agata26061 napisał(a):Rozmarzyłam się...
Mnie też się tam ogromnie spodobało - cisza, spokój, nastrój...
dids76 napisał(a): Kilka ich odwiedziliśmy w ubiegłym roku, nasz gospodarz zabrał nas na przejażdżkę łódką. W planach było dopłynięcie aż do Bol-u odwiedzając po drodze zatoczki, te bezludne jak i te z domami. Z powodu dosyć silnego wiatru w połowie drogi musieliśmy zrezygnować. Mam kilka fotek i filmików z tej wycieczki, może w końcu zdecyduję się na relację (Po tych wszystkich waszych ubiegłorocznych Bračkich relacjach coraz mniejszą mam odwagę ) to cosik zapewne powklejam
No jasne, że zacznij pisać i wklejać, i to w te pędy
Na takiej wyprawie być i słowa nie pisnąć, no wiesz... ...chyba powinnam się obrazić...
Czekam
Nefer napisał(a):To rzeczywiście jest cudne miejsce. Nam bardzo się tam podobało.
Trochę żałuję, że nie udało nam się już poplażować za klasztorem. Pewnie w sezonie bywa tam niemało ludzi (jest przecież spory parking w pobliżu klasztoru), ale i tak to przepiękne miejsce.