No bliżej, bo on na wylotówce w twoim kierunku
Tłoku nie było, bo on wielki strasznie. I kasy, póki co, wszystkie czynne.
Filety z kurczaka zrobiły kolejkę, bo po dychu były, ale nie stałem.
Za to sobie żubróweczkę po piętnaście złotych wypatrzyłem.
Ja to mało skomplikowany jestem i zadowoliłem się dwiema flaszeczkami,
inicjatywę co do wyboru pozostałych promocji zostawiając dziecku