Serce w pasy napisał(a):Dzień Dobry Bardzo
Aleś się Piotrek rozpisał.
Fiu fiu
Żona chora i w domu siedzi, a ja już mam we krwi wstawanie o piatej.
Nawet w łikendy :/
Czymś się zająć trzeba
Co prawda dziś się zajmowałem czym innym, ale mi już łeb od tego pęka - pomóżcie.
Dzieciak kota ugotował i mam kłopot.
Jak się nazywa takie dziadostwo, co się gotuje, studzi, a potem, jak się je złamie, to ono się robi gorące i grzeje?
Taka plastikowa poduszeczka ... Jak będę wiedział co szukać, to już sobie kota znajdę