Dzień dobry

napisał(a) **Arek** » 30.12.2010 08:00

weldon napisał(a):Zapowiada się piękny, słoneczny dzień ...

Taa... chyba w Argentynie

napisał(a) **weldon** » 30.12.2010 08:11

A tam, kip smajling jak mawiają rodacy w Jackowie i uszy do góry

Jeszcze dwa dni i dokładamy kolejny, udany rok do wspomnień.

Wspaniały, tak samo, jak wszystkie poprzednie :lol:

napisał(a) **sroczka66** » 30.12.2010 08:23

Dzień dobry

U mnie nie nasypało, ale śniegu i tak dużo. Temperatura - 6.
Krajobraz bajkowy po prostu: oszronione drzewa, krzewy i biało, biało, biało.....Chyba przyjdzie do tego krajobrazu przywyknąć.....

napisał(a) **weldon** » 30.12.2010 08:29

sroczka66 napisał(a):...Chyba przyjdzie do tego krajobrazu przywyknąć.....

A, po Sylwestrze, trzeba będzie przywyknąć do "The Day After" :lol:

napisał(a) **sroczka66** » 30.12.2010 08:32

weldon napisał(a):A, po Sylwestrze, trzeba będzie przywyknąć do "The Day After"

Podobno są jakieś niezawodne sposoby, aby to uczucie "dnia po" zminimalizować :wink:

napisał(a) **Arek** » 30.12.2010 08:36

sroczka66 napisał(a):Podobno są jakieś niezawodne sposoby, aby to uczucie "dnia po" zminimalizować

Tak, są - zabijanie klina klinem

napisał(a) **Dudek2222** » 30.12.2010 08:37

Ten, który je zna i udostępni cierpiącej ludzkości, powinien dostać co najmniej Nobla :twisted:

napisał(a) **weldon** » 30.12.2010 08:38

Wczoraj akurat, przez przypadek, wygrzebałem w czasie porządków "Domowe sposoby na kaca" ... :lol:

Nie, nic z tego, ja mam pod opieką stado zwierzaków, a jakoś tez tak się ostatnimi laty dzieje,
że w Sylwestra ciągle za kierowce robię, a przynajmniej, za dyżurnego.

napisał(a) **Vjetar** » 30.12.2010 08:39

Arek napisał(a):
sroczka66 napisał(a):Podobno są jakieś niezawodne sposoby, aby to uczucie "dnia po" zminimalizować

Tak, są - zabijanie klina klinem

Zman, potwierdzam, stosuje.

napisał(a) **weldon** » 30.12.2010 08:41

Jacek S napisał(a):
Arek napisał(a):
sroczka66 napisał(a):Podobno są jakieś niezawodne sposoby, aby to uczucie "dnia po" zminimalizować

Tak, są - zabijanie klina klinem

Zman, potwierdzam, stosuje.

A potem dziecko, nie wiadomo skąd, nowe słówka podłapuje ... :devil:

napisał(a) **sroczka66** » 30.12.2010 08:45

coś w temacie :wink:

napisał(a) **Arek** » 30.12.2010 08:51

Który ze środków na kaca jest lepszy - Alcaprim czy Alkazelcer ?

-lepszy jest Alkaprim... bo ciszej sie rozpuszcza!

napisał(a) **weldon** » 30.12.2010 08:55

Arek napisał(a):Który ze środków na kaca jest lepszy - Alcaprim czy Alkazelcer ?

-lepszy jest Alkaprim... bo ciszej sie rozpuszcza!

Ja to uwielbiam, jak rano, po imprezie, tak koło siódmej, ósmej wraca taka radosna grupa, której jeszcze kilka petard zostało ... :twisted:

napisał(a) **woka** » 30.12.2010 09:05

weldon napisał(a):... a jakoś tez tak się ostatnimi laty dzieje,
że w Sylwestra ciągle za kierowce robię, a przynajmniej, za dyżurnego.

Na litość ....... zmień ten negatywny zwyczaj. :!:

My mówimy dość wykorzystywania płci "silnej" do wykonywania czynności dnia pośledniego. :wink:

A gdzie parytet .....

( zrób z tym porządek bo jak nie to zrobię ..... u siebie) :wink:

napisał(a) **Vjetar** » 30.12.2010 09:34

weldon napisał(a):A potem dziecko, nie wiadomo skąd, nowe słówka podłapuje ...

A to akurat przez korki w mieście...(no jedź wreszcie...ja...)