Dzień dobry

Dzień Dobry!

Witam serdecznie i chciałem w kwestii Walentynek... Jako Słowianin, dumny będący z tego kim jestem, proponuję, aby w kwestii święta miłości obchodzić Noc Kupały - i zdrowiej, i czas w roku bardziej odpowiedni

ghorgh napisał(a):Noc Kupały

to wtedy, jak "każdy z każdym"?

weldon napisał(a):

ghorgh napisał(a):Noc Kupały

to wtedy, jak "każdy z każdym"?

Hm ... ja bym wolał wersję "każdy z każdą"

Przecie piszę, że tradycyjnie

Ja jednak wyjechałem z podwórka ..ciężko było ale co tam....
pracę ciężka wykonałem..no ze 40 cm śniegu było....

piesio przeszczęśliwy....zresztą morda mówi sama za siebie...

..było nurkowanie w śniegu, skakanie jak kot na 4 łapy w górę...no i chyba wszystkie psiejskie figle..... a teraz w domu do wieczora spanie z chrapaniem, przebieraniem nogami, wzdychaniem...po prostu psi raj....

Te darmozjady to wszystkie takie. Zabawić je trzeba, nakarmić,
ogrzać i nie przeszkadzać jak śpią

Ja mam teraz suczkę po jakichś straszliwych przejściach i w traumie.
Panicznie boi się mężczyzn, więc i mnie automatycznie , ale za to, uwielbia być z żoną.
Trochę gorzej z zabawą, męczy się szybko. Możliwe, że ma coś z sercem.
Jak bym tego sk...syna dorwał ... Pierwszy mój pies, który nie wie, co to znaczy bawić się.

Ale, do rzeczy. Też takie zwały rano zwalałem i dobrze, że dokumentacje zrobiłem fotograficzną,
bo, jak małżonkę przywiozłem, to znów tak dopadało, że nie uwierzyła.

P...przony śnieg

Leszek Skupin napisał(a):A ja dzisiaj po robocie na narty jadę [b]kask wypróbuję może i avatar się zmieni

Lepiej nie.

lubelski napisał(a):Ja jednak wyjechałem z podwórka ..ciężko było ale co tam....
pracę ciężka wykonałem..no ze 40 cm śniegu było....

A gdzie zabezpieczenie? Toż to praca na wysokości.

Dzień dobry.

JacYamaha napisał(a):A gdzie zabezpieczenie? Toż to praca na wysokości.

Jak miał pokazać zabezpieczenie przecież tyłem stoi i w dodatku w spodniach ....może Ci pocztą przysłać.

No popatrz, wiedziałem, że o czymś zapomniałem,
ale, teraz sobie przypomniałem!

(Ciekawe dlaczego? )

No, ale do rzeczy.
Podobno tu jest kilku bajkerów, a ja zaobserwowałem dziś plakaty
II Ogólnopolskiej Wystawy Motocykli i Skuterów 2010.

To wasze hobby może i mi się udzieli? Chyba pójdę z dzieckiem.

JacYamaha napisał(a):
A gdzie zabezpieczenie? Toż to praca na wysokości.

..niewidoczne Jacku na zdjęciu..ma na imię Danuta i mocno trzyma drabinę żeby jej najdroższy małżonek cało zakończył prace.... ..zapewniam Cię ze lepsze od linek, szelek..he he

Zdjęcie robił pies.

Nic dziwnego, że się tak zmachał

lubelski napisał(a):

JacYamaha napisał(a):
A gdzie zabezpieczenie? Toż to praca na wysokości.

..niewidoczne Jacku na zdjęciu..ma na imię Danuta i mocno trzyma drabinę żeby jej najdroższy małżonek cało zakończył prace.... ..zapewniam Cię ze lepsze od linek, szelek..he he

Jako społeczny inspektor BHiP zatwierdzam ten sposób asekuracji

zebik napisał(a):Jak miał pokazać zabezpieczenie przecież tyłem stoi i w dodatku w spodniach ....może Ci pocztą przysłać.

Od kiedy to sie nazywa drabina?

A jutro, od rana ...



Znaczy się, dobranoc.

do pracy
dobranoc

Dzień dobry - tragedia z tymi osiedlowymi drogami.