Dzień dobry

A co to jest "betonowy Strejlau"?
Jakieś reklamy puszczają?

A dlaczego nie jesteś na paradzie średniowiecznej?
Znów będę musiał relację zrobić, bo się krakusom nie chce własnych dokonań obejrzeć

weldon napisał(a):A co to jest "betonowy Strejlau"?

Strejlau z betonowego PZPN

weldon napisał(a):Jakieś reklamy puszczają?

Teraz już chyba nie, ale wcześniej były spoty ze Strejlauem Olafem Lubaszenko i innymi

weldon napisał(a):A dlaczego nie jesteś na paradzie średniowiecznej?
Znów będę musiał relację zrobić, bo się krakusom nie chce własnych dokonań obejrzeć

Bałem się, że mi się dziecko rozpuści. W cieniu 30, w słońcu w ch..... znaczy się bardzo dużo

No dobra. Pójdę w takim razie.

Chociaż, jak wróciłem z tej wystawy, to się czułem dokładnie tak jak te psy na zdjęciach ...

A gdzie te zdjęcia?

A tutaj na przykład:



i tutaj ...



A reszta tutaj

Dzień dobry

Weldon - pieski świetne, naprawdę żadnego do domu nie przyprowadziliście? ... twardzi jesteście

Serce w pasy napisał(a):

weldon napisał(a):A dlaczego nie jesteś na paradzie średniowiecznej?
Znów będę musiał relację zrobić, bo się krakusom nie chce własnych dokonań obejrzeć

Bałem się, że mi się dziecko rozpuści. W cieniu 30, w słońcu w ch..... znaczy się bardzo dużo

weldon napisał(a):No dobra. Pójdę w takim razie.

Ja byłam na chwilę i szczerze odradzam... jutro ma być ciepło - lepiej nad wodę pojechać. Ten jarmark to zupełna pomyłka jakaś (więcej na reklamę wydali niż się przyłożyli do tego). Dobrze Damian zrobiłeś, żeś dziecka na to nie ciągnął...

Natomiast był bardzo fajny rumuński teatr uliczny Masca i na to już warto się wybrać - przynajmniej nam się bardzo podobało. W Krakowie ma być jeszcze jutro 11 lipca, Rynek Główny, godz. 18.00.

Pójdę, pójdę ...

Dziś potrenowałem. Złaziłem się gdzieś od piątej do ósmej.
Też jakieś teatry, jarmark na rynku Nowego Miasta, sesje ślubne ...

Starówka jest niesamowita i to się udziela.

Zobaczysz, jak ten wasz jarmark przyjedzie do mnie, to będzie zupełnie inna bajka.
Nie wiem, czy się wyrwę po południu, bo dziecko sobie grilla zażyczyło, ale na ten przemarsz kuglarzy itd.
to jedziemy.

Jak obrobię zdjęcia, to wam pokażę, jaką ciężka pracę ma Olka.
Drugi Polański się zrobił, tylko zamiast dwóch panów z szafą, na plener ślubny
przyszło dwóch panów z kanapą.
Dla mnie to było zabawne, ale ten fotograf i ta para to się letko zirytowali

Niemcy wygrali

weldon napisał(a):Pójdę, pójdę ...
Zobaczysz, jak ten wasz jarmark przyjedzie do mnie, to będzie zupełnie inna bajka.

Ja ostrzegałam...

weldon napisał(a):Nie wiem, czy się wyrwę po południu, bo dziecko sobie grilla zażyczyło, ale na ten przemarsz kuglarzy itd.
to jedziemy.

Wytrzymam i nie powiem jak to wyglądało...

Chcesz to idź ale chociaż żonie i córce podaruj

weldon napisał(a):Jak obrobię zdjęcia, to wam pokażę, jaką ciężka pracę ma Olka...

wrzucaj...

weldon napisał(a):przyszło dwóch panów z kanapą.
Dla mnie to było zabawne, ale ten fotograf i ta para to się letko zirytowali

Czy ja dobrze zrozumiałem, że dwóch facetów brało ślub?

Nieeee ....
Ślub był chyba normalny (przynajmniej, tak z wierzchu, ta panienka wyglądała jak ... panienka)
tylko w tle, zamiast Kamiennych Schodków, mieli dwóch, zziajanych panów z kanapą.

Żeby nie być gołosłownym, to ta pani (wyglądała jak pani)



a przynajmniej była w towarzystwie tego mena



po ustawieniu się do fotografii plenerowej dostała w tle tę oto kanapę



A, przy okazji, cwaniak-warszawiak ...

ufffffff to mnie uspokoiłeś

Prawda? Niezła laska.

Ta kanapa, to może prezent ślubny?

Chyba nie ...

Oni, we trójkę, niezłe joby w tamtym kierunku słali ...

weldon napisał(a):Chyba nie ...

Oni, we trójkę, niezłe joby w tamtym kierunku słali ...

To ich było trzech? Piotrek! Gdzieś ty był?