napisał(a) sroczka66 » 25.01.2011 19:18
Dobry wieczór wszystkim!
Neta mi w pracy odrąbali (w dosłownym tego słowa znaczeniu - jakaś firma, która sobie coś tam kopie na terenie naszego zakładu szpadelkami i innymi bardziej skomplikowanymi tnącymi i rąbiącymi narzędziami
kable pocięła )
Nie działają ani telefony, ani internet. Że telefony, to jeszcze do zniesienia - cisza i spokój, nikt nie dzwoni (chociaż szef dopada nas komórkowo), ale bez internetu, a zwłaszcza CROpli żyć normalnie się nie da, a zapowiada się, niestety, dłuuugie naprawianie.....