Dziś EUROWIZJA!!!

Dzięki, Dalmatino!

Jako, że nikt tu tego nie napisał jeszcze...

"Pjesma My Number One grčke predstavnice Helene Paparizu postala je number one Europe na pedesetom Eurosongu u Kijevu. Vukovi Borisa Novkovića umrli su na 11. mjestu."

Myślę, że jest to zdecydowanie zrozumiałe.

Zdecydowanie tak - wolałabym odwrotną kolejność

Może to dziwne, ale... JA TEŻ.

Taaaak - to BARDZO dziwne - jestem wręcz zszokowana

Jolanta M napisał(a):Wieczorem rozpoczyna się tegoroczna Eurowizja - już po raz 50-ty.

Dziesięć lat minęło. Już za tydzień startuje 60. Konkurs Piosenki Eurowizji.

Już za kilka dni następny konkurs Eurowizji w Sztokholmie. Jak myślicie Szpak przejdzie do finału? Ma szanse na dobrą lokatę?

Tylko proszę się nie krępować, z konkursem Eurowizji jest jak z operami mydlanymi - wszyscy wyśmiewają, ale wielu ogląda.

Nie no ja tam pacze.
Szpak wg mnie to murowany kandydat do zwycięstwa.
Co prawda Conchita to to nie jest, ale wszystko przed gościem........młody jest.

No wreszcie jakiś fan sztuki, wpływającej na psychikę człowieka przez dźwięki.
Odliczamy

No bo to taki festiwal z głęboko zakorzenionymi emocjami.
A ja ponadto jestem fanem wszelkiego rodzaju anomalii....

edit:
tak nie chwaląc się to przepowiedziałem (już na samym początku) w poprzedniej edycji zwycięstwo Wursta (Wursty? ).......

walp napisał(a):Już za kilka dni następny konkurs Eurowizji w Sztokholmie. Jak myślicie Szpak przejdzie do finału? Ma szanse na dobrą lokatę?

Tylko proszę się nie krępować, z konkursem Eurowizji jest jak z operami mydlanymi - wszyscy wyśmiewają, ale wielu ogląda.

Ja tam się nie krępuję
No to do rzeczy ... Nie wiem czy przejdzie ... uważam, że eliminacje krajowe wygrał słusznie, zaśpiewał po prostu najlepiej, chłopak ma głos jak dzwon i na żywo wypada dobrze ... reszta uczestników to była wokalna żenada.
Konkurs Eurowizji kieruje się jednak swoimi prawami i ten dobry wokal schodzi na dalszy plan. Są państwa, które mocno ze sobą sympatyzują i zawsze głosują na siebie wzajemnie.
Odbiór naszego przedstawiciela w krajach, w których promował Eurowizję swoją piosenką był bardzo dobry.
Bendę paczała i czymam kciuki

Finał z Conchitą oglądałam jakoś z przypadku.

Wcześniej - ze 4 lata wstecz? - śledziłam losy mojego faworyta, Alexandra Rybaka i jego "Fairytale" - dłuuugo miałam taki dzwonek w telefonie, a trafiłam na niego przed finałem przypadkiem Do dziś mam z tego budzik

Szpaka lubię - naprawdę rychtyk szwarny synek - więc mam w planach śledzić jego losy i kibicuję mu bardzo (dzwonek w telefonie jest, a jakże ).
No i zdecydowanie NIE jestem fanką muzyki prezentowanej na Eurowizji, ale jakoś tak co któryś finał odzywa się, we mnie potrzeba zakosztowania muzycznej opery mydlanej

Tymczasem reprezentantka Chorwacji Nina Kraljić po dzisiejszym 1 półfinale zakwalifikowała się do koncertu finałowego czyli Cromaniacy mają na kogo głosować
Nagranie z próby generalnej


I w wydaniu teledyskowym

Patrząc "kategoriami eurowizyjnymi", byłem pewien, że Chorwacja wejdzie do finału. Myślę, że będzie w Top 10.