Dzień dobry

Dwóch facetów wpada na siebie w centrum handlowym:
- Och, przepraszam pana!
- Nie, nie, to ja przepraszam. Zagapiłem się, bo wie pan, szukam gdzieś tu mojej żony...
- Ach tak? Ja też szukam swojej żony. A jak pańska żona wygląda?
- Wysoka, włosy - płomienny kasztan, ścięte na okrągło z końcówkami
podwiniętymi do twarzy. Doskonale nogi, jędrne pośladki, duży biust.
Była w spódniczce mini i bluzeczce z pięknym dekoltem.
A pańska?
- Nieważne! Szukajmy pańskiej!

weldon napisał(a):

Joanka23 napisał(a):tak myślałam

to teraz została Ci jeszcze matma do odrobienia

Później, jak mi podasz odpowiedzi, to wybiorę tę właściwą

Teraz pracuję nad wyjaśnieniem jednej z tajemnic wszechświata,

a mianowicie:

w jaki sposób 6 czekoladek może zmienić się w 6 kilogramów nadwagi u kobiety?

A tak naprawdę moja mądra Żona powiedziała !

Przeciętnie 70kg. człowiek ma 418680kJ energii.
Pochodzi to mniej więcej z 55kg cukru, a daje to 11 kg triacylogliceroli (tłuszczy).
Biorąc pod uwagę, że kostka czekolady to prawie sam cukier, to człowiek bardzo szybko przerobi ten cukier na energię oczywiście nadwyżki zmagazynuje w postaci ... tłuszczu.


Nawiasem mówiąc nic nie zrozumiałem

To teraz wiem jak wielkie mogą być czekoladki . . .

smoki3 napisał(a):... moja mądra Żona powiedziała ...

Pamiętam jak Jaś i Małgosia bawili się w dom.

Jaś spróbował "obiadu" i mówi:
- Wiesz co, kotku, chyba jest troszeczkę niedosolony...
- Niedosolony? - na to Małgosia. - Niemożliwe, przecież odpowiednio soliłam!
Może uważasz, że za mało jest posolone i nie mam racji?
To co, ja nigdy nie mam racji, nawet jak posolę odpowiednio obiad, tak?
Może uważasz, że w ogóle nie posoliłam i kłamię?!
Ja kłamię?!
A może uważasz, że ja cały czas kłamię? Ţo nie mam prawa do błędu?!
A może uważasz, że ja już nie jestem człowiekiem?!
A może ja już nawet nie mówię po ludzku, tylko szczekam, co?!
Mamoooo!!!

Jasiu powiedział do mnie "ty suko"!

Qurcze ...ja sierota wkurzyłam się przez nierozwagę usunęłam poławę dzisiejszych zdjęc z Kórnika.....te najważniejsze azalie zniknęły a takie piękne były

relacji nie będzie


Ula burza loków nie zawsze jest fajna ...uwierz mi ale dziękuję

hajduczek napisał(a):przez nierozwagę usunęłam poławę dzisiejszych zdjęc z Kórnika....

To-można-odzyskać.

Dość prosto zresztą.

Violka, masz czytnik kart, czy po kablu zgrywasz zdjęcia?
A jeżeli po kablu, to komputer widzi aparat, jako dodatkowy dysk?

Na razie nie nadpisuj nic na karcie

weldon napisał(a):

hajduczek napisał(a):przez nierozwagę usunęłam poławę dzisiejszych zdjęc z Kórnika....

To-można-odzyskać.

Dość prosto zresztą.

jak? ściągałam na Picasa....zaznaczyłam "usuń wszystkie pliki z karty".....do skopiowania zaznaczyłam tylko 1 fotkę...a usuwać zaczęło wszystkie...przerwałam ...ale ponad połowa poszła


Piotr jak? tylko tak łopatologicznie proszę

Zaraz zrobię łopatologicznie

Ściągnij to najpierw.

....mam.....

dalej

Sciągnij ten program, co ci napisałem - Digital Image Recovery 1.47.
W środku masz setup.exe - kliknij dwa razy i ...

... ostra jazda bez trzymanki ... To lubię!

Karta lub aparat muszą być widoczne, jako dodatkowy dysk
W tym przypadku jako Nikon D70S (K: )



Program jest po polsku, tylko odhacz opcję wyboru języka przy instalacji



Odpal program, wskaż dysk (K: wg tego zdjęcia wyżej)



Załóż sobie jakiś folder na te odzyskane zdjęcia.
Na przykład C:\odzysk i wskaż ścieżkę dostępu do niego



W tym okienku niżej możesz, dla bezpieczeństwa , dodać jakiś prefix
do nazwy zdjęcia - nie wiem, odzyskane, kornik? Wsio ryba



Potem określasz - ilość powtórzeń (czyli ile razy karta ma być sczytana
- chyba sczytana? Maslinka poprawi jakby co )
ilość sektorów ... - nie ważne co to,
zostaw wartości domyślne, chyba, że źle będzie sczytywać, to zrób ilość sektorów - 1
Po prostu dokładniej przeskanuje.



Startuj - start


Z góry przepraszam za ten punkt, ale, no wiesz ...

... chodzi mi o nerwy

Teraz możesz już się spokojnie napić, zająć czymś pożytecznym,
albo, zwyczajnie, niepożytecznym, ale przyjemnym

To może troche potrwać (zależy od karty, pojemności itd.)
ale nie przerywaj tego. Jak zrobisz anuluj to i tak zacznie od początku.



I tyle. Potem już możesz obejrzeć, co ci się udało odzyskać.
Jeżeli część zdjęcia jest szara, to są to błędy odczytu. Można spróbować
jeszcze raz, zmieniając ilość sektorów.

Jak dostaniesz pliki z dziwnym rozszerzeniem - exe, avi ... to dupa.
Nawet, jeżeli w folderze widzisz miniaturkę, to ona jest zapisywana gdzie indziej
i nie da ci pełnego zdjęcia.

To wszystko działa, tylko trzeba pamiętać, żeby z kartą nic nie robić w międzyczasie.
Wyjąć, schować, nie używać.

To wszystko jest w internecie i stamtąd też są zdjęcia,
a ja to tylko "na polski" przetłumaczyłem, ale nie chce mi się wszystkich źródeł wypisywać.

Po za tym jakby co j..bło, to będę miał na kogo zwalić.

Piotrek teoretycznie wszystko by było ok......ale program nie widzi mojego aparatu...a nie wiem gdziezmienić domyślną konfigurację połączenia aparatu cyfrowego z komputerem za pomocą portu USB tak, aby karta pamięci była widoczna jako kolejny napęd dyskowy ......gdzie jest usb configuration.....


Jak mialam windowsa xp to sobie jakoś radziłam,,,i dużo się sama nauczyłam....teraz na laptopie jest vista z j,angielskim i tu problem ...nie znam angielskiego....wiec wszystko co robie...robię po omacku


aaaa...chyba odpuszczę

hajduczek napisał(a):.teraz na laptopie jest vista z j,angielskim i tu problem ...nie znam angielskiego....wiec wszystko co robie...robię po omacku


aaaa...chyba odpuszczę

Wywal tę całą vistę, to jedno wielkie nieporozumienie, 7 jest o niebo lepsza.

termondar napisał(a):

hajduczek napisał(a):.teraz na laptopie jest vista z j,angielskim i tu problem ...nie znam angielskiego....wiec wszystko co robie...robię po omacku


aaaa...chyba odpuszczę

Wywal tę całą vistę, to jedno wielkie nieporozumienie, 7 jest o niebo lepsza.

jakbym umiała zrobić to sama to juz dawno by jej nie było ...ale nie lubię sie nikomu prosić o pomoc

hajduczek napisał(a):

termondar napisał(a):

hajduczek napisał(a):.teraz na laptopie jest vista z j,angielskim i tu problem ...nie znam angielskiego....wiec wszystko co robie...robię po omacku


aaaa...chyba odpuszczę

Wywal tę całą vistę, to jedno wielkie nieporozumienie, 7 jest o niebo lepsza.

jakbym umiała zrobić to sama to juz dawno by jej nie było ...ale nie lubię sie nikomu prosić o pomoc

To jest faktycznie problem, spróbuj zapytać tam gdzie kupiłaś sprzęt, przeważnie świadczą takie usługi.

muszę o tym pomyśleć...bo Vista wychodzi mi bokiem