Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dziesięć Dni w Dolomitach

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12193
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 21.11.2013 11:09

mysza73 napisał(a):
Uffffffffff
:!:

Ledwo nadążam :o ,
ale podążam. :)

pzdr :wink:
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 21.11.2013 12:17

plavac napisał(a):Ranek powitał ich feerią światłocieni na podnoszących się chmurach. Szli pod słońce, które przeszkadzało zatrzymać czas w obiektywie. Nie martwił się tym zanadto, bo z każdym krokiem w górę doliny Cirele czuł narastające poczucie szczęścia.

... ach ... to, to ! ... i wszelki komentarz zbędny. 8)

No chyba, że powtórzę po raz kolejny ... :)

Piotrze ! … PIĘKNIE … po prostu pięknie.

pozdrawiam.
Bea.ta
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 29091
Dołączył(a): 09.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bea.ta » 21.11.2013 12:33

Dzień koziorożca mnie tu ściągnął :)
witaj :)
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59670
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 21.11.2013 12:43

plavac napisał(a):Po 2 godzinach podejścia doszli pod skalny uskok Sasso Vernale.

Nasze ścieżki ponownie się zetknęły. :)
Ja szedłem z drugiej strony, gdzie w dolinkach było tak:

Obrazek

Wrzuciłem kiedyś zajawkowo kilka fotek.

Pozdrawiam,
Wojtek
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 21.11.2013 17:42

Franz napisał(a):
plavac napisał(a):Po 2 godzinach podejścia doszli pod skalny uskok Sasso Vernale.

Nasze ścieżki ponownie się zetknęły. :)
Ja szedłem z drugiej strony, gdzie w dolinkach było tak:

Obrazek

Wrzuciłem kiedyś zajawkowo kilka fotek.

Pozdrawiam,
Wojtek


Tak sobie skaczę po forum jak wirtualna kozica i mam pytanie gdzie Pan jeszcze był Panie Wojtku ? Albo może prostsze pytanie gdzie Pana nie było ?
Pozdrawiam Wirtualno-mapowo-samochodowy Podróżnik
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59670
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 21.11.2013 17:47

travel napisał(a):Tak sobie skaczę po forum jak wirtualna kozica i mam pytanie gdzie Pan jeszcze był Panie Wojtku ? Albo może prostsze pytanie gdzie Pana nie było ?
Pozdrawiam Wirtualno-mapowo-samochodowy Podróżnik

Pytanie proste, odpowiedź jednak nazbyt skomplikowana.
W Dolomitach - od dziesięciu lat co roku. 8)

Pozdrawiam,
Wojtek
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 21.11.2013 17:52

Franz napisał(a):
travel napisał(a):Tak sobie skaczę po forum jak wirtualna kozica i mam pytanie gdzie Pan jeszcze był Panie Wojtku ? Albo może prostsze pytanie gdzie Pana nie było ?
Pozdrawiam Wirtualno-mapowo-samochodowy Podróżnik

Pytanie proste, odpowiedź jednak nazbyt skomplikowana.
W Dolomitach - od dziesięciu lat co roku. 8)

Pozdrawiam,
Wojtek

Oj :!: :papa:
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5548
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 21.11.2013 19:02

Ło matko .... to o fotkach i ścieżkach ... 8O
I jeszcze (nie mogłem się powstrzymać ) :D Młody, aleś wyrósł ... :D
dusiołek
Plażowicz
Posty: 8
Dołączył(a): 18.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) dusiołek » 21.11.2013 19:43

Wspaniała opowieść i fantastyczne zdjęcia. Twój znajomy Wędrowiec, jego Syn i Młoda mają wiele odwagi wchodząc na takie ferraty. Czytam rodzinie. Mój mąż na myśl o szumiącym primusie i kanapkach z domu już wyciągnął z szafy górskie buty i postawił w przedpokoju. Chyba gdzieś się wybiera...?
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18945
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 21.11.2013 19:59

Zastanawiałem się podczas mojej "abstynencji internetowej" , czy rozpoczniesz swoją obiecywaną dolomitową opowieść . Warto było poczekać :D

Za Mariuszem powtórzę - Piotrze ! ... PIĘKNIE :D


Pozdrawiam
Piotr
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 21.11.2013 20:14

mysza73 napisał(a):Uffffffffff :roll: ,
czyli jest nadzieja, że będziecie wracać "normalną" drogą ...

Jest :) Wrócimy tam, gdzie czułaś się bezpiecznie 8)

longtom napisał(a):...ale podążam.

Tomek, Ty nie dasz rady ??? 8)

mariusz.w napisał(a):... ach ... to, to !

To, to :) To nasze wspólne to przecież 8)

Bea.ta napisał(a):Dzień koziorożca mnie tu ściągnął ...

Witaj ! Mam nadzieję, że nie będziesz zawiedziona 8)

Franz napisał(a):Nasze ścieżki ponownie się zetknęły.

Bardzo się cieszę i ... jakoś nie czuję się zaskoczony :wink: :D
No i tradycję suplementów podtrzymujesz - ja u Ciebie, Ty i mnie ... Fajnie ! 8)

travel napisał(a): ...i mam pytanie gdzie Pan jeszcze był Panie Wojtku ? Albo może prostsze pytanie gdzie Pana nie było ?

:D
Jesteś chyba pierwszą osobą, która postawiła to pytanie Wojtkowi tak wprost. A pewnie wielu już chciało :)

wojan napisał(a): Młody, aleś wyrósł ...

Przekazałem :) Odwzajemnia pozdrowienia :)
Po cichu Ci powiem, że też się dziwię - kiedy to się stało ... 8O :wink:

dusiołek napisał(a):Chyba gdzieś się wybiera...?

Może tylko do ogródka ? :wink: Ubierze te buty i ugotuje Wam herbatę na bluecie ... 8)

piotrf napisał(a):..."abstynencji internetowej" ...

Nie chcę Cię sprowadzić na złą drogę :!: Ale jeżeli znów się "uzależnisz", to wolę, żebyś to zwalił na mnie :wink: :)

Pozdrawiam 8)
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 21.11.2013 20:38

Dalej , dalej proszę :cry:
blackmore2k3
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 372
Dołączył(a): 04.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) blackmore2k3 » 21.11.2013 20:50

plavac napisał(a):
Wędrowiec patrzył z dumą, jak jego Syn pomaga założyć i sprawdzić sprzęt u Młodej.
Będą z niego ludzie. – pomyślał. Już są ... – odpowiedział sam sobie.


Mając w pamięci Twoją relację z Dinary, powiem jedynie tyle, że syn to Ci naprawdę wyrósł 8)

Ferrata całkiem sympatyczna jak na początek, a i zdjęcie przepiękne :)

Aaa i jeszcze jedno. Łóżka w schronisku, prawie jak w szpitalu 8)

Pozdrawiam.
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 21.11.2013 21:06

travel napisał(a):Dalej , dalej proszę ...

Tylko nakarmię Rodzinę ... :wink: :)

blackmore2k3 napisał(a):Łóżka w schronisku, prawie jak w szpitalu...

Jak to dobrze, że wiemy, co robi słówko "prawie" ! Bo choć w nocy były leki, rano - nie trzeba było w tych łóżkach pozostać ...

A co do Dinary - to "tylko" 4 lata. Ale dla jednego to mniej niż 1/10 życia - dla drugiego - ciut więcej niż 1/5 :!:

Pozdrawiam :)
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 21.11.2013 22:25

Szli mozolnie, wydawać by się mogło, po płaskim terenie. Kolejne garby moreny dennej, które musieli pokonywać, powodowały znaczne przyspieszenie tętna. Coraz częściej przystawali, zbliżali się w końcu do wysokości trzech tysięcy metrów ponad poziom morza.

Obrazek

Obrazek

Nie za bardzo wiedzieli, który szczyt jest tym głównym, wokół piętrzyły się wybitne wierzchołki, a żaden z nich nie pasował do lokalizacji na mapie. Gdy już pogodzili się z myślą, że mają przed sobą jeszcze co najmniej godzinę marszu – weszli na przełęcz i wszystko stało się jasne.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Do celu zostało tylko 10 minut. Zamiast jednak ruszyć w tym kierunku, z zapartym tchem przystanęli i popatrzyli w przeciwną stronę. Nie ze zmęczenia, to minęło jak ręką odjął.
Bo tam, z grani, patrzył na nich Władca tych terenów. Władca z całą swoją rodziną.

Obrazek

Obrazek


Po chwili otrząsnęli się z hipnozy. Młodzieży, trzytysięcznik czeka ! – rzucił Wędrowiec. I pożałował tych słów, bo gdy Oni, niesieni entuzjazmem, byli już na szczycie, on wciąż dreptał i dreptał.

Obrazek

Uścisnęli sobie ręce. Zadowolona ? – zapytał retorycznie Młodą . Bardzo ! – odpowiedziała krótko, acz z przejęciem. A wiesz, że to dopiero nasz drugi trzytysięcznik ? – uświadomił Synowi. No co Ty… no rzeczywiście, byliśmy wyżej, ale nie na szczycie … - zdumiał się Młody. I otworzył czekoladę zwycięstwa. To był taki ich alpejski zwyczaj, zapoczątkowany 4 lata temu przez Przyjaciela w masywie Brenty. Kultywowali go radośnie i szczerze.

Obrazek

Zagadnęło do nich trzech niemieckojęzycznych turystów. Byli pod wielkim wrażeniem obecności turystów z miasta Karola Wojtyly, gratulowali zdobycia szczytu i ferraty. Żałowali, że chmury nie pozwoliły przybyszom z dalekiego kraju na podziwianie widoku wielkich Wschodnich Szczytów. Słyszeli o Tatra Gebirge i obiecali, że pomyślą o odwiedzeniu tego miejsca. Wędrowiec wiedział, że się nie zawiodą. W odróżnieniu od nich nie martwił się ograniczonym widokiem. Zachwycony theatrum światła dokumentował spektakl chmur przesłaniających sławną zachodnią ścianę Królowej Dolomitów.

Obrazek

Obrazek

Młodzi pochwalili smak kanapek ( o grubości ingredientów nie było słowa … ), wypili herbatkę z termosu, pozwolili się obfotografować. Żal było żegnać się z niepozorną Cima Ombretta Orientale i schodzić z 3011 m npm.

Obrazek

Na pocieszenie czekała na nich piękna grań prowadzącą przez pozostałe Cime Ombrette : Mezzo, na której półkach wylegiwały się koziorożce i Occidentale, tą, która zaglądała w nocy przez okno do pokoju i zgodziła się na randkę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Koziorożce pozwoliły na sesję zdjęciową.
Wędrowiec nie miał złudzeń – patrzyły na niego pobłażliwie. Śmieją się ze mnie! – pomyślał. I bardzo dobrze, przynajmniej wyjdą ładnie na zdjęciach. Miał rację.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

C.d.n.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe

cron
Dziesięć Dni w Dolomitach - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone