Dzień dobry

Jacek S napisał(a):Jolanda - ja robię tak jak Ty - śniadanie jem na kolację...

Catering dostarczył Wam kanapeczki, abyście nie zgłodnieli do wieczora



Jak wszystkiego nie zjecie, to może się ktoś załapie

Dzień dobry ludziska.....nie zginełam....nie umarłam....nie zapomniałam o was.... musicie(albo i nie musicie )mi wybaczyć długą nieobecność.....nie będę tłumaczyć ,bo to splot ...albo ciąg różnych wydarzeń......które spowodowały min.brak czasu....brak ochoty.....a nawet brak możliwości do korzystania z internetu....

myślę,że powoli zacznie się to zmieniać i znów będęwas męczyć swoją obecnością .......ale chyba wtedy odpuszczę czytanie zaległości i poproszę was o "skrót wydarzeń"

Cześć Viola.

Grunt, że się zmienia na lepsze.

Pozdrówki ... i Martę wyściskaj od nas.

Cierpliwie czekamy na zakończenie przygód misiaczka

siemka Piotruś......dzięki

z przygodami misiaczka jeszcze trochę cierpliwości ,bo to jednak zajmuje chwilkę....a oprócz tego przydatny jest dobry nastrój .....chwilkę to bym pewnie znalazła ,bo jestem na zwolnieniu (nic takiego...grypsko z ostrym zapaleniem gardła)...ale przy gorączce to nastrój mi raczej nie dopisuje




ale przyjdzie czas na wszystko

To się kuruj ... Blekusia, w twojej intencji, ostatnio nakarmiłem

hajduczek napisał(a):przy gorączce to nastrój mi raczej nie dopisuje
ale przyjdzie czas na wszystko

Na poprawę nastroju A TI PRIDI

weldon napisał(a):To się kuruj ... Blekusia, w twojej intencji, ostatnio nakarmiłem

nie wiem o co chodzi i Blekuś się nie przyznał ,ale dzięki

Janusz Bajcer napisał(a):

hajduczek napisał(a):przy gorączce to nastrój mi raczej nie dopisuje
ale przyjdzie czas na wszystko

Na poprawę nastroju A TI PRIDI

dziękuję Januszu .....mignęły mi jakieś smakołyki od Ciebie....nie wiem z jakiej okazji ,bo nie jestem na bieżąco .....ale bez względu na okazję ....CAŁUSKI !!!!

to może popołudniowa kawka??

twister07 napisał(a):to może popołudniowa kawka??

Miło, że przypomniałaś... powolnym krokiem udaję się do kuchni

twister07 napisał(a):to może popołudniowa kawka??

Albo mi się zdaje, albo Januszowi Bajcerowi ktoś tu chleb odbiera....

hajduczek napisał(a):nie wiem o co chodzi i Blekuś się nie przyznał...

Karmimy psy w schronisku

W odpowiedzi na Pani wniosek:

hajduczek napisał(a):poproszę was o "skrót wydarzeń"

oraz w związku z zapytaniem:

hajduczek napisał(a):

weldon napisał(a):To się kuruj ... Blekusia, w twojej intencji, ostatnio nakarmiłem

nie wiem o co chodzi i Blekuś się nie przyznał ,ale dzięki

Zamieszczam poniższe streszczenie:

http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=30426

Cmok

aaaaaa.......to ta akcja co chyba w zeszłym roku .....dzięki chłopaki.....


Witam pana Panie Jacku

Dudek2222 napisał(a):Albo mi się zdaje, albo Januszowi Bajcerowi ktoś tu chleb odbiera....

Dobrej kawy napiję się z każdej rączki

hajduczek napisał(a):dziękuję Januszu .....mignęły mi jakieś smakołyki od Ciebie....nie wiem z jakiej okazji ,bo nie jestem na bieżąco .....ale bez względu na okazję ....CAŁUSKI !!!!

Kanapeczki były bez okazji dla Jolandy i Jacka aby nie zgłodnieli do wieczora