Dziś EUROWIZJA!!!

ja pitolę:)

Jeszcze nie dziś ale w Portugalii wystąpi Franka

http://eurowizja.org/?p=23988

Janusz Bajcer napisał(a):Jeszcze nie dziś ale w Portugalii wystąpi Franka

Frankę trochę znam z CRR - ładna djevojka.

Szkoda, że piosenka po angielsku.
Wykonawcy z krajów byłej Jugosławii, najczęściej wykonywali piosenki w językach narodowych, ale po ostatnich konkursach widać,
że to się zmienia.

Franka nie zaśpiewa w Finale Eurowizji 2018.

I jak zwykle d..a
Dobrze, że chociaż na niej się nic nie kończy... przeciwnie; można zacząć fajną swoją przygodę

Reprezentanci Polski poszli w ślady Franki.

To że ta piosenka nie weszła to finału ...... no to powiem szczerze ogromne zdziwienie .......
Nie mówie ze była na wygranie tego konkursu - ale ta pierwsza 10-tka powinna być.

układy, układziki, polityka itd .....

Jestem też zaskoczony że Rosja nie weszła , bo piosenka była niezła.

A co niektóre euro-songi - to szkoda gadać ..............

A ja się nie dziwię. Jak usłyszałam górne dźwięki, to musiałam zmienić kanał, tak Szwed źle śpiewał, że słuchać się nie dało. W radiu brzmi to zdecydowanie lepiej.

Janusz Bajcer napisał(a):Reprezentanci Polski poszli w ślady Franki.

I wcale się nie dziwię, bo linia melodyczna okazała się za trudna dla wykonawcy.

Oj tak , nasz reprezentant dał ciała jak dawno nikt ... masakra.
Nie przeszliśmy całkowicie sprawiedliwie, wokalista strasznie fałszował i nie dawał rady tych wyższych dźwięków. To nie jego tonacja, piał jak chłopiec z mutacją. Na preeliminacjach krajowych śpiewał trochę niżej i nie było tego złego aż tak słychać.
Wizualnie też wyszło głupkowato, Gromee imitował tego węgorza jakby coś wciągnął

Kawałek ten widzę jako fajny podkład do wakacyjnych filmików z Cro

W preeliminacjach bardziej podobał mi się Happy Prince i to jego wolałabym na reprezentanta


Ogólnie w tym roku kiepskie kawałki były, w pierwszym półfinale gdzie startowała Cro to już szczególnie, dlatego bardzo mnie zdziwiło, że Franka nie weszła , gdyż na tle innych była całkiem ok .

I jak na półmetku? Macie faworytów?
U mnie Francja, Serbia, Ukraina.

Nie oglądam. Lepsze jest szkiełko.

megidh napisał(a):Nie oglądam. Lepsze jest szkiełko.

Ja na co dzień nie słucham takiej muzyki, ale raz w roku jestem fanem tego show.

Ale jakie szkiełko? Chyba nie to w tefałenie?

walp napisał(a):
Ale jakie szkiełko? Chyba nie to w tefałenie?

Ależ dokładnie to.

walp napisał(a):I jak na półmetku? Macie faworytów?
U mnie Francja, Serbia, Ukraina.

Po drugiej połowie doszły: Dania, Finlandia i Włochy.
No to zobaczymy, czy chociaż któryś z tej szóstki wykonawców, będzie w pierwszej trójce.