realista2 napisał(a):Co do tego palca to też musisz UDOWODNIĆ , że ktoś się nim posłużył obscenicznie i niezgodnie z prawem. Czyli bez zasady domniemania niewinności ani rusz. To po drugie.
To "udowodnić" może mieć różne znaczenia. Osobiście znam sytuację, że winowajca dostał mandat a "poszkodowany" nie musiał niczego udowadniać, przedstawiać świadków, zdjęcia, filmy itp. Tamten mógł zapewne odwołać się do sądu, ale jak mi się wydaje dorosły człowiek świadomie ponosi konsekwencje za swoje występki. Tłumaczenia "to nie ja, to on zaczął" i temu podobne (tak u nas powszechne), kojarzą mi się z piaskownicą.