weldon napisał(a):Ten blok z Bytomia czy Chorzowa to dziś najbardziej popularne zdjęcie w necie
[/color]
[/color]
Mam takie wrażenie, graniczące z pewnością, że to gdzieś w Polsce.
Trzeba to wrzucić
tuW Krakowie to mamy szczęście.
Obojętnie czy kto chce obalać reżim czy wspierać demokracje, witać uchodźców czy protestować przeciwko gender zawsze łączy ich jedno.
Chcą maszerować na Rynek
No więc wystarczyło się tylko dobrze ustawić by w ciągu godziny niespecjalnie ruszywszy się z miejsca obejrzeć.
Zwykłych obywateli co chcieli pośpiewać.
Zwykłych obywateli co chcieli pokrzyczeć , że Polska jest A a UE be.
Zwykłych obywateli którzy jechali za tamtymi zwykłymi obywatelami i którzy dawali upust świątecznemu szczęściu poprzez niebieskie błyskotki na dachu swych limuzyn.
Zwykłych obywateli co chcą naprawiać to co fatalne.
I wreszcie zwykłych obywateli którzy zrobili z Krakowa Budapeszt.
Bo wszyscy są zwykłymi obywatelami Polski (no może poza tymi z węgierską flagą
) tylko czasami mają inne poglądy.
Z tymi Węgrami to trzeba uważać. W pewnym momencie nikt koło mnie nie gadał po polsku.
Nie dość, że już z Warszawy zrobił się Budapeszt to jeszcze łapy po Kraków wyciągają.
Wiadomo Polak Węgier i tak dalej.
Ale ja mam jedną prośbę. Niech oni nie przemawiają na wiecach w Polsce.
Bo miałem na przemian atak śmiechu i atak bólu uszu.
A świąteczne reminiscencje zakończyłbym jedną zwrotką marszu I brygady, która tak mnie dzisiaj naszła, że niby na czasie. Jakoś tak to leciało:
Krzyczeli, żeśmy stumanieni,
Nie wierząc nam, że chcieć — to móc!