Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

dzień, który zaczął się marnie...czyli Živogošće 2017

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
słoma79
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 29.11.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) słoma79 » 21.11.2017 12:48

beatabm napisał(a):Bardzo przyjemne jest to miasteczko i jak zupełnie inaczej wygląda na Twoich zdjęciach niż na moich, jak inne miejsce 8O


ale że źle czy co :roll: :?:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13146
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 21.11.2017 12:52

słoma79 napisał(a):
beatabm napisał(a):Bardzo przyjemne jest to miasteczko i jak zupełnie inaczej wygląda na Twoich zdjęciach niż na moich, jak inne miejsce 8O


ale że źle czy co :roll: :?:


Nie będę zdradzać tajemnicy, napiszę za jakiś czas u siebie, zobaczysz :mrgreen:
Twoje jest piękne i moje jest piękne, po prostu inne :wink:
Fajnie że pokazałeś kościółek wewnątrz, nie mam z niego ani jednego zdjęcia :roll:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13146
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 21.11.2017 12:55

słoma79 napisał(a):
Obrazek


Co to za koromysło motorowe stoi na naszym miejscu? 8O :roll: 8O
słoma79
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 29.11.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) słoma79 » 21.11.2017 12:57

beatabm napisał(a):Fajnie że pokazałeś kościółek wewnątrz, nie mam z niego ani jednego zdjęcia :roll:


jakoś w tym roku zacząłem pstrykać wnętrza kościołów...trochę nie moje klimaty, wolę wnętrza bieszczadzkich cerkwi :mrgreen:
słoma79
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 29.11.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) słoma79 » 21.11.2017 13:55

w drodze powrotnej, mocno zmęczeni, z lekką zazdrością obserwujemy z pokładu Feluna beztroskie zabawy plażowiczów...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

zaglądamy ciekawie do portów...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

odkrywamy nowe gatunki :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

z chęcią bym tak posiedział 8O

Obrazek

Obrazek

w końcu zawijamy do naszego mikroportu w Poracie :hearts: w międzyczasie zadomowił się w nim też jakiś Dżejms Bond :mrgreen: :roll: :oczko_usmiech:

Obrazek

Obrazek

tak kończy się nasz pierwszy tegoroczny rejs...teraz biegiem na plażę...jutro czeka nas kolejny ciężki dzień, zobaczymy Split i Trogir 8O :? czy my w ogóle kiedyś odpoczniemy na tych wakacjach ? :roll:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15175
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 21.11.2017 14:24

słoma79 napisał(a):jutro czeka nas kolejny ciężki dzień, zobaczymy Split i Trogir 8O :?

W ciągu jednego dnia 8O
To rzeczywiście hardcore'owo :hut:
słoma79
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 29.11.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) słoma79 » 21.11.2017 15:06

maslinka napisał(a):
słoma79 napisał(a):jutro czeka nas kolejny ciężki dzień, zobaczymy Split i Trogir 8O :?

W ciągu jednego dnia 8O
To rzeczywiście hardcore'owo :hut:


wiesz, nasz sposób zwiedzania to raczej nie zwiedzanie 8O i raczej zupełnie lajtowo :) my po prostu leniwie spacerujemy, bez planu (plan miasta z informacji mamy oczywiście :wink: ) bez pośpiechu, bez zaglądania do każdego kościoła i w każdą uliczkę...idziemy tam gdzie nas nogi poniosą i chłoniemy atmosferę miasta :hut: kiedy stwierdzamy, że mamy dość, kończymy 8) zawsze jest po co wrócić :papa:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16464
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 21.11.2017 15:10

Większość wycieczek fakultatywnych łączy te 2 miasta ze soba. Sama na takiej bylam w 2000r. To i tak uważam, że lepiej niż laczenie miast na 2 wyspach i niby są zwiedzone...
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13146
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 21.11.2017 15:19

z chęcią bym tak posiedział 8O

Tak się fajnie siedzi na fali jak raz raz prawie bujasz w obłokach a za sekundę stopy moczysz w wodzie :mrgreen:
słoma79
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 29.11.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) słoma79 » 21.11.2017 15:24

piekara114 napisał(a):Większość wycieczek fakultatywnych łączy te 2 miasta ze soba. Sama na takiej bylam w 2000r. To i tak uważam, że lepiej niż laczenie miast na 2 wyspach i niby są zwiedzone...


mnie to niby zwiedzanie pasuje, nie muszę się martwić, że nie poszedłem do jakiegoś miejsca z listy must see...po prostu takiej nie mam...sam, na swój indywidualny sposób odkrywam miasto i to mi wystarcza :mrgreen:
ale wiadomo, że każdy robi to inaczej...i dobrze, przynajmniej jest na co popatrzeć w relacjach :D
Ostatnio edytowano 21.11.2017 15:35 przez słoma79, łącznie edytowano 1 raz
słoma79
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 29.11.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) słoma79 » 21.11.2017 15:30

beatabm napisał(a):
z chęcią bym tak posiedział 8O

Tak się fajnie siedzi na fali jak raz raz prawie bujasz w obłokach a za sekundę stopy moczysz w wodzie :mrgreen:


czyli można to porównać do jazdy czymś takim po poligonie, na miejscu obok kierowcy :mrgreen:
raz widzisz niebo a za chwilę dno rowu, do którego właśnie wpadasz 8O

Obrazek

zdjęcie pożyczyłem z internetów 8)
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13146
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 21.11.2017 15:31

słoma79 napisał(a):mnie to niby zwiedzanie pasuje, nie muszę się martwić, że nie poszedłem do jakiegoś miejsca z listy must see...po prostu takiej nie mam...sam, na swój indywidualny sposób odkrywam miasto i tomi wystarcza :mrgreen:
ale wiadomo, że każdy robi to inaczej...i dobrze, przynajmniej jest na co popatrzeć w relacjach :D

Całkowicie się z Tobą w tym zgadzam :wink: Uwielbiam takie spacery bez celu, bez napinania się ze muszę to czy tamto, tu zajrzę, tam zajrzę tam zajrzę, bez ciśnienia. Nigdy nie mam planów, map i celu :wink:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13146
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 21.11.2017 15:33

słoma79 napisał(a):czyli można to porównać do jazdy czymś takim po poligonie, na miejscu obok kierowcy :mrgreen:
raz widzisz niebo a za chwilę dno rowu, do którego właśnie wpadasz 8O

zdjęcie pożyczyłem z internetów 8)

Nigdy czymś takim nie jechałam ale myślę ze wrażenia mogą być podobne :mrgreen:
Na dziobie dochodzi tylko fakt że...masz mokro :mrgreen:
tyniolek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 850
Dołączył(a): 30.12.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) tyniolek » 21.11.2017 23:21

beatabm napisał(a):
słoma79 napisał(a):czyli można to porównać do jazdy czymś takim po poligonie, na miejscu obok kierowcy :mrgreen:
raz widzisz niebo a za chwilę dno rowu, do którego właśnie wpadasz 8O

zdjęcie pożyczyłem z internetów 8)

Nigdy czymś takim nie jechałam ale myślę ze wrażenia mogą być podobne :mrgreen:
Na dziobie dochodzi tylko fakt że...masz mokro :mrgreen:


Jak się wyląduje w rowie też można mieć mokro :D w rowie :D

beatabm napisał(a):
słoma79 napisał(a):mnie to niby zwiedzanie pasuje, nie muszę się martwić, że nie poszedłem do jakiegoś miejsca z listy must see...po prostu takiej nie mam...sam, na swój indywidualny sposób odkrywam miasto i tomi wystarcza :mrgreen:
ale wiadomo, że każdy robi to inaczej...i dobrze, przynajmniej jest na co popatrzeć w relacjach :D

Całkowicie się z Tobą w tym zgadzam :wink: Uwielbiam takie spacery bez celu, bez napinania się ze muszę to czy tamto, tu zajrzę, tam zajrzę tam zajrzę, bez ciśnienia. Nigdy nie mam planów, map i celu :wink:


Zwiedzamy tak samo :papa: nigdy nie wiadomo czy akurat nam się zachce zwiedzić jakieś wnętrze - czasem się zdarzy, ale przeważnie podziwiamy architekturę na zewnątrz :oczko_usmiech:
Trajgul
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1849
Dołączył(a): 26.08.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Trajgul » 22.11.2017 12:52

A ja jechałem tym pojazdem gąsienicowym, zwanym PTS. Płynąłem również na dziobie żaglówki. Porównania nie jestem w stanie opisać ;).
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
dzień, który zaczął się marnie...czyli Živogošće 2017 - strona 16
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone