Byłam tam, dwa lata temu. Nawet zeszłam na sam dół, i po tej morderczej drodze, zażyliśmy kąpieli.
Wody było zdecydowanie więcej .
Pewnie odrazu jest głęboko?elka21 napisał(a):Byłam tam, dwa lata temu. Nawet zeszłam na sam dół, i po tej morderczej drodze, zażyliśmy kąpieli.
Wody było zdecydowanie więcej .
gusia-s napisał(a):Już patrząc na ścieżkę do Modro strasznie się zmęczyłam a to drugie powinno się nazywać Orange bo te ściany to takie czerwone raczej nie sąPewnie odrazu jest głęboko?elka21 napisał(a):Byłam tam, dwa lata temu. Nawet zeszłam na sam dół, i po tej morderczej drodze, zażyliśmy kąpieli.
Wody było zdecydowanie więcej .
Jak wyschnie woda grają tam mecze normalniesłoma79 napisał(a):... Modro ...
... poziom wody jest bardzo niski...ale chociaż jest ostatnio gdzieś widziałem zdjęcie, na którym na dnie wymalowane było boisko...więc chyba nie jest tak źle ...
a 15 minut później już trochę mniej
Habanero napisał(a):Szacun za wjazd na Sv. Jure.
Naoglądałem się filmików i powiem, że kur...ca by mnie chyba trafiła z tymi cofkami i mijankami
Ale o godz. 6 rano, po pustych serpentynach, kto wie warto przemyśleć
Naprawdę zazdroszczę zdobycia szczytu, widoki powalają
Taaa, jakby tak człowiek se czekał na odpowiednią widoczność to by mu urlop się skończył i nic by nie zobaczyłkamzio napisał(a):... I dlatego dla najlepszych widoków polecam wybierać dzień tuż po zakończeniu Bory albo ustaniu większego, kilkudniowego wiatru. Niebo jest jeszcze czyste i widok na dziesiątki kilometrów gwarantowany.
gusia-s napisał(a):Taaa, jakby tak człowiek se czekał na odpowiednią widoczność to by mu urlop się skończył i nic by nie zobaczyłkamzio napisał(a):... I dlatego dla najlepszych widoków polecam wybierać dzień tuż po zakończeniu Bory albo ustaniu większego, kilkudniowego wiatru. Niebo jest jeszcze czyste i widok na dziesiątki kilometrów gwarantowany.
Moje fotki z Vidovej też nie są żyletą , niebo było trochę przydymione
...kierunek pełne morze
Powrót do Nasze relacje z podróży