dzis wróciłem z Chorwacji

Dziś wróciłem z Chorwacji . Trasa Lublin Kosice, Budapest, Banja Luka, Dubrovnik, Makarska, Split, Jeziora Plitwickie, Rijeka , Pula , Lublana Budapest, Kosice, Lublin . Chetnie odpowiem na pytania dotyczace wyjazdu . Trasę pokonałem prawie w całości na LPG .

Jak było? Czekamy na relacje... Zauważyłeś lub słyszałeś o jakimkolwiek załamaniu pogody?

Piękną trasę zaliczyłeś... W niedzielę startuję z Lublina do Baśki Vody przez Barwinek - Budapeszt - Zagrzeb. Jak Ci się jechało przez Węgry? Są jakieś niespodzianki w Budapeszcie i wzdłuz Balatonu? A może obwodnica Budapesztu jest już gotowa?
Pozdrawiam
Janek

Pisz proszę szybko i dokładnie - cały czas waham się nad wyborem trasy a ta akurat bardziej by mi odpowiadała, jadę 8.08 o świcie z Przemyśla. Wylicz jakie opłaty poniosłeś na całej trasie (chodzi o te drogowe). Napisz jak z przejazdem prze BiH czy jest bezpiecznie, czy nadal pełno policji kolekcjonującej monety euro, jaka jakość dróg w BiH. Może jeszcze jakieś niespodzianki czają się na tej trasie ?. Z góry wielkie dzięki.

majeczka napisał(a):Jak było? Czekamy na relacje... Zauważyłeś lub słyszałeś o jakimkolwiek załamaniu pogody?

Ogladalem rano Chorwacka TV i polnoc Chowacji do Splitu pada, grzmi a temp. 24-27 stopnie, ale od Splitu w dol 30-33 stopnie.Pani w tv zalecala pic duzo wody

Pogodowa obsesja. Przeciez nie zawwse mozna liczyc na ciągłe słoońce a kilka dni z nizszą temperatura to nie dramat:) Pomyślcie o biedakach którzy wypoczywaja nad naszym morzem Ci to maja dopiero załamanie pogody. Pozdrawiam

dtp3 napisał(a):Pisz proszę szybko i dokładnie - cały czas waham się nad wyborem trasy a ta akurat bardziej by mi odpowiadała, jadę 8.08 o świcie z Przemyśla. Wylicz jakie opłaty poniosłeś na całej trasie (chodzi o te drogowe). Napisz jak z przejazdem prze BiH czy jest bezpiecznie, czy nadal pełno policji kolekcjonującej monety euro, jaka jakość dróg w BiH. Może jeszcze jakieś niespodzianki czają się na tej trasie ?. Z góry wielkie dzięki.

kolego my tez 8.08 ale z Rzeszowa o ranku wybywamy w okolice Primosten.jedziemy razem?

MARCIN29 - jasne że chętnie odezwij się na gg lub na maila adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl podaj jakiś tel zaraz zadzwonię dogadamy szczegóły - czekam na namiary.

Na wstępie chcę podziękować mojemu synowi , który dzielnie przez 3916 km pełnił rolę pilota i pomagał mi poruszać się w labiryncie dróg oraz http://www.agavk.p9.pl/index.php i Buberowi , który na forum zamieścił swoje wrażenia z wyjazdu do Chorwacji . Te cenne uwagi przyczyniły się do udanego wyjazdu do Chorwacji . Do wyjazdu przygotowania trwały tylko kilka dni.
Na początku kilka informacji dotyczących mojego opisu . W nawiasach podaję odległości liczone od Lublina z miejsca zamieszkania . Sądzę ,że dobrymi punktami orientacyjnymi będą odległości od przejść granicznych i stacji paliwowych ,na których tankowałem lub widziałem możliwość tankowania LPG. Mogą wystąpić małe różnice w podawanych odległościach spowodowane zjazdami na parkingi lub do sklepów. Na większości terenów zabudowanych starałem się jechać zgodnie z przepisami lub mieć przed sobą „sponsora ” J z danego kraju . Szczególnie dotyczy to terenu Węgier – ach, ta ogromna bariera językowa.
Z zebranymi wiadomościami z forum ruszyliśmy 22.07 o 5,30 z Lublina . W wesołym nastroju o 8 byliśmy już na ulicach Rzeszowa (180 km ) .Pierwsza niespodzianka była na 212 kilometrze drogi nr 9 po zatankowaniu LPG . Miałem wrażenie ,że silnik stracił moc i zrobił się strasznie leniwy . Podkreślam ,że to moje wrażenie . Pokonanie drogi do przejścia granicznego w Barwinku z kilkoma drobnymi przerwami zajęło nam godzinę i o 9,00 przekroczyliśmy granicę RP ( 267 km ) . Dalej tradycyjnie jechaliśmy przez Presov i Kosice . Na odcinku między Presov i Kosice jest równoległa droga do autostrady . Dokładne informację dotyczące jak jechać drogą nr 68 znajdują się na forum . Jeśli macie mapy samochodowe Słowacji , nie będzie problemu. Przypominam, że droga nr 68 przebiega przez tereny zabudowane. W kilku miejscach widziałem miśkowozy z suszarkami , ale słowaccy koledzy za kierownicy ostrzegali światłami na kilka kilometrów przed . Kolejne tankowanie LPG ( cena 20,90 ) w Kosicach na stacji sieci OMV przy drodze nr E 71 w kierunku na Sena i przejście graniczne .Stacja znajduje się na wylocie z miasta po lewej stronie, jadąc w kierunku przejścia granicznego . Po krótkim odpoczynku o 11,20 ( 382 km ) ruszamy w dalszą w kierunku przejścia granicznego , które o godzinie 11,35 mamy już za sobą ( 401 km ). Przed przejściem granicznym po lewej stronie drogi stacja z LPG cena 18,80 . Odprawa graniczna jest czystą formalnością . Uwaga dla samochodów z długimi antenami do CB . Terminal graniczny jest dość niski , ja skrobałem końcówką anteny o blachę trapezowa ,co zwróciło uwagę znużonych celników Po tym ostatnim tankowaniu odzyskałem wiarę w możliwości samochodu . Po przekroczeniu granicy jechaliśmy drogą nr 3 na Miskolc bez żadnych niespodzianek . W Miskolcu jesteśmy o 12,15 ( przy wyjeździe z miasta 456 km). Za Miskolcem można wskoczyć na autostradę M –3 . Według mojej oceny droga nr 3 jest bardzo dobrej jakości . Uwaga za miastem Gyongyos wskakujemy na kawałek bardzo dobrej drogi , która wygląda jak autostrada. Ten kawałek nie jest płatny . Na pierwszym skrzyżowaniu jest możliwość wjazdu na autostradę M-3 lub dalej jechać drogą nr 3 . Pokonanie tej drogi do Budapestu nie jest problemem . Mały ruch lokalny, chwilami miałem wrażenie ,że na autostradzie jest więcej samochodów niż na drodze nr 3 ( przypominam, jechałem w niedzielne popołudnie) . Stolicę Węgier pokonujemy w bardzo prosty sposób . Jechaliśmy , patrząc na znaki kierujące nas na drogę nr 6 . Na wlocie do stolicy byliśmy o 15,15 przy stanie licznika 637 km , krótki odpoczynek w McDonalds i jedziemy dalej . Ruch w mieście raczej mały, oznakowanie dróg czytelne i częste . Wylot z miasta na drogę nr 6 . Na kilku odcinkach drogi nr 6 wskakujemy na niepłatne odcinki autostrady , która jest w budowie . Tankowanie LPG w miasteczku Bunaujvaros ( 711 km stan licznika na stacji ) -ceny LPG 165 F, 95 – 291,9 F , ON – 264,9 F stacja przyjmuje płatność kartami . Kolejne napotkane stacje LPG na 762 km, ze zrozumiałych względów nie zapisałem nazwy miejscowości ( nie mogłem jej w czasie jazdy właściwie odczytać ) .Stacja LPG miasto Tolna ,stan licznika 782 km. Kolejna stacja z paliwem LPG miasto Pecs -stacja sieci AGIP . Krotki odpoczynek o 19,00 w Pecs stan licznika 844 km. Drogę oceniam bardzo dobrze , mały ruch lokalny ,czytelne oznakowanie . Kolejne LPG na 869 km , w pobliżu 217 km znacznika odległości na drodze . Podsumowując przejazd przez Węgry ,nie ma żadnych problemów , jeśli nie licząc problemów z porozumiewaniem się J . Przekraczamy granicę Chorwacką o 20,00 w Barcs przy stanie licznika 921 km.. Odprawa przebiegła standardowo. Zgodnie z informacjami zapisanymi na forum cro przez Bubera, nocleg mieliśmy w pobliżu Virovitica . Adres www.croatia-1.com/virginia . Dojazd do obiektu. Z głównej drogi nr 5 skręcamy na drogę nr 2 na Pitomaca ,po przejechaniu kilkuset metrów po lewej stronie jest pensjon Virginia . Za 3 osoby + śniadanie 40 E . Kolejny etap naszej podróży opiszę wieczorem.

Po bardzo miłym pobycie i smacznym śniadaniu ruszamy w dalsza drogę o 7,40 stan licznika 943 km. Kierujemy się drogę nr 5 na Daruvar i Okucani . W miasteczku Okucani ( 9,10 stan 1040 km ) robię wymianę E na kuny kurs 100 E – 722 . Droga trochę kręta i czasami zapchana ruchem lokalnym ale ogólnie nie ma powodu do narzekań . O 10,00 ( 1054 km ) przekraczamy granice Chorwacja / Bośnia i Hercegowina w Gradiska . Na granicy kolejka i trzeba czekać około 30 min .Prośba o okazanie zielonej karty . Po przekroczeniu granicy jedziemy droga nr 16 widoczny duży rozkwit handlu przydrożnego , co kilka kilometrów stacje paliwowe z LPG . Na stacjach przyjmowane jest E ale przelicznik nie jest rewelacyjny .Duży ruch lokalny i wąska droga powodują ,że średnia nie przekracza 40km / h w terenie zabudowanym . Na drodze panują obyczaje ,że pierwszeństwo ma większy pojazd ( miałem kilka razy takie przypadki ) piesi chodzą skrajem drogi . Na 1088 km licząc od Lublina pojawia się dobra droga pod względem wizualnym ale trudna dla kierowcy . Prowadzi przez kanion gdzie proste odcinki są bardzo krótkie , pełno ostrych zakrętów . Aby wyprzedzić kierowcy używają sygnału dźwiękowego ( spostrzegłem ten sposób ostrzegania już na drodze ) Na poboczach są miejsca do odpoczynku . Taki stopień trudności jest na odcinku ponad 5 km. Dużo przydrożnych krzyży , które przestrzegają przed przecenianiem swoich umiejętności na tej trudnej drodze . Ogólnie drogi dobrej jakości ale wąskie .Uwaga na tunele bez oświetlenia szczególnie TUK z zakrętem w środku oraz na pojawiające się czasem na drodze kamienie spadające ze skał. Dużo znaków drogowych ustawionych na bardzo krótkich odcinkach drogi , mała czytelność . Jedna cenna informacja , jeśli zobaczycie ograniczenie do 40km/h to oznacza ostry zakręt , ale jeśli ograniczenie jest do 30 lub mniej to oznacza ,że zakręt może mieć 180 st. Napotkane stacje benzynowe ale bez LPG na 1168 km i na 1173 km stacja obok zjazdu na Jajce na której zrobiliśmy mały odpoczynek o 1200 ruszamy dalej przez Livno 14 15 ( 1284 km ) do granicy , którą przekraczamy o 1510 przy stanie licznika 1316 . Podsumowanie przejazdu przez Bośnię – widoczne ślady działań wojennych w postaci czerwonych tabliczek z czaszką i piszczelami ostrzegającymi przed minami na prawej i lewej stronie drogi. Zniszczenia wojenne opuszczonych budynków na niektórych wiszą tabliczki o minach. Drogi dobrej jakości ale wąskie czasem utrudnia przejazd ruch lokalny . Jeśli chcesz wyprzedzić użyj sygnału dźwiękowego jako informacji o swoich zamiarach. Odprawa bez problemów. Małe przeoczenie drogowskazu na drogę nr 39 kosztowało nas około 30 min i kilkanaście kilometrów . Pomyłka polegała ,że jechaliśmy od granicy drogą nr 220 i należało skręcić kilka kilometrów za przejściem na Arżano ale wskutek przeoczenia pojechaliśmy na Kamensko . Po stwierdzeniu pomyłki skręt na Tijarica i powrót na peryferie Arżano . Dalej droga bez niespodzianek długie proste odcinki aż do Cista Provo (1351 km) Dalej trasa bardzo malownicza ( 1363 km ) , przejazd przez góry . O 1730 1382 km jesteśmy na camp Basko Polje . Odpoczywamy po trudach . Na pokonanym odcinku trasy nie było opłat drogowych , upalnie .Termometr w samochodzie wskazywał od 32 st do 42 st w południe. Na camp wieczorem około 20,00 było 35 st . CDN....

dtp3 napisał(a):Pisz proszę szybko i dokładnie - cały czas waham się nad wyborem trasy a ta akurat bardziej by mi odpowiadała, jadę 8.08 o świcie z Przemyśla. Wylicz jakie opłaty poniosłeś na całej trasie (chodzi o te drogowe). Napisz jak z przejazdem prze BiH czy jest bezpiecznie, czy nadal pełno policji kolekcjonującej monety euro, jaka jakość dróg w BiH. Może jeszcze jakieś niespodzianki czają się na tej trasie ?. Z góry wielkie dzięki.

Nie miałem żadnej kontroli drogowej . W kilku miejscach widziałem miśkowozy z suszarkami . Brak ostrzegania światłami przed drogówką . Nie wiem jak bedzie w czasie Twojego wyjazdu , ja miałem upały . W ciągu 48 h od chwili wyjazdu z lublina wypilismy 18 l wody . W sklepach poza dużymi miastami skromny wybór . Jesli jeszcze masz pytania pisz postaram sie odpowiedzieć .

Janek napisał(a):Piękną trasę zaliczyłeś... W niedzielę startuję z Lublina do Baśki Vody przez Barwinek - Budapeszt - Zagrzeb. Jak Ci się jechało przez Węgry? Są jakieś niespodzianki w Budapeszcie i wzdłuz Balatonu? A może obwodnica Budapesztu jest już gotowa?
Pozdrawiam
Janek

Spędziłem na cam Basko Polje 3 dni miło to wspominam . Ze znalezieniem wolnych pokoi nie ma problemu w tym rejonie . Po skręcie z głównej drogi zawsze cos znajdziesz . Pozdrawiam Jesli masz jakies pytania napisz . Z obawy przed dużym ruchem wzdłuż Balatonu nie jechałem tam . Balaton można przeskoczyc autostradą . Polecam moja trasę , jest łatwa i mało zatłoczona Pozdrawiam .

Camp Basko Polje znajduje się kilka kilometrów przed Makarską widoczny z głównej drogi nr 8 znak cam PRIJAVA . Obiekt nie jest najnowszy szczególnie widać to w sklepie znajdującym się na terenie cam ale ogólnie pozytywne wrażenia. Pobyt 3 dni dla 3 osób + samochód i namiot kosztuje 477,5 K. e-mail adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl . Miejsca proponuje wybierac z lewej strony od wjazdu na cam po prawej czasem duży hałas z drogi nr 8 przebiegającej obok ogrodzenia . Na terenie jest sklep z pieczywem. Po drugiej stronie skrętu na cam należy skręcić w drogę w kierunku gór , po przejechaniu około 2 km znajduje się mała stacja PLG – nazwa LPG w Chorwacji to PLIN czynna tylko w dzień nie pamiętam godzin , cena 3,35 k / l.
Parkowanie w Makarskiej nie jest łatwe ani tanie . Parking w cenie 30 kun za dzien lub 10 za godzinę jest w pierwszej uliczce po prawej stronie za stacja paliw przy wjeździe do Makarskiej od strony Basko Polje .

Marcin29 - czyżby propozycja towarzystwa na trasie była nieaktualna ? Nie doczekałem się na kontakt ani namiary . Ja w każdym razie jadę 8.08 rano z Przemyśla - odezwij się na maila lub gg. A może ktoś jeszcze leci przez Barwinek i trasą przez BiH (choć niekoniecznie - na inna też dam się namówić jak będzie z kim jechać w tym terminie). Śledzę forum na bieżąco.