Czy zabieracie ze sobą na wakacje zaświadczenie E 111 z ZUSu uprawniające do bezpłatnej opieki zdrowotnej za granicą? Czy może wykupujecie dodatkową polisę ubezpieczeniową?
Ja dotychczas nigdy nie brałem tego zaświadczenia z ZUSu, z różnych powodów. Albo dlatego że zaliczałem kraje gdzie E 111 nie działa albo dlatego że nie chciało mi się mieć do czynienia z ZUSem. Tak czy inaczej kupowałem dodatkowe ubezpieczenie podróżne, za które płaciłem koło 120 PLN. Niby to nie majątek ale przez 10 lat uzbierała się już spora sumka a nigdy odpukać nie korzystałem.
Będąc dziś u mojego ubezpieczyciela dostałem propozycję ubezpieczenia dla rodziny za 200,- PLN na 3 tygodnie i zacząłem się zastanawiać nad sensem moich comiesięcznych składek na ZUS... Bo w teorii, skoro wakacje spędzam w kraju, honorującym E 111 (UE + HR) to już niczego więcej nie powinienem potrzebować. A 2 stówy też piechtą nie chodzą. Więc zastanawiam się czy nie zakolendować do ZUSu po te zaświadczenia, które należą mi się jak psu żarcie
Ale zanim zakolęduję to chętnie poczytam opinię cromaniaków jak rozwiązują kwestie ubezpieczenia podróżnego...
Tylko szczerze i na temat proszę