napisał(a) weldon » 26.05.2010 20:56
hajduczek napisał(a):...jak juz przyjdzie to tłumaczy mi slangiem informatycznym ...
Skoro coś mówi, to i tak, zazwyczaj, sprowadza się to do jednego:
"Klasyczny przykład związku prostytucji z muzyką.
Coś tu k**wa nie gra..."
Dlatego sam grzebię
Jakbym się za każdym razem miał użerać z ... ja wiem, facetem od komputera
(informatyk, to taki, który się na komputerach nie zna,
tylko te formułki wpisuje - ten od kodu,
ten od komputera to, ja wiem? Elektronik?) to bym siedział w firmie na okrągło i czekał, aż się który zlituje.
Natomiast fakt, chłopaka można jeszcze wyleczyć od tych komputerów.
To dość proste, leczy się dziewczynami, papierosami, piwem...