Dziki Pelješac, Zielona Korčula i Księżycowy Pag-6raz w Cro!

napisał(a) **piotrf** » 09.11.2009 01:39

A ja do oglądania Twoich zdjęć wybrałem taką muzykę :oops:

napisał(a) **lolek80** » 09.11.2009 10:37

Kolega kawo, jakiś taki rozdrażniony, ukąśliwy.. więcej luzu kolego!!
Każdy spędza wakacje jak lubi, Tobie tak nikt nie karze.
Darku1 Pozdrawiam ! :twisted:

napisał(a) **mkm** » 09.11.2009 18:13

A ja korzystając z przerwy wybrałem ... Ksenię Simonową

napisał(a) **darek1** » 09.11.2009 18:15

lolek80 napisał(a):Kolega kawo, jakiś taki rozdrażniony, ukąśliwy.. więcej luzu kolego!!
Każdy spędza wakacje jak lubi, Tobie tak nikt nie karze.
Darku1 Pozdrawiam !

Znowu ten Lolek i do tego jeszcze z Poznania. Większej kary na forum to już nie ma. :evil:

napisał(a) **lolek80** » 10.11.2009 10:26

darek1 napisał(a):
lolek80 napisał(a):Kolega kawo, jakiś taki rozdrażniony, ukąśliwy.. więcej luzu kolego!!
Każdy spędza wakacje jak lubi, Tobie tak nikt nie karze.
Darku1 Pozdrawiam !

Znowu ten Lolek i do tego jeszcze z Poznania. Większej kary na forum to już nie ma.

hoho, a co ci tak przeszkadza ? :evil:

napisał(a) **wojtekant** » 11.11.2009 13:16

dg napisał(a):ale mi sie na wspomnienia zebrało z zeszłorocznych wakacji.
W Trsteniku tam gdzie to czerwone auto, stało moje i wynajmowlaismy tą kamienice, a tam gdzie karlovacko wynjamował szwagier z rodziną.
Duba i Divna też super. W Trpanj jest fajna promenada wśród skał do błot leczniczych, a ta część portowo-plażowa też IMO mało ciekawa.
espeszali 4U widok na Trstenik (próbowałem wejść na tą górę, ale zatrzymały mnie skałay i krzaki kłujące)
http://img269.imageshack.us/img269/47/trstenik.jpg
P.S. nastepnym razem zaliczcie też palze za Trstenikiem i Crkvenice - bajer droga

mi też, ines przypomniała mi tegoroczny urlop, a dg zeszłoroczne wrześniowe wakacje, więc nawiążę chronologicznie, czyli najpierw od zeszłorocznych, bo o super relacji ines można się długo rozpisywać

więc szybciutko, dzięki dg za pochwalenie się tym zdjęciem w relacji ines, hehe, jestem na nim

w lewym dolnym rogu zdjęcia jest dom młodego człowieka o imieniu Davor, a przed domem trzy auta, białe chorwackie, czarny ford focus z Krakowa i moje oliwkowe renault megane kombi, a za samochodem ja udający się do apartamentu (żona pozostała rozpłaszczona na plaży)

a co do bajer drogi, to ines przejechała tunelem dingać i zjechała do Trstenika bajer drogą, w tym roku powtórnie nią pojechaliśmy większym samochodem, no i moja żona się nielekko bała podczas jazdy

napisał(a) **kawo** » 11.11.2009 15:38

ines napisał(a):kawo, witam w mojej relacji i dziękuję za miłe słowa
moja relacja jest skrótem wyprawy, a nie opowiadaniem w szczegółach tego co robiłam W Chorwacji już byłam wystarczającą ilość razy, byłam po 10 dni w jednym miejscu, wyleżałam się , na odpoczywałam ... w tym na Peljesacu... w tych miejscach się już nabyłam..teraz mam potrzebę chłonięcia dużej ilości miejsc... rozumiem, że ty masz inną potrzebę spędzania wakacji każdy jest inny...był czas na opalanie, na odpoczywanie...jednak zwiedzanie w tym roku było priorytetem taki był tez cel..nie każemu to odpowiada...2 tygodnie były intensywne, szczególnie na Pagu i Korculi...na Peljesacu już błogie lenistwo..prawie
Pozdrawiam

W takim razie ( jak już pisałem) miałaś super wakacje.
Prosze nie myśleć, że ja jestem z tych "leżących". Przemieszczam sie notorycznie ale zawsze wokół miejsca stałego "zacumowania". Ty zmieniałaś miejsce , ja już to kilka razy przerabiałem i wiem ze oprócz mordęgi nie pozostało nic. (zdjęcia tylko przypominaja że byłem). Teraz jestem "ruchomy" ale zawsze w obrębie okolicy.
Pozdrawiam.

napisał(a) **wojtekant** » 12.11.2009 20:30

Ines, piękna relacja i piękne wspomnienia z pięknymi zdjęciami

Opowiadać na pewno można więcej niż da się napisać, też wybrałem na kolejną wycieczkę Zadar i okolice oraz Pag, a Twoja relacja tylko przyklepała podjęty wybór.

Na Peljesaczu wczasowałem się we wrześniu zeszłego roku mając bazę w Trsteniku (wspomniałem o tym wyżej). W tym roku była Korczula, a jako baza Lumbarda. Byłem dużo przed sezonem, bo w maju, więc plaża Prżina była praktycznie pusta i darmowa, a apartament blisko tej właśnie plaży.
Przez tydzień zjechałem całą wyspę wzdłuż i wszerz odwiedzając chyba każde miasteczko. Zatoczki po południowej stronie wyspy są po prostu rajskie kiedy nie ma na nich innych turystów

Szkoda, że w Vela Luce nie odwiedziliście Vela Spili. W maju była jeszcze zamknięta, ale we wrześniu powinna być jeszcze otwarta. Ale może sama jaskinia nie jest wyjątkowa (nie wiem, tylko przez bramę rzuciłem okiem), ale widok na Vela Lukę jest idealny, no i droga też jest fajna (dojechałem samochodem, w sezonie to chyba niemożliwe).

Pozdrawiam serdecznie!
Muszę pokazać Twoje relacje żonie, może przestanie marudzić, że w przyszłym roku znowu do Cro