mac30 napisał(a):Bardzo ładne fotki, super jakość. Można wiedzieć czym były robione?
A ja wiem czy super jakość ? Cały czas wydaje mi się że można robić lepsze, ale niestety wiedzy brak
A aparat to nikon coolpix P900
Habanero napisał(a):Ach te primošteńskie klimaty.
Uwielbiam tę małą wysepkę, a dalmatinską pašticadę muszę w końcu spróbować
ruzica napisał(a):Nie byłam jeszcze ani w Primošten, ani w Sutivan, ale oba są w planach. Nadrobiłam jednym tchem i będę śledzić cd.
Abakus68 napisał(a):Toż to relacje nas, zwykłych ludzi, a nie speców od fotografiki. Zdjęcia fajne. Ważne że już zawsze pozwolą przypomnieć sobie klimat odwiedzonych miejsc..
maslinka napisał(a):Z kolei z moich doświadczeń z przedstawicielami różnych narodowości na plaży i (przede wszystkim) na campingach wynika, że najbliżej rozkładają/rozbijają się Słoweńcy. Nieraz na campie wcisnęli z namiotem tuż obok nas, choć dookoła było dużo wolnego miejsca
Śmialiśmy się, że są z małego kraju, więc są przyzwyczajeni do ściskania się, żeby mogli się na tej małej przestrzeni pomieścić
Abakus68 napisał(a):Czesi tak mają. Znaleźliśmy 100 metrów szeroką plażę. Daleko od Sutivanu. Z nagimi osobami dwoma. Ulokowaliśmy się 50m od nich. W pasującym nam miejscu. Dzień później przyszły dwie rodziny z Czech. Rozłożyli się 3m od nas. Nie daliśmy się. Ale już do końca gdy tam wpadliśmy oni po 2-3h pojawiali się obok. Co z tego wyszło opiszę... Konkluzja jest taka. Oni się boją Chorwacji i morza dlatego kładą się blisko innych ha, ha, ha.
krakusowa napisał(a):Z nostalgią wspominam Primošten
i nasz tygodniowy pobyt w 2002 roku
Habanero napisał(a):Piękna krabia sesja Różowej kuli też niczego nie brakuje
Walka między krabami o kabanosa to jest to
Normalnie jak nic rozgrywki o Puchar Tarczyńskiego
AdamZ napisał(a):Krabowej sesji pozazdroszczę. Świetny pomysł na zanęcanie modeli/modelek kabanosem, muszę to przetestować przy okazji.
AdamZ napisał(a):Zachód słońca bardzo nastrojowy, uwielbiam kolory o tej porze dnia.
Powrót do Nasze relacje z podróży