mariusz-w napisał(a):...qurcze ... NIE... ale szał w Poznaniu już parę godzin przed był... całe miasto na niebiesko... tylko pogoda tragedia ,padało, wiało, zimno ...
Zmarzłem, zamokłem i to przyczyna pewnie ... a może i w "roczniku"
Wyjechaliśmy w czasie meczu, bo później mogło być kiepsko !
Serce w pasy napisał(a):Ciągle pada.
Aguśś masz rację Teoretycznie tak ale ....no cóż a miałobyc tak pięknie ale wczoraj zacumowaliśmy u znajomych...zabawa przednia była ognisko z latarki,gitara,nawet grila nam się udało ...w piekarniku zapalic było super...twister07 napisał(a):Jola a Ty nie powinnaś poKrupówkach teraz chodzić??
Joanka23 napisał(a):Serce w pasy napisał(a):Ciągle pada.
"...nagle ogniem otworzyły się niebiosa,
Potem zaczął deszcz ulewny siec z ukosa,
liście klonu się zatrzęsły w wielkiej trwodze. A ja?
A ja chodzę i niestraszna mi wichura ni ulewa,
Ani piorun, który trafił obok drzewa,
słucham wiatru, który wciąż inaczej śpiewa..."
Co na to piekarnik?Jolanda napisał(a):nawet grila nam się udało ...w piekarniku zapalic :D
Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko