Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dziesięć Dni w Dolomitach

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
blackmore2k3
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 372
Dołączył(a): 04.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) blackmore2k3 » 21.11.2013 23:00

Gratuluje zdobycia 3-tysięcznika ! ;)
A koziorożce świetne. Przedostatnie zdjęcie w szczególności mi się podoba :)
Jak widać po zdjęciach, zbytnio nie przejmowały się Waszą obecnością 8)
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 21.11.2013 23:04

Wiem, że nie będziesz miał za złe, zatem dorzucę coś w temacie ze Skalnych Twierdz:

P19G1705.JPG


P19G1706.JPG


P19G1709.JPG


A koziołek - cudny! Nie ustępuje w niczym temu mojemu z Hiszpanii. 8)

Pozdrawiam,
Wojtek
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 21.11.2013 23:27

blackmore2k3 napisał(a):Gratuluje zdobycia 3-tysięcznika ! ;)
A koziorożce świetne.
Jak widać po zdjęciach, zbytnio nie przejmowały się Waszą obecnością 8)


Dzięki :)
Koziorożce pozwalały podejść na jakieś 3 metry,potem wolno odchodziły.

Franz napisał(a):A koziołek - cudny!

Urocze stworzenia :)

Przecież, że wrzucaj :) Skalne Twierdze są przecież "nasze" :wink: 8) A tego widoku na Wielkie Wschodnie ze szczytu właśnie brakowało :)


Pozdrawiam :)
I dobrej nocy !
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11423
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 22.11.2013 08:01

przewalające się chmury, rozszarpywane ostrymi graniami - bezcenne 8O ;
kozły jakby ustawione do pozowania, super... dobrze że nie atakowały nieznajomych... :wink:

na ostatnim zdjęciu z lewa na dole, cień skały stworzył postać ducha gór: w każdym bądź razie ja tak to widzę i ściągnęło mój wzrok :D
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 22.11.2013 08:52

plavac napisał(a):Nie za bardzo wiedzieli, który szczyt jest tym głównym, wokół piętrzyły się wybitne wierzchołki, a żaden z nich nie pasował do lokalizacji na mapie.

A nie mówiłam, że pomyliłeś ścieżki :roll: :wink: .


plavac napisał(a):Bo tam, z grani, patrzył na nich Władca tych terenów. Władca z całą swoją rodziną.
Obrazek

Przeprzeprzepiękny :hearts:


plavac napisał(a):I otworzył czekoladę zwycięstwa. To był taki ich alpejski zwyczaj, zapoczątkowany 4 lata temu przez Przyjaciela w masywie Brenty. Kultywowali go radośnie i szczerze.

ObrazekC.d.n.

Super pyszny zwyczaj :mrgreen: ,


gratuluję Wam zdobycia trzytysięcznika :P :papa: .
Bea.ta
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 29091
Dołączył(a): 09.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bea.ta » 22.11.2013 09:12

plavac napisał(a):
Bea.ta napisał(a):Dzień koziorożca mnie tu ściągnął ...

Witaj ! Mam nadzieję, że nie będziesz zawiedziona 8)


jestem przeciwnikiem cytowania zdjęć, ale tutaj musiałam ....

plavac napisał(a):Do celu zostało tylko 10 minut. Zamiast jednak ruszyć w tym kierunku, z zapartym tchem przystanęli i popatrzyli w przeciwną stronę. Nie ze zmęczenia, to minęło jak ręką odjął.
Bo tam, z grani, patrzył na nich Władca tych terenów. Władca z całą swoją rodziną.

Obrazek


więc wołam głośno - nie jestem zawiedziona :)
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 22.11.2013 11:45

plavac napisał(a):... Władca tych terenów.


Ale z tymi czerwonymi kolczykami przesadził.

plavac napisał(a):... z całą swoją rodziną.


Bezkolczykowa rodzina prezentuje się znacznie lepiej. :D

Góry w chmurach super.

pzdr :wink:
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11423
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 22.11.2013 12:33

plavac napisał(a):I otworzył czekoladę zwycięstwa. To był taki ich alpejski zwyczaj,


mam całkiem podobnie, w góry tylko z co najmniej 1 tabliczką, tylko zawsze to biała czekolada...
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 22.11.2013 15:59

te kiero napisał(a):...
na ostatnim zdjęciu z lewa na dole, cień skały stworzył postać ducha gór: w każdym bądź razie ja tak to widzę i ściągnęło mój wzrok :D


Mówisz zapewne o zdjęciu Wojtka. Jeśli o mnie chodzi, to ja tam widzę cały zastęp Duchów ! :) Np. na środku ściany.
A co do miłości do białej czekolady, to Młody podziela z Tobą to uczucie :wink: :) Ja natomiast uważam, że to coś bez kakao - to nie czekolada ... I tu mamy piękny temat do polemiki :D

mysza73 napisał(a):A nie mówiłam, że pomyliłeś ścieżki :roll: :wink: .

Nie pomyliłem ! Srawdzałem ! Znów mnie przyprawiasz o zawał serca !? Tym razem popołudniu :!: .... :wink:

Bea.ta napisał(a):więc wołam głośno - nie jestem zawiedziona :)

Ba-rdzo-się-cie-szę :!: :D

longtom napisał(a):Ale z tymi czerwonymi kolczykami przesadził.

No, wiesz Tomek, takie czasy ... Co ja mogę ... :wink:
Mogę tylko zacytować Wojtka Świat się zmienia i im łatwiej będziemy się zmieniać razem z nim, tym lepiej dla nas.
I to jest drugi temat do dyskusji -czy tak rzeczywiście jest lepiej ? :roll:

A jako,że czeka nas "tylko" zejście normalną drogą do kapliczki pod limbą, jest czas pogadać :)

Pozdrawiam 8)
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 22.11.2013 16:24

Jako, że
plavac napisał(a):... jest czas pogadać :)


U mnie na Milosie "dzikie" kozy też są pokolczykowane.

Obrazek

plavac napisał(a): ... Co ja mogę ...


Ja mojej faworycie kolczyka "zdjąłem" i nawet dziurę w uchu elegancko "zagoiłem" :D

Obrazek

I podsumowując.
plavac napisał(a):Mogę tylko zacytować Wojtka Świat się zmienia i im łatwiej będziemy się zmieniać razem z nim, tym lepiej dla nas.
I to jest drugi temat do dyskusji -czy tak rzeczywiście jest lepiej ? :roll:


Zawsze, choć na jakiś czas, można uciec w góry albo na jakąś wyspę. :roll:

pzdr :wink:
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 22.11.2013 16:53

longtom napisał(a):
plavac napisał(a): ... Co ja mogę ...


Ja mojej faworycie kolczyka "zdjąłem" i nawet dziurę w uchu elegancko "zagoiłem" :D


Oj, ja nie mam takiej odwagi ! :wink:

longtom napisał(a):Zawsze, choć na jakiś czas, można uciec w góry albo na jakąś wyspę. :roll:


Czyli jednak - emigracja ... Albo zewnętrzna albo - wewnętrzna ... Obie stosuję konsekwentnie.

Pozdrawiam :)
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 23.11.2013 03:46

Cima Ombretta Occidentale uśmiechała się do niego czarnymi oczami blisko stuletnich grot skalnych. Oczy były pełne melancholii, a sama Góra z tej strony emanowała spokojem i łagodnością - a przecież jej zachodnie oblicze pełne było hardości i strzelistości. Tak to jest z kobietami – skonstatował Wędrowiec; wiedział o tym nie od dziś. Kto zrozumie dwoistość kobiecej natury, przejdzie cało przez życie. – pomyślał filozoficznie a potem zadumał się nad losem żołnierzy, chłopców i mężczyzn, którzy marzyli o domowym rodzinnym cieple a zostawili swe życie na graniach Cime Ombrette…

Obrazek

Obrazek

Schodzili po piargu. Bardzo stromo . Tego Wędrowiec bał się najbardziej – zejścia. Wiedział, że na podejściu i podczas wspinaczki jego rzepki sprostają wyzwaniu – ale czy nie odmówią posłuszeństwa w zejściu ? Mocniej trzymał kijki , jeszcze uważniej stawiał kroki, chociaż mięśnie ud nie były tym zachwycone. By im ulżyć, spróbował zbiegać w drobniejszym piargu. Nauczył się tego szybko, zabawa była przednia, nogi nieco odpoczywały, trzeba było tylko wiedzieć, kiedy zacząć wyhamowywać pęd.

Obrazek

Obrazek

Tak zbliżyli się do uskoku skalnego nad Passo Ombretta. Przystanęli na chwilę, by podziwiać całą zachodnią ścianę Marmoledy i wielkie trzytysięczniki wschodnich Dolomitów – chmury rozstąpiły się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.

Obrazek

Obrazek


Byli już jednak dość zmęczeni i bardzo spragnieni - mimo zapobiegliwości wzięli zbyt mało wody. Szybko pokonali uskok z pomocą stalowej poręczówki , kilka minut spędzili przy bivacco M.Dal Bianco – bardziej z ciekawości niż potrzeby odpoczynku – a potem czarnymi wulkanicznymi skałami zeszli na Passo Ombretta.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Passo Ombretta ! Wędrowiec zobaczył napis na słupku i "zapłakał ze wzruszenia". Rzecz jasna, były to symboliczne łzy spełnienia, oczy pozostawały suche i uśmiechnięte od ucha do ucha, bo tylko on wiedział, jakie skojarzenia ma dla niego to miejsce.

Obrazek


Wiecie, czemu się tak cieszę ? – zapytał Młodych, chichocząc. Ja wiem – odparł Syn – ale powiedz Młodej. Widzisz- wyjaśnił - wielu z nas do Sali Tronowej na posiedzenie niesie ze sobą coś do poczytania. Gazetę czy książkę. Ja od wielu lat biorę Tkaczyka. I na "tronie" zawsze otwiera mi się na stronie 168, na opisie podejścia na Passo Ombretta . Wreszcie tu jestem ! - zaczął się śmiać serdecznie, a Młodzi przez grzeczność śmiali się wraz nim. Miał przecież ostatni zapas wody i ostatnie resztki kalorii …

Obrazek

Gdy zjedli resztki czekolady zwycięstwa i wypili resztkę wody, dał im pieniądze i pozwolił zejść własnym tempem do schroniska. Wiedzieli, że Wujek i Tata musi oszczędzać kolana, uzgodnili tylko, o której mają wyruszyć na poszukiwanie, jakby co. Pognali w dół, a on ruszył za nimi swoim bezpiecznym krokiem , co chwila przystając , by uchwycić każdą chwilę kończącego się, cudownego dnia w górach.

Obrazek

Obrazek

Patrzył na Forcella Marmolada i grań z niej biegnąca, którą przeszedł z synem przed 4 laty. Patrzył na wypływający spośród wielkich obłych kamieni potok, rozlewający się potem szeroko w Val Rosalia, podziwiając jednoczesną mocarność i delikatność natury.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Cieszyła go samotność. Słyszał swoje buty na ścieżce, swój oddech i od czasu do czasu szum wiatru. W połowie drogi usłyszał potok – napił się wody tak słodkiej jak nigdy dotąd ! Gdy dotarł do schroniska, Młodzi pogratulowali mu tempa, zdążyli co dopiero zamówić picie, także dla niego – zimne piwo było jak zastrzyk energii. Siedzieli przed schroniskiem, rozkoszowali się widokiem wspaniałego urwiska Góry, z którą jeszcze 2 godziny temu rozmawiali kilometr wyżej. Góro wspaniała, dziękujemy za gościnę, pozdrów obydwie Siostry i Wasze koziorożce ! Pozdrowię – uśmiechnęła się Góra. I miło było Was poznać ! -dodała , ale oni już tego nie usłyszeli, bo pędzili na trzydaniowy obiad i una grappa bianca …

Obrazek

C.d.n.
tompie68
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 293
Dołączył(a): 04.02.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) tompie68 » 23.11.2013 07:20

Jestem pod wrażeniem opowieści i zdjęć. A z tym zbieganiem to całkiem fajny patent, będę musiał wypróbować.
Pozdrawiam Tomek
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11423
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 23.11.2013 09:17

tompie68 napisał(a):Jestem pod wrażeniem opowieści


pracuję w firmie Wydawniczo-Dystrybucyjnej na rynku księgarskim, może wydamy jakiś ładny tomik :wink:

faktycznie opowieść przednia, nie zawsze piszę, ale zaglądam codziennie od początku...
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 23.11.2013 10:05

plavac napisał(a):
Obrazek

C.d.n.


Jak to miło wstać sobie skoro świt o 10 :wink:
i poczytać tak piekną opowieść z cudnymi obrazkami :P ,
a swoją drogą, jak pisałeś ten odcinek, to już wstałeś 8O , czy jeszcze się nie położyłeś :roll: ?

Czekam na ciąg dalszy :papa: .
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe

cron
Dziesięć Dni w Dolomitach - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone