Dzień dobry

hajduczek napisał(a):.....oczywiście slonca brak
temp....jakieś -18

Ja Ci słońca brak to proszę bardzo :


tyle, że marna to pociecha bo:

no za słoneczko dziękuję....własnie też odrobinkę u mnie się przebija

nooooo....ale właśnie temperaturowo nie teges i to słoneczko jakieś jest wybrakowane znaczy to u mnie, konkretnie wczoraj......kiedy sie na chwile pojawiła....poszłam z piesiem i próbowałam wygrzać się chociaż "na papie"(nie mam na myśli dachu )i jakoś tak nie grzeje




ale zauważyłam na forum coraz więcej zdjęć "przez okno" czyli większość ma już powoli dość

Piotrek_B napisał(a):

Myślałem, że u mnie jest zimno. Ale jak ten termometr zobaczyłem,
to od razu mi się cieplej zrobiło

Ale masz mrrrrrróz!

hajduczek napisał(a):ale zauważyłam na forum coraz więcej zdjęć "przez okno"

O tej porze na dworzu? W niedzielę?

Nie, żartuję. Odkąd się słoneczko pokazało (czytaj - zrobiło się zimniej)
staram się regularnie wyskoczyć na jakiś spacerek.
Natomiast, może teoria z praktyka się kłócą, i aparaciki mrozu nie wytrzymują?
Albo nie dają się wynieść?
Ja tak mam z kotami, to może foto też tak ma?

Dzień dobry

U mnie minus 20 i piękna cytryna na niebie....
Niektóre samochody odpalają tylko podłączone do innych....

Tomasz W napisał(a):... odpalają tylko podłączone do innych....

Też tak lubię ...

..juz na nogach..a co do imprezy to: porcelana cała , 3 udane interwencje, tylko samochód ucierpiał (linka podtrzymująca trakcję trolejbusową-zerwana- odcięła mi lusterko... w ostatniej chwili zauważyłem bo byłoby gorzej) generalnie podsumowując bal .....to porażka wychowawcza większości rodziców i nauczycieli. żal było patrzeć....
no i -23

to juz w moich czasach uczennica która przeszła z papierosem w buzi na studniówce dostała nagane

Termometr termometrowi nie równy. Ale zimno jest to fakt. Normalnie jak zimą.

weldon napisał(a):

hajduczek napisał(a):ale zauważyłam na forum coraz więcej zdjęć "przez okno"

O tej porze na dworzu? W niedzielę?

no co....no co.....ja byłam......pół godzinki ale zawsze z sierściuszkiem aparat miał cieplutko...bo był pod kurtką między........dobra bez szczegółów

jeszcze troszkę pozwolę mu wyrównac jednak temp.z pomieszczeniem i zobaczymy co wyszło

weldon napisał(a):Dzień dobry.

Moja wróciła nogami.
Trochę zły byłem, bo bezproduktywnie siedziałem do północy

Zaczynam się martwić o Renatę.
Wczoraj wyszła na dwór ...

Dzień dobry

Nie wiedziałam że się o mnie martwisz
Do domu wróciłam , ale miałam zajętą sobotę, córeczka miała pokazy taneczne.

no to cyk

osiedlowe słońce




grzane szyszunie





ścieżynka





cmentarzysko choinek





i takie tam z cukrownią w tle






tak więc zadanie wykonane...słonko złapane w obiektyw

U mnie ocieplenie
I też słoneczko piękne...
Ani jednej chmurki.

renatalato napisał(a):Nie wiedziałam że się o mnie martwisz

Wyszłaś, nie wróciłaś, a mróz taki.

A ja nie narzekam. Jest tak "gorąco", najwyżej minus trzynaście, czternaście
i tak pięknie, że poleciałem z aparatem "w miasto".
Ze trzy godziny latałem.
Trza mi teraz do baru ... Jednak muszę się rozgrzać.

Dzień dobry - jak powiedział wieszcz - wyszłem i przyszłem.
Piękne słońce, wielki mróz, aparat dochodzi do siebie...
Bo barku