Serce w pasy napisał(a):A ja dziś dojechałem do biura, jak obiecałem i nie ruszam się stąd! Ciekaw jestem czy Hiszpan już jest w domu
weldon napisał(a):Serce w pasy napisał(a):A ja dziś dojechałem do biura, jak obiecałem i nie ruszam się stąd! Ciekaw jestem czy Hiszpan już jest w domu
Chyba bez klimy jechałeś ... Spokojnie, napij się wody, zimnej,
jakiś okład może i jeszcze raz, powoli:
- komu obiecałeś dojechać do tego biura?
- a dlaczego nie miałbyś iść dzisiaj do pracy?
- i tak, dość późno, dotarłeś ...
- a czemu nie wracasz? W domu pewnie przyjemniej.
- a jaki Hiszpan?
renatalato napisał(a):Zalania to bym nie chciała ,
Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko