Ponieważ już dzieci śpią to:
Park. Wieczór. Ławeczka w zacisznym miejscu...
Na ławeczce Jasio dobiera się do Marysi. Osiągnął już niemało - Marysia leży na ławce, majteczki na trawniku, Jasio między nogami...
Marysia spostrzega, że Jasio niestety niefortunnie wpycha swojego małego zamiast w nią, to w szpary między odeskowaniem ławeczki.
Próbuje mu delikatnie zwrócić na ten fakt uwagę :
- "Jasiu, walisz w deche !"
Jasio z cfaniackim uśmieszkiem -" Sie wie ! Stolyca !"
Na porodówce leżały : krakuska, warszawianka i murzynka .
Doszło do pomieszania noworodków i ojców poproszono o rozpoznanie swoich dzieci.
Pierwszego zapytano krakusa - które dziecko jest pańskie ? A ten wskazał murzyna.... -Jest pan pewien ? - pyta lekarz.
- Dawaj pan, nie będę ryzykował warszawiaka!
Z okazji zbliżających się mistrzostw:
Jaki gadżet będzie najpopularniejszy wśród tłumu turystów, w Warszawie, podczas Euro 2012?
- Plan warszawskiego metra drukowany na długopisie.
No i, według mnie, najlepszy:
Niedaleko Dworca Centralnego.
Turysta pyta przechodnia:
- Przepraszam, powie mi pan jak dojść do Mostu Poniatowskiego czy od razu mam się odp***lić?