dzień, który zaczął się marnie...czyli Živogošće 2017
Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj! [Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
z Živogošće do Splitu prowadzą dwie drogi...autostrada i nasza ulubiona Jadranka wąska, kręta...z asfaltem lepszym niż większość dróg w PL i baaaaaardzo widokowa...niestety po 50 kilometrach natrafiamy na jej największy minus Omiš, w którym zawsze jest korek...zero świateł, proste skrzyżowania...powinno iść...i idą turyści, wszędzie, na pasach, bez pasów...masakra, no i w dodatku sam, świadomie się w to pakuję ale tylko w jedną stronę...wracamy autostradą i zjazdem Šestanovac, który niewątpliwie widokowym jest...ale nie mam z niego ani pół zdjęcia, dwie ręce są potrzebne do kierowania i nie bardzo jest jak pstrykać
w samym Splicie miejsce na parkingu znajdujemy bez problemu, blisko Rivy i za rozsądne pieniądze...idziemy
schodzimy do podziemi...chyba Makłowicz się tu kręcił poznaję po ludziach w kapelutkach
na przykład takich
idziemy dalej...bez pośpiechu, bez celu...chłoniemy miasto i jego atmosferę
dochodzimy do targu, którego klimat i kolory skradły moje serce ale to już inna historia
bardzo je lubię, tylko nie zawsze są dostępne te, których akurat potrzebuję...albo za długie, albo nie ten fragment...skoro są częścią współczesnego języka to dlaczego z nich nie korzystać
W Splicie za mariną jest a na pewno w 2014 i 2015 był darmowy parking - kawał placu i co istotne bezpieczny. Dwukrotnie zostawialiśmy tam samochód na tydzień i stał grzecznie Niecałe półtora kilometra od pałacu:
beatabm napisał(a):W Splicie za mariną jest a na pewno w 2014 i 2015 był darmowy parking - kawał placu i co istotne bezpieczny. Dwukrotnie zostawialiśmy tam samochód na tydzień i stał grzecznie Niecałe półtora kilometra od pałacu:
beatabm napisał(a):W Splicie za mariną jest a na pewno w 2014 i 2015 był darmowy parking - kawał placu i co istotne bezpieczny. Dwukrotnie zostawialiśmy tam samochód na tydzień i stał grzecznie Niecałe półtora kilometra od pałacu:
słoma79 napisał(a):Bardzo przydatna informacja . Dzięki
3 miesiące za późno...no i te 1500m jest chociaż gdzie piwo wypić po drodze [/quote] Było pytać, pisałam nawet gdzieś o tym parkingu na czyjeś zapytanie Knajp po drodze miałeś trochę, a 1500m to być choć 3 kalorie spalił z tego browara co to go byś wypił po drodze I na tego browara byś zaoszczędził parkując gratis PS: Kapitan twierdzi ze warto się jednak przejść bo po nabrzeżu kręcą się najlepsze "portowe dziewczyny" w Cro
beatabm napisał(a): Było pytać, pisałam nawet gdzieś o tym parkingu na czyjeś zapytanie Knajp po drodze miałeś trochę, a 1500m to być choć 3 kalorie spalił z tego browara co to go byś wypił po drodze I na tego browara byś zaoszczędził parkując gratis PS: Kapitan twierdzi ze warto się jednak przejść bo po nabrzeżu kręcą się najlepsze "portowe dziewczyny" w Cro
zapisuję...kiedyś wykorzystam skoro Kapitan tak mówi, to tak musi być
Ostatnio edytowano 22.11.2017 21:13 przez słoma79, łącznie edytowano 1 raz
zapisuję...kiedyś wykorzystam skoro Kapitan tak mówi, to tak musi być [/quote] Ale z Kapitanem to tak można? Wykorzystywać?????? W Szybeniku też w tym roku parkowaliśmy gratis przy marinie Mandalina w krzakach. Happy bus stał dwa tygodnie bezpieczny. Warto się takimi informacjami dzielić
Mój sposób na darmowy parking jest niezmienny od 4 lat-zawsze parkuje na dużym parkingu przy centrum handlowym Joker. Łatwy i dobrze oznakowany dojazd i wcale nie tak daleko do pałacu Doklecjana i promenady.
kibic hr napisał(a):Mój sposób na darmowy parking jest niezmienny od 4 lat-zawsze parkuje na dużym parkingu przy centrum handlowym Joker. Łatwy i dobrze oznakowany dojazd i wcale nie tak daleko do pałacu Doklecjana i promenady.