.png "Cromaniak")
Oj teskno mi za Wami było bardzo cieszę sie jednak , że już to za nami Jest tyle rzeczy że nie wiem od czego zacząć
zacznę od
Pogody Bajera , malina ani jednej chmury 21 C Ideał wprost idealny
Wstałam o 6 :00 jakoś do Was jeszcze naskrobałam . Myślałam , że śnię . Stopień zamroczenia miałam krytyczny , mało spałam ale zwlec się musiałam , troche emocje a troche fryzjerka waląca w drzwi:)
Ilosć jednostek żywych przewalajacych sie przez moje mieszkanie w ten poranek był zgrozą:) Mówiłam Wam , że była u mnie siostra z Londynu ? ( Ta z relacji)
Wianek przyjechał koło 7: 30 i jak juz Wiecie był rewelacyjny ocenicie sami jak się tylko ogarnę z tym fotosikiem czy czymś innym::)
Szlag go trafił na drugi dzień i teraz zasuwa dziecko w sztucznym:)
ale kwiatki to nie wiem hmm ani nie margaretki ani nie stokrotki:)
Sesję studyjną odwalił kolega bo ja juz nie miałam do tego głowy w każdym razie w albie jest obfotografowana a ja to już na spokojnie wyzyje sie w siepniu;)
w Kosciele było szybko i expresowo robiłam zdjecia dzieciaczkom i momentami zapominałam ze to komunia mojej córy normalnie jak w robocie;)
Sala pierwsze wejście zwaliło mnie z nóg piękne stoły , świece kwiaty:)
Drugie wejście też mnie zwaliło bo stwierdziłam że mało żarcia na szwedzkim stole hahahhahahah Już marszczyłam brew;)
Ostatecznie myślę po cichu że mogło być więcej, Cukrować nie będę napiszę jakie mam zdanie . Mimo że zabrałam do domu pudełka rolad mięsnych i czegoś tam Obiektywnie uważam , że abym nie miała zastrzeżeń musiałaoby być więcej Nie brakło ale czepiać sie mogę Nie pozdychaliśmy z głodu
bo dania ciepłe desery i inne były ok .
Fontanna czekoladowa na wypasie i tu nie mam do czego się doczepić
Szał ciał i kolejki . Rodzina poleca Wam melony z czekoladą heheheh podobno rarytas
Impreza jak to wiadomo posiadówka to z ciocią to z babcią i takie gadanie o dupie Maryni
Potem przyszedł zabawowy Klown wiec skaklismy przez skakanki i inne sporty rekreacyjne
a potem nic juz nie pamiętam heheh nie przez wino ale przez cholerny ból nóg;)
Bolą mnie do dziś Maści zakupiłam i się leczę. Buty wygodne ale ja nie jestem przyzwyczajona do tego rodzaju obuwia no i mamy masakrę;)
Teraz jeszcze wkleje Wam tą fontannę tylko trwa przesiew. Oczywista oczywitosć ze zdjec robiłam mało ale z tego to już jestem słynna ale cos Wam tam pokażę:)
.png "Legenda")
.png "Koneser")
, i uwaga oryginalnego POLAROIDA, który zdjęcia wywoływał od razu. To nic, że klisza do niego kosztowała w PEWEXIE 10dolarów, a tyle to się w Polsce zarabiało w 2 miesiące. Więc cóż zrobiłem nim tylko 10zdjęć bo tyle miała oryginalna klisza 
