napisał(a) weldon » 01.10.2010 10:07
twister07 napisał(a):ja to mówię!! bo jak dziś młody wstał o 5,50 to było ciemno! także ty wstajesz w środku nocy
No. Jeszcze niedawno było widno o tej porze.
Ja muszę. Bożena pracuje w centrum, od 7.30, więc tak na 6.30 - 6.40 odwożę ją do metra.
Ma wtedy jeszcze czas, żeby sobie rano kawę wypić, porządki porobić.
Dlatego zmieniłem sobie godziny pracy i zaczynam od siódmej, bo tak to miałem sporo wolnego czasu rano.
Gorzej będzie od poniedziałku, bo ją na Poleczki przenoszą
i będzie musiała być przy metrze wcześnie - o ile, to się dowiem w przyszłym tygodniu.
Ale ... niedługo zmiana czasu