Motoschiza napisał(a):I ja się witam w pierwszym dniu wracania do normalności.
Cóż wakacje 2010 w Cro przeszły do historii
Już strasznie szybko ten czas płynie.
Motoschiza napisał(a):I ja się witam w pierwszym dniu wracania do normalności.
Cóż wakacje 2010 w Cro przeszły do historii
weldon napisał(a):Serce w pasy napisał(a):Chyba pół basa od łba, a nie od pary
Odrzuć niepijących, kobitki tez się przecież nie skują, to ci na łeb wyjdzie,
jak to czasami widać, więcej niż pół basa
weldon napisał(a):Dla niektórych to jeszcze przyszłość i to niepewna, mrokami tajemnicy przesłonięta ...
Jacek S napisał(a):Serce w pasy napisał(a):weldon napisał(a):Dla niektórych to jeszcze przyszłość i to niepewna, mrokami tajemnicy przesłonięta ...
Ja też się pod tym podpisuje
We trójkę raźniej...
hajduczek napisał(a):Serce w pasy napisał(a):
Cześć Violka. Pijesz z nami?
Cześć Damian a co ,że pije.....chociaż za duzo mi dziś nie trzeba ,żeby paść (11 godz w pracy )
Motoschiza napisał(a):I ja się witam w pierwszym dniu wracania do normalności.
Cóż wakacje 2010 w Cro przeszły do historii
Muliness napisał(a):Co do komarow dzisiaj to już ryczę a jeszcze dwa dni plenerów w tym tygodniu...... No nie ma na nie sposobu?
Muliness napisał(a): No nie ma na nie sposobu?
Serce w pasy napisał(a):Musiasz być poprostu słodka, że one Cię tak lubią
Chyba, że ten kartel łódzki jest wyjątkowo złośliwy
weldon napisał(a):
Natomiast, słuchaj, ty w ten plener sama nie jedziesz - a jak się bronią nowożeńcy itp.?
Muliness napisał(a):mam z 150 bąbli . Z dwóch dni a jutro i pojutrze ?
Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko