skóry camela :D ) Moja habbibi rozwarstwiła 2 węże zanim dostaliśmy ze skóry. Nasz Kairski sprzedawca.
Obrazek
i ruszamy dalej uliczkami Kairu
Obrazek
Obrazek
powoli słońce zachodziło i robiło się chłodniej, ale o wodzie nie zapominaliśmy :D
Obrazek
Obrazek
Chwila odpoczynku przy meczecie. mijaliśmy kawiarnie, ale ryzyko zdawało się być zbyt duze, a faraonka wyglądała z każdej filizanki. Woleliśmy pic własną ciepłą wodę "barakha".
Obrazek
i powoli zbieraliśmy sie do powrotu. To był fajny dzień :D
Obrazek
jeden dzień to za mało na zwiedzenie starego Kairu :( ale czas ruszać dalej ..do Alexandrii
CDN
B_Magdalenka
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 285
Dołączył(a): 14.12.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) B_Magdalenka » 17.01.2010 14:47

świetne zdjęcia :!:

super było powspominać :lol:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Afryka



cron
Egipt 2009 -pdróż Nilem, Morze Czerwone-Italiano - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone