Dzień dobry

Mnie już nawet leżenie na tym upale męczy

Serce w pasy napisał(a):Mnie już nawet leżenie na tym upale męczy

Dobrze jest się podlać. Wczoraj widziałem takiego homo bibens.

Upał mu nie przeszkadzał. Powiem więcej. Nic mu już nie przeszkadzało

Wziąłem przykład z Fiolki ( ) i już też upał mi nie straszny...

Dzień dobry
Mam zamiar poczuć wiatr we włosach i przesiadam się dzisiaj na skuterek

Sugerujesz, że ja w ogóle nie powinien tego upału odczuwać? <- To do Jacka



Jacek, podobno do zalet pobytu nad Jadranem, należy doliczyć,
od dziś, zdaje się, że tam można na plaży z psem się pobawić, piwa napić, zapalić, coś kupić
a u nas przeciwnie?

Jakieś restrykcyjne przepisy wprowadzają.

Prawda li to?

PS ja się chłodzę myślą o tej wodzie

weldon napisał(a):Sugerujesz, że ja w ogóle nie powinien tego upału odczuwać? <- To do Jacka
]

ma się rozumieć, że do Jacka

ANITA:) napisał(a):

weldon napisał(a):Sugerujesz, że ja w ogóle nie powinien tego upału odczuwać? <- To do Jacka
]

ma się rozumieć, że do Jacka :wink:

Piotruś - a skąd ja mogę wiedzieć w posiadaniu jakiej czupryny jesteś? (jeszcze-jeszcze czy już nie-już nie...)

Odwrotność Violi ...

Nie wiecie, czy jeżeli z klimy leje sie woda to dobrze czy źle?

To znaczy lało się, do tej pory, z takiej odprowadzającej rurki,
a teraz zaczęło się lać z tego, gdzie powinno dmuchać.

Dzień dobry.. ładny + (plusik).. za oknem
ufff

zaczytałam sie wczoraj...polecam

obozowa miłośc

oraz książkę..Izabeli Chojnackiej
"Miłośc na gruzach Kosowa".....
(Historia prawdziwa)



To moja odskocznia od tych upałów...

weldon napisał(a):
Nie wiecie, czy jeżeli z klimy leje sie woda to dobrze czy źle?

To znaczy lało się, do tej pory, z takiej odprowadzającej rurki,
a teraz zaczęło się lać z tego, gdzie powinno dmuchać.

z rurki to dobrze ale tam gdzie ma dmuchac to raczej nie powinno
chyba eee no nie wiem
musisz eksperta zapytac

Jolanda napisał(a):Dzień dobry.. ładny + (plusik).. za oknem
ufff

zaczytałam sie wczoraj...polecam

obozowa miłośc

oraz książkę..Izabeli Chojnackiej
"Miłośc na gruzach Kosowa".....
(Historia prawdziwa)



To moja odskocznia od tych upałów...

Fajna odskocznia. Kiedyś w "dawnych" czasach pochłaniałam książki teraz jak uda mi się jakąś "lekturę gazetową" przejżeć to jest dobrze, ale na wyjazdy staram się jakieś czytadło wziaść. Możesz coś doradzić? w miarę lekkiego ale nie jakieś typowe romansidło

weldon napisał(a):Odwrotność Violi ...

Nie wiecie, czy jeżeli z klimy leje sie woda to dobrze czy źle?

To znaczy lało się, do tej pory, z takiej odprowadzającej rurki,
a teraz zaczęło się lać z tego, gdzie powinno dmuchać.

Filtry zatkane. Wezwać serwis, Przegląd zrobić. Lać nie może.

weldon napisał(a):Nie wiecie, czy jeżeli z klimy leje sie woda to dobrze czy źle?

To znaczy lało się, do tej pory, z takiej odprowadzającej rurki,
a teraz zaczęło się lać z tego, gdzie powinno dmuchać.

...znaczy się, że Możesz już wyłączyć nawigację...

Na razie włączyłem drugą na osuszanie.

Możliwe też, że to jednak dziś tak wilgotno jest.
Jak pleksi tnę, to mi woda z niej wycieka.

Obozowa miłość, Miłość na gruzach ... ???
Hej, dziewczyny! Ja jestem chłopcem, ja to Pana Samochodzika czytam Winnetou ...

Jacek, ale to klima w pomieszczeniu. To już prędzej jezioro mi nad głowę nawieje

weldon napisał(a):Możliwe też, że to jednak dziś tak wilgotno jest.

I don't think so.....