Dzień dobry

Jacek S napisał(a): jednak to błysk i trzeba uważać żeby nie przepalić ..

Nie przepalę. Palenie rzuciłem.

Jacek S napisał(a): Piotrek - pamiętaj - aparat to tylko 10%

No wiem, jeszcze statyw ...





Wczoraj, za pomocą skrzynki na kwiaty i łopatki zrobiłem sobie statyw.
Niestety - pełnia była, w kiepskim miejscu stałem, ciężko to wszystko było utrzymać w kupie.

Pewnie dlatego księżyc mi strasznie przepalało?
Schodziłem z czasem w dół i było coraz lepiej, ale zmarzłem, zdrętwiałem i komary mnie pocięły.
Chyba jednak zamówię ten statyw


OOOO Anita na dłużej

To ja też

Wszystkiego najlepszego

weldon napisał(a):Czyli w dwa ognie?!?


Będzie dziś grzmiało i pioruny będą

A może w trzy

Dzień dobry

Na informatyków złego słowa nie powiem , ale jak się sama nie nauczę to nie będę umiała

- Czy mogę zostać członkiem waszego towarzystwa fotograficznego?
- A czy szanowny pan robił wcześniej zdjęcia?
- Nie.
- W takim razie mogę panu zaproponować członkostwo pasywne...
- Będę mógł robić zdjęcia?
- Niestety, nie... ale może pan za to nosić statywy!

Zaczęło kropić...

weldon napisał(a):...Chyba jednak zamówię ten statyw...

Ale kosiarkę Masz OK

Już nie.

Po kablu sobie ostatnio przejechałem i musiałem na ten silnik korbkę zainstalować.
Teraz ja pcham, a żona kręci ...
Trawa ... rośnie.

weldon napisał(a):Chyba jednak zamówię ten statyw

Kup porządniejszy, przynajmniej za 150zł. Nie oszczędzaj, aparat trochę waży i głupio znaleźć go nagle na ziemi.

smoki3 napisał(a):Kup porządniejszy, przynajmniej za 150zł. Nie oszczędzaj, aparat trochę waży i głupio znaleźć go nagle na ziemi.

A podobno

Każdy statyw jest za ciężki, by go nosić i za lekki by go używać.

smoki3 napisał(a):... i głupio znaleźć go nagle na ziemi.

...ale kiedy on lubi spadać

Jacek S napisał(a):

weldon napisał(a):...Chyba jednak zamówię ten statyw...

Ale kosiarkę Masz OK

Śmiejesz się, ale ja w ogrodzie pierwszą kosiarkę też miałem własnej roboty. Kółka z wózka dla lalek (miałem po córce), silnik z wirówki, nawet śmigło zrobiłem z bębna tej wirówki. Kosiła prawie bezszmerowo. Następna kupna była tradycyjnie głośna. A teraz mam spalinową

smoki3 napisał(a):

weldon napisał(a):Chyba jednak zamówię ten statyw

Kup porządniejszy, przynajmniej za 150zł. Nie oszczędzaj, aparat trochę waży i głupio znaleźć go nagle na ziemi.

Przede wszystkim to głowicę musi mieć dobrą, aby pion i poziom trzymała

Jacek S napisał(a):

smoki3 napisał(a):... i głupio znaleźć go nagle na ziemi.

...ale kiedy on lubi spadać

W dowolnym czasie, miejscu i różnym podłożu.
Tanie statywy zrobione są z cieniutkich kształtowników, a zakończenia nogi są płaskie, przeważnie gumowe.
Te ponad 130 zł. są zrobione z bardziej trwałego materiału, zakończenie nóg jest regulowane- ostre lub płaskie, w zależności na jakim podłożu stawiamy statyw.

longtom napisał(a):... ja w ogrodzie pierwszą kosiarkę też miałem własnej roboty.

A ja już nie. W starym domu dziadek trawę kosą kosił,
a w nowym, to już był postęp. Najpierw kupiliśmy taką "pchaną"
a potem to już był chicior na osiedlu - taka co się do niej wiertarkę Celmę dołączało.
Jak kosiliśmy to sąsiedzi przychodzili popatrzeć



A po pion i poziom, to do wojska najlepiej wysłać ...

Poligon wojskowy.
Młodzi żołnierze maja organoleptycznie poznać potęgę wojsk pancernych.
Cala uroczystość jest dowodzona przez generała.
Wozy pancerne ustawiły się w szyku i gotowości:
Generał wydaje rozkaz:
- Pierwszy czołg, jazda...
Czołg ruszył z kopyta.
- Drugi, poszedł....
Drugi zachrzęścił gąsienicami i ruszył...
- Trzeci, jazda...
Nic.
- Trzeci, ruszaj, ruszaj...
Zero reakcji
- Kur*a, trzeci, jedziesz... - drze się generał.
Nagle otwiera się właz w czołgu i wychyla się głowa.
- Kur*a chłopaki, ja pierdo*ę, wiecie co? Mam gadającą czapkę...

longtom napisał(a):

smoki3 napisał(a):

weldon napisał(a):Chyba jednak zamówię ten statyw

Kup porządniejszy, przynajmniej za 150zł. Nie oszczędzaj, aparat trochę waży i głupio znaleźć go nagle na ziemi.

Przede wszystkim to głowicę musi mieć dobrą, aby pion i poziom trzymała

To oczywiście podstawa.

longtom napisał(a): A teraz mam spalinową

Najlepsza ekologiczna ... i mleko daje.






Ps. Mam elektryczną VIKINGA (STIHL) OD 1998r. Jest OK.